Strona 1 z 1

Za szerokie opony Michelin

PostNapisane: piątek, 29 sie 2003, 15:17
przez nhw220t
FIA właśnie wysłała list do wszystkich teamów F1 z informacją, że szerokość opon będzie mierzona po a nie jak do tej pory przed wyścigiem. Brigdestona to nie martwi gdyż ich opony są nieco węższe i nie przekroczą ustalonego limitu 270mm nawet po wyścigu. Gorzej jest z Michelin. Oni wykorzystali 270mm do maksimum i jest wielce prawdopodobne, że ich opony robią się nieco za szerokie na skutek zużycia. Przepisy wchodzą w życie już od następnego Grand Prix (14 wrzesień - Monza). Michelin musialby w tak krótkim czasie wyprodukwać nowe opony. Testy na Monzie zaczynją się już w przyszłym tygodniu i jest wielce wątpliwe żeby McLaren i Williams mieli do tego czasu do dyspozycji nowe opony.
Troche mi to śmierdzi. Zmiana reguł gry, w trakcie gry? Wygląda na to, że niektórym panom z FIA zależy na tym by mistrzem świata kolejny raz został Schumacher.

PostNapisane: piątek, 29 sie 2003, 23:27
przez Schumi03
Ej no bez przesady, nie szukajmy wszędzie spisku !!! :twisted: Zresztą to,co mówisz nie jest zbyt logiczne. Po to FIA wprowadziła nowe przepisy,żeby było ciekawiej (czytaj:żeby Schumacherowi i Ferrari było trudniej),więc teraz raczej nie szukałaby rozwiązań pod zielonym stolikiem w celu osiągnięcia odwrotnego skutku.

Pozdrawiam wszystkich fanów F1.

PostNapisane: poniedziałek, 1 wrz 2003, 15:10
przez nhw220t
Rzeczywiscie muszę się z Tobą zgodzić, że przepisy które FIA wprowdziła w tym roku są "przeciw" dominacji Schumachera i Ferrari. Nie podoba mi się jednak zmienianie reguł w trakcie gry na które sie teraz zanosi. I to dodatek prawie z tygodnia na tydzień. Dlaczego cały sezon mierzenie szerokości opony przed wyścigirm było dobre i nagle na trzy wyścigi przed końcem okazuje się, że trzeba to zmienić? I to terminie natychmiastowym, czyli od Monzy? Poprostu wygląda na to, że w FIA oprócz lobby "anty-schumacherowego" jest też lobby pro-schumacherowe, które robi co może żeby ułatwić mu wygranie kolejnego tytułu mistrzowskiego. Na koniec dodam tylko, że moim zdaniem Schumacher jest nadal najlepszym kierowcą F1 i to właśnie on najbardziej zasługuje na kolejny tytuł. Oglądam ten sport naprawde już wiele lat. Staram się być obiektywny i niechciałbym, żeby Mistrzostwo Świata było roztrzygnięte takich, nieco "podejrzanych", okolicznościach.
Pozdrawiam!

PostNapisane: czwartek, 4 wrz 2003, 13:57
przez nhw220t
A jednak! Całe zamieszanie z oponami zaczęło Ferrari. Wczoraj FIA przyznało sie, że to właśnie włoski zespół zgłosił wątpiliwości co do szerokości opon konkurencji. Chyba jednak pozostane zwolennikiem spiskowej teorii dziejów :) Ponadto Ci spryciarze chcą kwestionować wyniki kilku ostatnich GP, jak tylko będą mieli pewność od kiedy konkurencja zaczęła używać "trefnych" opon. Coraz bardziej zanosi się na rozstrzygnięcie kwestii mistrzoswa "przy zielonym stoliku".[/list]

PostNapisane: czwartek, 4 wrz 2003, 22:59
przez Schumi03
nhw220t a możesz podać jakiś link z tymi rewelacjami ???

PostNapisane: piątek, 5 wrz 2003, 10:00
przez nhw220t
Oczywiście, w zasadzie powinienem od tego zacząć moje wywody :) Wszystko to przeczytałem na stronach www.autosport.com

PostNapisane: piątek, 5 wrz 2003, 11:57
przez żółtodziób
dodam tylko że FIA nie po raz pierwszy wykazuje się niekonsekwencją w działaniu, wystarczy spojrzeć jak ładnie ograniczają koszty w rajdach, zawężają ilość kierowców w zespołach, a jednocześnie zwkszają ilosc rund. Totalny nonsens...

PostNapisane: piątek, 5 wrz 2003, 21:48
przez !ADI!
Najlepiej gdyby poprostu mierzylie opony przed i po.
Ale mam pytanie dotyczące szerokości tych opon.

Bo jeśli jest napisane, że największa dopuszczalna szerokość to 270mm. Ale czy jest określone przed,po,przez cały czas wyścigu?? Bo to jest istotne. Bo jeśli byłoby napisane, że przed,w czasie i po wyścigu to nie ma się co czepiać, że wreszcie zaczeli egzekwować przepisy. No ale faktem jest, że trochę późno.