"Byłem około 50 metrów od miejsca, ani słyszeliśmy żadnych awarii lub coś podobnego, tylko dlatego, přelítával vyhlídkovej helikopter, to ludzie rzucili się tam i nikt nie wiedział co się dzieje ... kiedy zobaczyłem samochód i pogotowie ratunkowe, to było straszne uczucie ... że nie chce nikogo do doświadczenia ... kondolencje."
Wypowiedz z form ewrc. Czesi mają szacunek dla tragedii - żądnych zdjęć żadnych filmów z miejsca zdarzania. U nas to by się działo....
http://tn.nova.cz/sport/motorsport/auto ... lecha.html[*] Za dużo tych tragedii ostatnio. Szkoda Martina, szybki i zdolny mam nadzieje że wróci jeszcze ale najważniejsze dla niego jest zdrowie i poradzenie sobie z sytuacją. Mam nadzieje że Semerad Senior wesprze syna w trudnej chwili, mimo że zginął też jego dawny pilot i przyjaciel