amd napisał(a): Ale nie wiem czy zauważyliście gościa w Ibizie. On był dosłownie zawsze za Corollami WRC, a jednak autko miał o klase gorsze.
A czy pamietasz jak Kuchar jezdzil Golfem albo co Kulig wyczynial Meganka maxi? Ja tu sie zupelnie nie dziwie, przeciez te trasy byly wrecz idealne dla takiego samochodu. Waskie, rowne asfalty...cud miod i orzechy
A niestety zadne z taksowki z N4 nie byly w stanie dorownac. Calkiem mozliwe ze i kierowca byl miejscowy, ale to nie zmienia faktu ze przyjechal zaraz za wurcami.
PS nie zawsze przyjezdzal ZA wurcami
Pozdrawiam