przez GrYzLy » niedziela, 13 mar 2005, 14:21
"Leszek Kuzaj opuścił drogę na dzisiejszym inauguracyjnym odcinku, 10,5-kilometrowym Massasasorosso"...
ciekawe czym tym razem bedzie sie tlumaczyc...
Wiadomo ze Wlosi na swoich kretych drogach sa nie do dogonienia, ale nie przypuszczalem ze roznica bedzie az tak miazdzaca... Oni przyjechali do nas i naklepali wszystkim. Niech sobie chlopak jezdzi w tym ME... Dobrze ze przed Mille Migla dostal taki kubel zimnej wody, jak na MM nie wydymi na pierwszych odcinkach to powinien byc dobry wynik.
"Mam nadzieję, że ten francuski wynalazek wytrzyma." L.Kuzaj