Moderator: SebaSTI
gregrallypl napisał(a):Przypuszczam że Ty nawet twierdziłeś że nie będzie w stanie prowadzić bolidu F1 ale już pokazał że potrafi..
gregrallypl napisał(a):Viper masz coś ciekawego do powiedzenia? Jak nie to wypie... z tego tematu. Widać że jesteś frustratem i coś ci się w życiu nie udało. Nie nazywaj mnie i innych naiwnymi. Wielu z nas tutaj na forum i wogóle na świecie po prostu chciałoby powrotu Roberta do F1, wierzyło w to... i nadal wierzy. To nie jest ślepa wiara. Jeszcze zobaczymy kto ma rację. A nawet jeśli nie wróci do F1 to prawdziwi kibice talentu i pasji RK dostrzegają ogromną żmudną rehabilitację którą przeszedł i pragnienie powrotu do tego co robił 6 lat temu. Szlag mnie trafia jak widzę Twoje ciągłe narzekanie i krytykę RK.
gregrallypl napisał(a):Z tobą nie da się rozmawiać. Byle tylko wyszło że Ty masz racje to wymyślasz jakieś absurdalne historie. Ciekawe skąd wywnioskowałeś że jestem kubicomaniakiem i że kogoś do czegoś zmuszam? Bo napewno tak nie jest i nic takiego nie wynika z mojej wypowiedzi. Powtórze, z tobą nie da się rozmawiać, masz jakiś uraz psychiczny z powodu RK.
viper napisał(a):To nie rozmawiaj. Moje twoje gadasz jak dzieciak. Chłopie Renault zweryfikowało to o czym od kilku tygodni się ludzie łudzili. O starcie w tym roku w Renault nie wspomnę ......
Czego tutaj nie rozumiesz. Ty możesz sobie chciec, a świat F1 rządzi się twarda ręką gdzie liczą się fakty.
Dobra koniec dyskusji z mojej strony,
Zarówno starty R.K w rajdach były emocjonujące ale i z perspektywy czasu sam R.K przyznał że jazda naaksa bez kalkulacji była błędna
havk napisał(a): Wydaje mi się że jednak, że sprawa nie jest jeszcze stracona i ciekawe co napiszesz jak Kubica trafi np. do Williamsa. Teraz to łatwo zgrywać nienaiwnego znawce i pisać że się wiedziało od początku że tak będzie.
viper napisał(a):Ja to nie ja ryzykuje milionami to tylko dyskusja. Chodzą plotki z williasem o Alonso. Odpowiedz sobie sam na pytanie kogo byś wybrał, bo ja nie mam wątpliwości. Mówię Ci że Renault miało Kubice na widelcu i nie wierzę w to że by go nie wzięli jak by nie było ale ...... Co to oczywiście jest tego nikt się nie dowie. Wracając do willamsa jak tam trafi Kubica będę siedział i oglądał przed telewizorem jak kiedyś oglądałem . W przypadku Kubicy myślę że jest jedna szansa na F1 tzn. Nie może mieć konkurenta , bo ten go zawsze zrzuci na boczny tor jak np. Sainz i myślę że wiilams prędzej dogada się z Alonso niż z Kubicą.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości