Mistrzostwa Czeskie

[Marmetal]

Boruta - drugie miejsce w A7 to według mnie całkiem niezły wynik.

Był trzeci w klasie na czterech... kilka N1 go wyprzedziło

Oj, to widocznie coś mi się pomieszało . W takim razie ten wynik nie jest taki całkiem niezły .

Ciekawy jestem czy Bębenek zaliczy tak jak zapowiadał pełny cykl ME w kolejnym sezonie.

Według mnie powinien. Najeździł się już w Polsce, czas na podbicie Europy. Z budżetem Lotosu oraz dobrze przygotowanym autem ma szansę na jakieś dobre miejsce, ale pamiętajmy też, że obsada ME jest co roku słabiutka. Ale niech spróbuje swoich sił zagranicą, warto .

[speed555]

No i po zabawie... Chyba ostatni Barum, na jakim bylem... Te oesy sa straszliwie nudne. Jak nie jedzie po nich WRC, to nic sie nie dzieje. Mielismy wracac w niedziele, ale jednak zdecydowlismy sie na sobote...

Zreszta mam wrazenie, ze nie tylko moje odczucia sa takie... W porownaniu do mojego pierwszego Barumu sprzed 4 lat jest o polowe mniej kibicow(tak na oko).

mam dokladnie takie same wrazenie po tym barumie

[godzik]

No i po zabawie... Chyba ostatni Barum, na jakim bylem... Te oesy sa straszliwie nudne. Jak nie jedzie po nich WRC, to nic sie nie dzieje. Mielismy wracac w niedziele, ale jednak zdecydowlismy sie na sobote...

Zreszta mam wrazenie, ze nie tylko moje odczucia sa takie... W porownaniu do mojego pierwszego Barumu sprzed 4 lat jest o polowe mniej kibicow(tak na oko).

mam dokladnie takie same wrazenie po tym barumie

A mi sie podobało, mimo że byłem pierwszy raz No dobra... prolog mi sie nie podobał. Zadużo załóg

[Anonymous]

A mogł by ktoś podać kalendarz rajdów w Czechach
Bardzo prosze

[Kopernik]

A mogł by ktoś podać kalendarz rajdów w Czechach
Bardzo prosze

Bardzo prosze:
05.-07.01. IQ - Jänner rallye Rakusko
16.-18.02. Mogul Šumava Rally Klatovy
28.-30.04. Rallye Matador Tatry Slovensko EP koef. 10
01.-03.06 34. Rallye Český Krumlov
14.-16.07. Rally Bohemia Mladá Boleslav EP koef. 10
25.-27.08. Barum rallye Zlín ME
14.-16.09. XVII. Horácká Rally Třebíč EP koef. 2
06.-08.10. FUCHS OIL Rally Příbram


I dodatkowo:


RALLY SUPER SERIE
05.-07.01. IQ - Jänner rallye Rakusko
16.-18.02. Mogul Šumava Rally Klatovy
03.-04.03. Rally Vysočina Okříšky
30.03.-01.04. Valašská Rallye
12.-13.05. II. Autonova rally Tišnov
01.-03.06 34. Rallye Český Krumlov
30.06.-01.07. Rallysprint Kopná
28.-29.07. III. Sprintrally Pelhřimov - Memoriál Tomáše Vojtěcha
11.-13.08. Rally Teplice
06.-08.10. FUCHS OIL Rally Příbram
20.-21.10. Rally Trotina Hr. Králové

Mistrovství České republiky 2006 - Sprintrally
03.-04.03. Rally Vysočina Okříšky
14.-15.04. II. Agrotec Rally Hustopeče
12.-13.05. II. Autonova rally Tišnov
16.-17.06. XXVIII. Rally Agropa Pačejov
30.06.-01.07. Rallysprint Kopná
28.-29.07. III. Sprintrally Pelhřimov - Memoriál Tomáše Vojtěcha
08.-09.09. XIV. Böttcher Rally Vyškov
20.-21.10. Rally Trotina Hr. Králové
03.-04.11 Würth Sprintrally Vsetín

[Anonymous]

A co polecacie i który jest niedaleko ganicy
Może się czepiam, ale nabijanie postów wychodzi ci nader szlachetnie.
Mogłes to pytanie zadać w poprzednim poście nawet jesli nie miałes kalendarza przed nosem. Pozatym rusz sie w siec i sam sobie czegoś poszukaj, bo juz ktos ci pisał chyba że jestes strasznie wygodny i trzeba ci wszystko na talerzu podać...GUCIO
ps. JUz mam cie na oku także achtung

[rutino78]

wróciłem z jednodniowej barumki, troche daleko ten zlin.
ludzi jak na papieżu niestety, zakaz vstupu na trase godzine przed krestą, zabezpieczony do bólu zębów (taśma 10metrów od betonowej barierki mostu) co skutecznie utrudnia oglądanie. tak jak pisano powyżej coś jest nie tak z trasami w czechach, mimo takiej obsady lepiej bawię się w polsce.
z innej beczki: warto było pojechac zobaczyć wściekłe s1600, bębenek oglądany dwukrotnie był niespodziewanie perfekcyny.
raz nawrót wykonał modelowo i z przytupem, na ostatnim OS szybkie cięcie jako nieliczny głęboko przycią pełną bombą.

na pierwszej rundzie byłem na nawrocie panowie od 40numeru w dól robili go z reguły na dwa razy. prawie kazdy hamował za wczesnie mimo ze miejsca na błąd było w ciul. potem podcinali ręcznym przed skręceneim kół. potem wsteczny bo za wąsko było.

zawsze mam niedosyt na rajdach, każda miejscówka wydaje mi sie gorsza niż ta obok itd.

czesi oszaleli z nowym kodeksem drogowym, w którym każde wykroczenie to tysiące złotych. teraz wszyscy jadą 50, nikt nie wyprzedza, drogówki pełno. moze tak powinno byc ale nie podoba mi sie to

[psz]

No i po zabawie... Chyba ostatni Barum, na jakim bylem... Te oesy sa straszliwie nudne. Jak nie jedzie po nich WRC, to nic sie nie dzieje. Mielismy wracac w niedziele, ale jednak zdecydowlismy sie na sobote...

Zreszta mam wrazenie, ze nie tylko moje odczucia sa takie... W porownaniu do mojego pierwszego Barumu sprzed 4 lat jest o polowe mniej kibicow(tak na oko).

mam dokladnie takie same wrazenie po tym barumie

A mnie się w końcu bardzo spodobały trasy (zwłaszcza Pindula jakieś 3 km za startem - prawie kwintesencja rajdów ) ale kierowcy wyjątkowo ostrożni... Po pierwszej 20stce praktycznie nie ma co oglądać choćby nie wiem jak ciekawe było miejsce, mało tego, wielu kierowców jakby wracało z zakupów i szkoda im było np. arbuza latającego po bagażniku makabra jak w przyszłym roku nie będzie jakiejś mocnej obsady z zagranicy to nie warto będzie jechać, dłużyzna i w ogóle brak akcji jest

P.S.
Bardzo ostro jechał Bouffier (czy jak się go tam pisze...), niby stary peżocik a może

[Banan]

czesi oszaleli z nowym kodeksem drogowym, w którym każde wykroczenie to tysiące złotych. teraz wszyscy jadą 50, nikt nie wyprzedza, drogówki pełno. moze tak powinno byc ale nie podoba mi sie to

Dokladnie, jak jest 50, to wszyscy 50 i ani km/h wiecej. W sumie przez dwa dni spotkalismy bodajze cztery patrole, nie liczac policjantow "rajdowych". A co do tras to zgadzam sie z reszta - Nuda. Chociaz powiem, ze bylem negatywnie nastawiony do tego rajdu, ale jednak bylo calkiem ciekawie, duzo sie dzialo. Ale po kolei. W sobote bylem 3x na Pinduli. Nie wiem ile jest od znanego skrzyzowania do mety, ale po przejsciu tego dystansu w dwie strony bolaly mnie troche nogi... . Na pierwszym przejezdzie bylem jakies moze 500m przed meta, na calkiem niezlej hopce. Duze wrazenie zrobil na mnie Beben, poszedl pelnym ogniem, calkiem ladnie skoczyl. Kilka zalog po ladowaniu mialo problem z utrzymaniem sie na drodze, ale wszystko skonczylo sie OK. W drodze powrotnej spotkalem Borute, ktoremu poszly szpilki z lewego przedniego kola. Ale przynajmniej sobie mojego WuRCa przejrzal . Drugi przejazd to jakis taki niby niezbyt ciekawy lewy zakret. Oprocz dzwona Stajfa nic sie nie dzialo . Na koncu wyjscia z zakretu zarzucilo go, szedl na wewnetrzna, ale skontrowal, ale drugi raz juz nie skontrowalem i poszedl ostro w las. Przez chwile go nie bylo widac, a pozniej tylko takie duze BUM. Wygladalo groznie, wbil sie pomiedzy dwa drzewa, ale zalodze nic sie nie stalo. Kawalek dalej awarie mialo jakies tam C2. Na trzecim przejezdzie bylem na przejezdzie przez droge, bez emocji. Przespalismy sie w budce, kawalek wyzej od przejazdu przez droge glowna. Rano o 5 wyruszylismy na Halenkovice. Poniewaz do rajdu byly ponad 3 godziny, poszlismy na grzyby . Na pierwszym przejezdzie bylem na takich dwoch smiesznych zakretach w jakiejs wiosce. Najpierw wypadl Bouffier, skosil plot i przywalil w betonowe slupki. Prawa strona zderzaka rozsypala sie w kilkanascie kawalkow, byly trzy takie wieksze, ale niestety nie trafily do mnie . Pozniej w tym samym miejscu wypadl Trojan, Kostka i ktos tam jeszcze Lancerem. Na drugim przejezdzie bylem na lewym zakrecie, gdzie bylo duzo piasku. Trojan bodajze poszedl niezlym bokiem, reszta przynudzala. Po rajdzie zalapalismy sie na relacje z GrandPrix Turcji w pobliskim barze, gdzie wspolnie z Czechami wypilismy sliwowice za Kubice . Znaczy ja nie pilem... . No i tyle. Ogolnie jak na te nudne trasy bylo bardzo fajnie. Ale sie rozpisalem...

[kicia_pl1]

Mnie sie rajd podobal,z ta tasma to rzeczywiscie przesadzili tamtejsze zabespieczenie to traktowali ludzi jak niewiwm co jak ktos szedl droga to gwizdali zeby zejsc nic nie mowil tylko gwizdal. Bebenki fajnie szły i Pugi s1600 a najbardziej to mi sie podobała fiesta s1600 i clio,pogoda dopisała gdyby nie deszcz ktory spadl pod koniec pierwszego oesu drugiej pętli,pozniej pojechalismy na serwis pozbierałam pare autografow i pare fotek z rajdowcami porobiłam sobie:)Spotkalismy Kajtka na serwisie zamienilismy pare słow z nim, z Bebenkami tez pogadalismy sobie troche ,a pozniej pojechalismy po Czeskie piwo i pistacje, i do domu po drodze mijalismy chyba z 3albo 4 patrole policji troche ich tam duzo bylo ale nas nie zatrzymali

[Anonymous]

Każdy mówi, że nudne odcinki a tyle załóg się wysypało.

Banan czy ten wypadek tego lancera był tam gdzie wisiała polska flaga to tam ty stałeś

[Banan]

Wszystkie te 4 wypadki drugiego dnia byly w tym samym miejscu. Polskiej flagi tam nie widzialem, ale polakow bylo dosyc duzo.

[Anonymous]

http://www.mediasport.cz/ i relacja z pierszego dnia ta zółta subarynka tam po koniec jest ten wypadek i nie tylko

[Tomaaaa]

Pierwszy raz byłem na Barum i jestem zadowolony. Piatek prolog - wogóle mi sie nie podobało. Strasznie długo trwało (dużo załóg) i mielismy nie za ciekawe miejsce. Safety na prologu na nic nie pozwalało. Sobota o 6 rano wyjazd (ośrodek w Napajedli super domki heheeh) zaliczyliśmy 3 x Pindule za każdym razem w innym miejscu. Niedziela tylko Halenkovice w drugiej pętli bo cieżko się nam wstawało po cieżkiej nocy z soboty na niedziele no i raz baza. Ogólnie uważam rajd za bardzo udany. Szczególnie oes Pindula troszeczke za punktem C (spadanie po długim podjezdzie. Seria 3 zakrętów bardzo mocno ciętych. To było najlepsze miesjce na jakim byliśmy.. straszną bombą tam szli. Bardzo dużo polaków, bardzo dużo polskich flag. Brawa dla Bębnów.

Aha no i zapomniałem o jednym Czy 5 rano czy 1 w nocy czy też południe.. ograniczenie w mieście do 50.. wszyscy kierowcy jeden za drugim spokojnie 50 i ani troszeczke wiecej niezle.. w Polsce nie do pomyslenia!

Pozdro!

[Marmetal]

Boruta - drugie miejsce w A7 to według mnie całkiem niezły wynik.

Był trzeci w klasie na czterech... kilka N1 go wyprzedziło

Oj, to widocznie coś mi się pomieszało . W takim razie ten wynik nie jest taki całkiem niezły .

A jednak mi się nie pomieszało Saruto . Wyraźnie na Autoklubie pisze, że Boruta był drugi w klasie . Sorry za lekkiego off-a .