F1 2014

Wszystko co dotyczy królewskiej kategorii wyścigowej

Moderator: SebaSTI

Re: F1 2014

Postprzez gregortest » wtorek, 25 mar 2014, 09:21

Jak obstawiacie malezję ?
W typowaniu wyników w TopRally jeszcze nie można.
gregortest
A5
 
Posty: 820
Dołączył(a): piątek, 15 cze 2012, 12:10


Re: F1 2014

Postprzez woocasch » wtorek, 25 mar 2014, 11:27

PP to któryś z Mercedesów, chyba znowu dam Lewisa, chociaż zobaczy się po pierwszych treningach. A w wyścigu no to na początek auta z silnikiem Mercedasa, potem Ferrari no i Red Bull nadal w czarnej d... :)
---
woocasch
woocasch
A6
 
Posty: 1424
Dołączył(a): wtorek, 17 maja 2011, 10:13
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: F1 2014

Postprzez gregortest » poniedziałek, 31 mar 2014, 13:12

JAk typowanie ??
Bo ja jestem lekko zdziwiony.
Dosatałem 0 punktów, a byłem praktycznie w 80% trafiony.
gregortest
A5
 
Posty: 820
Dołączył(a): piątek, 15 cze 2012, 12:10

Re: F1 2014

Postprzez speedyzxz » poniedziałek, 31 mar 2014, 13:18

Punkty zostaną dopiero naliczone :)
http://rajdy-klasyfikacje.cba.pl - klasyfikacje WRC, ERC, RSMP i WRX!
Avatar użytkownika
speedyzxz
S1600
 
Posty: 2852
Dołączył(a): wtorek, 20 cze 2006, 21:46
Lokalizacja: Wapno/Poznań

Re: F1 2014

Postprzez iceman150 » poniedziałek, 31 mar 2014, 13:50

46 punktów mam. Pierwsze 4 pozycje trafiłem raikkonen mnie zawiódł, ale to pech no i pomyliłem się o jedna pozycję z hulkenbergiem.
Rok 2004, konferencja prasowa w Nowej Zelandii:
- [reporter]: Znamy już te wszystkie wady waszego samochodu, ale czy możesz powiedzieć o nim coś dobrego?
- [Marcus]: Tak, to kabriolet.
iceman150
N3
 
Posty: 392
Dołączył(a): czwartek, 4 sty 2007, 23:26

Re: F1 2014

Postprzez gregortest » niedziela, 6 kwi 2014, 20:27

No to szykują się zmiany w F1.
Podobno Ferrari jako pierwsze wypowiedziało i przyznało się do błędu (przede wszystkim) i reszta zmienia konstrukcję silnika na następny sezon.
Okazuje się, że wszyscy poszli złą drogą. Silniki z turbiną kręcą się 10- 11 tyś obrotów, a biegi zmieniają nawet poniżej 10 000.
Więc okaże się pewnie że wrócą do dłuższego skoku tłoka :)
gregortest
A5
 
Posty: 820
Dołączył(a): piątek, 15 cze 2012, 12:10

Re: F1 2014

Postprzez fluff » niedziela, 6 kwi 2014, 22:45

A ja ma inne pytanie - czy ktos sie orientuje czy w monako jest jakies miejsce by za friko widziec chociaz maly kawalek trasy w czasie wyscigu? bede wdzieczny za informacje:)
Power Is Nothing Without Control!
Duval ognia!!!
Avatar użytkownika
fluff
A5
 
Posty: 534
Dołączył(a): niedziela, 3 sie 2003, 21:47
Lokalizacja: trojmiasto

Re: F1 2014

Postprzez mototom » poniedziałek, 7 kwi 2014, 09:53

Jak kogoś z mieszkańców Monaco oczarujesz swoim urokiem osobistym to może wpuści cię do siebie do domu na balkon. Podobno jest to wykonalne.
Avatar użytkownika
mototom
A6
 
Posty: 1996
Dołączył(a): środa, 4 gru 2002, 22:48
Lokalizacja: Warszawa

Re: F1 2014

Postprzez gregortest » poniedziałek, 7 kwi 2014, 11:44

Ja w 2006 roku oglądałem z tarasu hotelowego ito żadne 5 gwiazdek :) normalny 3 gwiazdkowy, 65 eurasów za dobę.
gregortest
A5
 
Posty: 820
Dołączył(a): piątek, 15 cze 2012, 12:10

Re: F1 2014

Postprzez Mad Max » poniedziałek, 7 kwi 2014, 12:05

twg. to nowy nos spełnił swoje zadanie po mistrzowsku... tak jak się tego spodziewali kierowcy... Gutierrez ładnego "dacha strzelił"...
poza tym wyścig moim skromnym zdaniem jeden z lepszych ostatnio, bardzo dużo walki wyprzedań i emocji
Avatar foto. by Marcin Kaliszka
Jest jedna rzecz dla której warto żyć - RAJDY!!! i nie zmienia się nic

http://www.modelowanie.fora.pl
Na warsztacie:

Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Mad Max
S2000
 
Posty: 4515
Dołączył(a): poniedziałek, 16 paź 2006, 11:50
Lokalizacja: Celestynów/Warszawa

Re: F1 2014

Postprzez kremer » poniedziałek, 7 kwi 2014, 12:09

Chyba jeden z lepszych przez ostatnie 1-2 sezony. F1 bez rozkapryszonego Vettela spokojnie sobie radzi :)
...jesteś szybki na tyle na ile jesteś szybki....
Avatar użytkownika
kremer
S2000
 
Posty: 3023
Dołączył(a): wtorek, 18 lip 2006, 15:49
Lokalizacja: z oesów

Re: F1 2014

Postprzez żółtodziób » poniedziałek, 7 kwi 2014, 16:59

kremer napisał(a):Chyba jeden z lepszych przez ostatnie 1-2 sezony. F1 bez rozkapryszonego Vettela spokojnie sobie radzi


Ujmę to tak, Vettel jakoś nie stał mi nigdy ością w gardle jak jeden jego bardziej utytułowany rodak, ale mimo wszystko dość miła odmiana że nie widzę po każdym wyścigu wyprostowanego paluszka. Paluszek ów wydaje się z dzisiejszej perspektywy nieco zabawny, bo Sebuś dostaje regularne baty od Ricciardo. Raz to jeszcze można myśleć, że Vettel nie trafił z ustawieniami, wiadomo, że on musi je mieć idealne, ale tego, że Kangur "pojechał" go wczoraj to juz jak dla mnie nic obiektywnie nie tłumaczy. Wcześniej zdeklasował go w qualu, a podczas wyścigu bezceremonialnie i bez większej walki objechał. Wychodzi na to, że Vettel nie tyle jest kierowcą wymagającym dokładnych ustawień bolidu i ogólnie "analitykiem", ale że po prostu jest mało wszechstronnym driverem, z niektórymi rodzajami napędu zwyczajnie sobie nie radzi. nie oznacza to oczywiście,że sobie nie zasłużył na te wszystkie tytuły, ale nie miałbym nic przeciwko, gdyby okazał więcej pokory i nie wywijał tak tym swoim paluszkiem...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: F1 2014

Postprzez rypley » czwartek, 10 kwi 2014, 11:11

Mad Max napisał(a):twg. to nowy nos spełnił swoje zadanie po mistrzowsku... tak jak się tego spodziewali kierowcy... Gutierrez ładnego "dacha strzelił"...


Tu był kontakt opona-opona i go wystrzeliło. Podobno nos nie dałby sobie rady, ale nadal jego wysokość będzie powodowała wjeżdżanie pod inne bolidy IMO.

Wyścig elegancki, przecierałem oczy ze zdumienia co się wyrabia, zwłaszcza że Bahrain nigdy specjalnie ciekawy nie był. Vettel złym kierowcą nie jest, ale wybitnym też nie. Jak miał auto które miało masakryczny docisk to mógł sobie zdobywać seryjnie tytuły mistrza, a teraz podejrzewam że połowa stawki jest w stanie w porównywalnym aucie go objeżdżać. Tak jak Żółtodziób mówisz, mnie też ten Jego paluszek strasznie wkurzał. I to granie w RBR tylko pod Niego. A tu wpada Riccardo i prawie cały czas jest lepszy od Vet. Do tego te komunikaty radiowe, gdy brzmi jakby miał się rozpłakać :).

Kibicuję Mercedesowi, ale mam nadzieję że stawka ich zaraz dogoni i wyrówna się sezon, bo dominacja nikomu jeszcze nie posłużyła poza zwycięzcami. No i oby Williams trochę ruszył do przodu, miałem co do nich większe oczekiwania. Progres jest niesamowity w porównaniu z zeszłym rokiem, ale jeszcze trochę im brak żeby walczyć o podium.
Avatar użytkownika
rypley
N3
 
Posty: 278
Dołączył(a): piątek, 14 gru 2007, 16:57
Lokalizacja: Bydgoszcz, Lidzbark Warmiński

Re: F1 2014

Postprzez gregortest » czwartek, 10 kwi 2014, 12:22

Vettel złym kierowcą nie jest, ale wybitnym też nie. Jak miał auto które miało masakryczny docisk to mógł sobie zdobywać seryjnie tytuły mistrza, a teraz podejrzewam że połowa stawki jest w stanie w porównywalnym aucie go objeżdżać. Tak jak Żółtodziób mówisz, mnie też ten Jego paluszek strasznie wkurzał. I to granie w RBR tylko pod Niego. A tu wpada Riccardo i prawie cały czas jest lepszy od Vet. Do tego te komunikaty radiowe, gdy brzmi jakby miał się rozpłakać :).


:D :D :D
Mam takie samo zdanie na ten temat .
gregortest
A5
 
Posty: 820
Dołączył(a): piątek, 15 cze 2012, 12:10

Re: F1 2014

Postprzez żółtodziób » czwartek, 10 kwi 2014, 14:19

Ja nie widzę tego aż tak czarno. To znaczy nie uważam,żeby Red Bull miał w poprzednich sezonach jakąś kosmiczną przewagę. Był ewidentnie lepszy aerodynamicznie, ale silnik już był taki sobie. Sądzę, że nawet gdyby wszyscy w stawce mieli takie same bolidy to Vettel i tak by był w czołówce. Tytułów mistrzowskich pewnie by tak łatwo nie wygrywał, ale wydaje mi się,że liczyłby się w walce o nie. Problem z nim jest inny - widzę jak on prowadzi ten nowy bolid - jak kierowca który pierwszy raz dostał bolid F1 po sezonie w F3. Nie radzi sobie z charakterystyką tego silnika, jedzie wolno a i tak się ślizga, jest to więc jakaś dziura w jego obrazie jako kierowcy wyścigowego. Dopóki miał w samochodzie łagodny przyrost momentu obrotowego to wymiatał, a teraz paluszek zmiękł. Myślę, że mógł nawet sobie nie zdawać sprawy ze swoich braków, stąd te całe histeryczne grzmienie teraz.

Z drugiej strony trzeba przyznać, że FIA robi duzą rewolucję i nie wiem czy jest to do konca fair wobec kierowców. Większość formuł jest wolnossąca i wyszkoleni na nich kierowcy mają prawo sobie nie radzić z turbodoładowaniem, niektórzy z nich być może nawet nigdy w życiu niczym takim nie jeździli a teraz mają sobie radzić z turbo w ekstremalnym wydaniu (nie w sensie ciśnienia doładowania ekstremalnym tylko w sensie mocy i momentu obrotowego w odniesieniu do masy bolidu). Może należało takie zmiany zacząć wprowadzać od słabszych formuł. Z jeszcze innej strony - jak ktoś chce być mistrzem to teoretycznie powinien być najlepszy bez względu na rodzaj napędu. To, jak Vettel odstaje od Ricciardo jest naprawdę rażące i nie wiem czy usprawiedliwieniem może być to, że to jego pierwszy turbolot. Mistrz jednego rodzaju napędu - coś jak w rajdach mistrz od asfaltów. Oczywiście dla takiego Panizziego wielki szacun, ale żeby zostać mistrzem świata trzeba było czegoś więcej niż wymiatania po czarnym.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Formuła 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron