Pech nieźle dołożył Kajetanowi tutaj. Fajne emocje

Ale pogodził ich Baumslager... Jeszcze przeskoczył KK. No ale cóż dopiero początek drugiej pętli jest póki co zajebiście

Jak mówią Baumschlager jechał bez kolców na samych zimowych, jeśli dobrze kumam bo znów mi trochę przerywa.
Ostatnio edytowano sobota, 4 sty 2014, 13:32 przez
rypley, łącznie edytowano 1 raz