Inżynierowie Renault Sport podejrzewają, że dochodzi do przegrzania alternatora, kiedy silnik pracuje na niskich obrotach, na takich torach jak Walencja czy Monza. To powoduje pewne obawy przed Grand Prix Singapuru, gdzie też jest sporo wolnych zakrętów.
Ktos wie o co tutaj chodzi? Najpierw jest mowa o Monzie, najszybszym wyscigu w sezonie bodajze, a pozniej, ze w Singapurze tez jest sporo wolnych zakretow.