No i mamy po rajdzie
. Myślałem, że Alen dowiezie prowadzenie do mety, a jednak Vouilloz wygrał imprezę, zasłużenie zresztą
. Drugie miejsce zajął Navarra, który jest liderem IRC po Rajdzie Fiata. Kolega Vouilloza z Peugeot Sport Espana, Enrique Garcia Ojeda zajął trzecię lokatę. Alen po problemach spadł na czwartą. Pierwszy kierowca N4 - Renato Travaglia zajął piąte miejsce. Wyraźnie widać dominację Super 2000, nawet na szutrach. Co prawda Renato to raczej spec od asfaltów, ale na szutrach też radzi sobie nieźle. S2000 to przyszłość
. Lokalny as Volkan Isik był drugi, ale pech dopadł go na ostatnim oesie. Zakończył rywalizację przed Czopikiem, jedynym sklasyfikowanym Polakiem w rajdzie. Sołowow niestety odpadł, a radził sobie równie dobrze. Jean-Joseph nie miał szans autem napędzanym na jedną oś i zajął ósmą lokatę. Bułgarzy nie spisali się rewelacyjnie - Iliew odpadł (ale nadal jest liderem ME), a Donczew był dziesiąty. Hondy JAS Motorsport nie wytrzymały trudów rajdu. Dziś o 19:45 relacja na Eurosporcie. Tym razem muszę pooglądać! Powiem Wam, że fajne to IRC
.