przez rav » sobota, 5 kwi 2003, 00:09
Natomiast zespół ferrari kiepsko działa w zmiennych warunkach. Kiedyś widziałem jak na Silverstone mechanicy założyli 3 media i 1-go slicka, a potem zaczeli się kłucić, rzucać oponamia, podczas gdy Schumacher siedział w kokpicie i się gotował. Stał tam chyba z minutę. Nie uważam żeby słabe wyniki w 2-óch wyścigach świadczyły o końcu ery Schymachera. Zdarzało się że w dwóch czy trzech wyścigach pod rząd nie zdobywał punktów po wypadku na starcie, ale zdarzyło się to w środku sezonu kiedy Shumi miał przewagę punktową. Teraz robi się z tego aferę bo to pierwsze 2 wyścigi. Jednak widać po czasach okrążeń że niemiec jest nadal najszybszy na torze.