przez karluum » wtorek, 18 mar 2014, 11:18
Chyba, że woocashu RBR podważy metodę pomiarową oraz dokładność przepływomierzy, udowadniając, że sami nie przekroczyli regulaminu, więc szansa na sukces apelacji jest. Dostaną naganę czy karę finansową za nieposłuszeństwo wobec FIA, ale miejsce zostanie zwrócone.
Generalnie to ograniczenie jest bez sensu, niby ma służyć temu, by trakcie kwalifikacji silniki nie osiągały kosmicznych mocy, ale biorąc pod uwagę 5 jednostek napędowych na sezon, nikt nie ryzykowałby "podkręcanie" motoru na kwalifikacje.
Problem tych silników jest taki, że one brzmią tak jakby jechały w trybie okrążenia zjazdowego albo wyjazdowego, nie dają kompletnie poczucia, że jadą pełnym gwizdkiem. Być może nie jechały pełnym gazem biorąc pod uwagę, że w pierwszych GP badana będzie niezawodność a nie osiągi. Czas wyścigu nie był tragiczny, uwzględniając, że mieliśmy SC przez bodajże 4 okrążenia, to było wolniej o 3 minuty niż w roku 2010 czy 2011, gdzie SC nie było. Więc tempo jest, a jednostki napędowe i samochody są na początku drogi rozwoju.
@żółtodziób: przepływomierz jest własnością FIA i był homologowany przez nich. RBR posiłkował się informacjami z wtryskiwaczy, twierdząc, że jest to wskazanie dokładniejsze, a nie akceptują sytuacji w której kalibracja przepływomierza decyduje o osiągach. Natomiast jeden z dyrektorów technicznych konkurencyjnych teamów stwierdził, że obniżyli do 96kg/h po to by być po jasnej stronie.
Ostatnio edytowano wtorek, 18 mar 2014, 11:47 przez
karluum, łącznie edytowano 1 raz