Jakie będą wyniki ostatniej eliminacji? Mistrz czy vice?

Dyskusja o startach Polaków w Mistrzostwach Europy - również tych byłych:)

Moderator: SebaSTI

Postprzez Tomisny » poniedziałek, 21 paź 2002, 16:44

No właśnie...Na razie w bespośrednim starciu Kulig nie miał nic do powiedzenia... Może w dużej mierze przez defekty ale to chyba troche dziwne, że tylko jemu się one przytrafiają...Troche za dużo tych kapci...Unikać ich też trzeba umieć a liczy sie końcowy czas na mecie.
No ale wiadomo że Kulig też słaby absolutnie nie jest...tylko troche mniej konsekwentny od Travaglii...
Avatar użytkownika
Tomisny
N3
 
Posty: 351
Dołączył(a): niedziela, 20 paź 2002, 16:09
Lokalizacja: Szczecin


Postprzez maciekd » poniedziałek, 21 paź 2002, 19:31

Nie powiedzialbym Jotek. Pamietaj, ze Kresta jechal fabrycznym sprzetem! To Octavia Evo3 z polowy tego roku. Travaglia podrozuje Pugiem spec 2000. Jestem pewien, ze porownanie tych aut nie wypada na korzysc Peugeota. To jedno. Inna sprawa jest, ze Barum to domowy rajd Kresty. On tu scigal sie bardzo wiele razy i zna odcinki na pamiec. Moim zdaniem nie ma lepszego potwierdzenia umiejetnosci Travaglii. Wspomniales Madere. Nie dziwie sie wcale, ze przegral z Aghinim i Camposem, przeciez to wariaci takze znajacy trase na pamiec. Zauwaz, ze nie mial problemu z takimi kierowcami jak Lundgaard, Stohl, a z Kuzim to juz wogole. Jesli chcesz ostatecznego dowodu, to poczekaj na d'Antibes...
Avatar użytkownika
maciekd
A6
 
Posty: 1148
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Trava ME?

Postprzez dyr » poniedziałek, 21 paź 2002, 19:53

Czy w oczach polskich kibiców jednak Travaglia będzie ME :?: Trudno oprzeć się opinii że Trava dotąd kroił Janusza. Ale teraz naprawdę może zdarzyć się wszytsko. Ciekawe jak nerwy i forma obu Panów i pilotów, a może właśnie szczególnie pilotów. To będzie dla Jarka Barana na pewno ciężka sprawa. Podobno tamtejsze trasy są b. ciasne i kręte. Może Jarosław Baran właśnie z latarką w dłoni sprawdza każdy zakręt, dotyka, mierzy? Ja na jego miejscu na pewno bym to robił.
Avatar użytkownika
dyr
 
Posty: 16
Dołączył(a): sobota, 19 paź 2002, 13:53
Lokalizacja: Wrocław

Chill Out

Postprzez grandmaster » poniedziałek, 21 paź 2002, 20:00

Panowie CHILL OUT!!!

I Jotek i maciekd macie obaj swoje racje.Chociaż ja mam inne zdanie.
Rajdy to nieprzewidywalny sport i trzeba sie z tym liczyć. Jeśli ktoś mówi że auta różniące się specyfikacją o 1,5 roku odstają od siebie na kilometry pod względem technicznym to nie stety są w błędzie (chociaż to jest tylko moje zdanie)W ciągu tak krótkiego czasu w aucie rajdowym nie zajdą ważniejsze przeróbki,bo ile jeszcze można zmienić w tych samochodach???
Owszem można zmienić stabilizatory czy filtry oczyszczające ale to są detale.Poza tym myśle że spec.2000 "Travy" (tym bardziej że to Peugeot) w porównaniu do Skody Evo 3 (którą podróżuje Kresta) nie odbiega aż tak bardzo daleko w przeszłość.
Natomiast jeśli ktoś uważa że Kulig nie zasługuje na tytuł Mistrza Europy to naprawde ma mała wiedze na temat rajdów. Przypomne że Burns zdobywając swój I tytuł mistrza świata (Subaru WRC) wygrał tylko raz w tamtym sezonie i 4 razy był drugi.Może jemu też się nie należało...???Może tak,ale to są rajdy,powtarzam rajdy.Tu za drugie miejsce nie dostaje sie korony. Nie ważne czy Janusz wygra o 1 s. czy przegra o 1.s.Wygrana to wygrana. Kuligowi należą sie brawa za podjęcie walki z godnym przeciwnikiem jakim jest Travaglia.
rally's are not a crime
.............................................
www.extreme.pl - is not a crime
Avatar użytkownika
grandmaster
N3
 
Posty: 438
Dołączył(a): niedziela, 20 paź 2002, 14:23
Lokalizacja: Niemcza

Postprzez maciekd » poniedziałek, 21 paź 2002, 23:01

Tak, myślę, że Richard wyżebrał ten tytuł! Niestety...
Avatar użytkownika
maciekd
A6
 
Posty: 1148
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez jotek » wtorek, 22 paź 2002, 07:00

Brawo Grandmaster tylko na to chciałem zwrócić uwagę. Po prostu nie można twierdzić , że tylko Travaglia i koniec, bo nie ścigali się ani razu w porównywalnych warunkach.
jotek
 
Posty: 6
Dołączył(a): poniedziałek, 21 paź 2002, 11:48

Postprzez bratek » wtorek, 22 paź 2002, 10:31

Janusz nie ma szczescia w tym sezonie. Przytrafiaja sie mu glupie awarie, czesto nie wynikajace z jego bledow ( nie mowie tu o kapciach). Jest to wynikiem przygotowania samochodu. Sam ford wydaje sie troch mniej konkurencyjny, co przy wyrownanych umiejetnosciach kierowcow stanowi problem. Mysle, ze dlatego janusz zaryzykowal i pojedzie ostatni rajd 206.
Ciezko powiedziec komu ten tytol sie nalezy obaj kierowcy jezdza swietnie. Mysle ze kuligowi bedzie ciezko, nowe auto a i Wloch swietnie zna trase i jet poprostu strasznie szybki na asfaltach.
pozdrawiam
bratek
 
Posty: 13
Dołączył(a): wtorek, 22 paź 2002, 09:45

Postprzez Tomisny » wtorek, 22 paź 2002, 13:39

Jotek - jakie mogą być bardziej porównywalne warunki niż jazda w tym samym rajdzie? Faktem jest że Focus 99 to już shit, ale przecież ten 2001 upgrade 02' to już niezłe cacko. Faktycznie nie wiadomo do końca kto obiektywnie jest lepszy, ale tak nie jest nigdy. Skąd możemy np. wiedzieć czy Rovanpera jest rzeczywiście szybszy od Solberga na szutrach... A może jakby zamienili się autami to Solberg łoił by Harriego niemiłosiernie... Prawda jestr taka, że każdy kierowca powinien maksymalnie wykorzystywać możliwości samochodu, ale kto wie gdzie jest ta granica?
Z resztą nawet jak we Francji pojadą obydwoje 206 to zawsze można powiedzieć, że Travaglia miał przewagę bo lepiej znał samochód i dlatego szanse były nierówne... przeciez to jest chore. :roll: :shock:

(A co do Burnsa, to w tym sezonie pokazuje,że ten tytuł to nie był przypadek i, ze naprawdę jest szybki...)
Avatar użytkownika
Tomisny
N3
 
Posty: 351
Dołączył(a): niedziela, 20 paź 2002, 16:09
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez jotek » środa, 23 paź 2002, 07:06

Jazda w jednym rajdzie jest porównywalana ale jeżeli próbujesz porównywać (już abstrachując od marki) auto przygotowane przez fachowców z tradycjami (grifone) w którym nie ma prawa się nic dziać. Z autem przygotowanym przez amatorów, w którym przez cały sezon nie można zrobić wspomagania, w którym opona w czasie jazdy zsuwa się z koła i z tego co wiem od samych zainteresowanych występuje masa drobnych usterek nie uniemożliwiających jazdy ale utrudniających ją w znacznym stopniu to nie są to już warunki porównywalne.

Zresztą chodzi mi cały czas tylko o to, że nie wolno na polskim portalu pisać, że polakowi nie należy się tytuł ME
jotek
 
Posty: 6
Dołączył(a): poniedziałek, 21 paź 2002, 11:48

Postprzez bratek » środa, 23 paź 2002, 09:41

Rajdy sa takie ze bez konca mozna spekulowac komu ten tyul powinien przypasc. Na wynik wplywa 1500 czynnikow nie zalerznych od kierowcow. Aby wygrac trzeba miec umiejetnosci i szczescie. Na tym chyba polegaja rajdy i to jest piekne. Do konca nie wiadomo co sie przydazy na trasie. Mysle, ze rajd we francji pokaze komu ten tytul nalerzy.
bratek
 
Posty: 13
Dołączył(a): wtorek, 22 paź 2002, 09:45

Postprzez kewals » środa, 23 paź 2002, 09:41

a czemu niby nie wolno :) od tego właśnie jest forum żeby można było wyrażać swoje opinie i dyskutować....TY masz takie zadnie a inni mogą mieć odmienne.....juz od dawna jest wolność słowa :)
zapraszam do dyskusji na www.dnkforum.prv.pl
Avatar użytkownika
kewals
N3
 
Posty: 254
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 18:04
Lokalizacja: Skoczów

Postprzez bratek » środa, 23 paź 2002, 10:24

Ale kto mowi ze nie wolno. Chodzi o to, ze to wszystko zalerzy od punktu rozpatrywania. Wedlug mnie po to jest kilka eliminacji o wsp. 20 plus 1dna 10 aby wmiare sprawiedliwie wylonic mistrza. Poczekamy uwidzimy. Ja osobiscie trzymam kciuki za Janusza, ale jak bedzie vice to nic strasznego sie nie stanie.
bratek
 
Posty: 13
Dołączył(a): wtorek, 22 paź 2002, 09:45

Postprzez maciekd » środa, 23 paź 2002, 11:22

Jotek
Travaglia wcale nie jezdzi Pugiem od Grifone. Ze sprzetu tego tunera korzystal natomiast Kuzaj. I co? I Elpy nie ukonczyl przez prozaiczna awarie turbiny. Moze z samochodow rajdowych trzeba tez czasem umiec korzystac? Wszystkiego nie da sie wytlumaczyc szczesciem, a nawet kompetencja mechanikow...
Duga sprawa
A co ja z Ligi Polskich Rodzin jestem, ze musze zawsze stawiac na to co polskie?!
Avatar użytkownika
maciekd
A6
 
Posty: 1148
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez jotek » czwartek, 24 paź 2002, 09:33

Masz rację maciekd Kulig miał świetne auto cały sezon ale po prostu jest cienkim rzemieślnikiem i nie zasługuje na tytuł mistrza europy bo startował tylko tam gdzie nie miał się z kim ścigać. Za to Travaglia to super driver który tylko nieszczęśliwym splotem okoliczności nie miał okazji zdobyć tytułu mistrza świata bo na pewno by mu się udało a gdzie tylko się nie pojawi tam wygrywa z każdym jak leci.

TRAVAGLIA NA MISTRZA ŚWIATA EUROPY POLSKI I OKOLIC
jotek
 
Posty: 6
Dołączył(a): poniedziałek, 21 paź 2002, 11:48

Postprzez jotek » czwartek, 24 paź 2002, 09:34

Masz rację maciekd Kulig miał świetne auto cały sezon ale po prostu jest cienkim rzemieślnikiem i nie zasługuje na tytuł mistrza europy bo startował tylko tam gdzie nie miał się z kim ścigać. Za to Travaglia to super driver który tylko nieszczęśliwym splotem okoliczności nie miał okazji zdobyć tytułu mistrza świata bo na pewno by mu się udało a gdzie tylko się nie pojawi tam wygrywa z każdym jak leci.

TRAVAGLIA NA MISTRZA ŚWIATA EUROPY POLSKI I OKOLIC
jotek
 
Posty: 6
Dołączył(a): poniedziałek, 21 paź 2002, 11:48

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polacy w ME

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

cron