Moderator: SebaSTI
Saruto napisał(a):Matador napisał(a):Jeśli wybrać jaczęściej powtarzany zwrot przez komentującego byłaby to chyba "czerwona latarnia"...
Widocznie w przerwie między wyścigami oglądał Tour de France
Coraz głośniej mówi się o tym, że mistrz świata Fernando Alonso chce odejść z McLarena. Podobno chce go zatrudnić BMW-Sauber - informuje "Gazeta Wyborcza".
- Już w niedzielę na Hungaroringu ojciec Fernando i jego menedżer spotkali się z Flavio Briatore, mentorem Alonso z zespołu Renault, w którym Hiszpan zdobył dwa tytuły mistrza świata. Pokazali mu kontrakt z McLarenem i razem zastanawiali się, jak się z niego wyrwać. - Wyjście są dwa - powiedział podobno Briatore. - Albo Alonso odejdzie za zgodą Dennisa, albo odejdzie z powodu afery szpiegowskiej - mówi "Gazecie" dziennikarz hiszpańskiej "Marki" Miguel Sainz. - Jeśli uda mu się uwolnić, trafi zapewne do BMW-Sauber.
W BMW-Sauber Kubica podpisał umowę, która obejmuje cały sezon 2008. Ale Niemiec Nick Heidfeld wciąż nie ma umowy. A BMW-Sauber jest obecnie bodaj najbardziej łakomym kąskiem dla kierowców z ambicjami. Niemcy nie płacą gigantycznych pieniędzy jak na warunki elitarnego towarzystwa Formuły 1 - Kubica zarabia podobno 1,2 mln euro rocznie, Heidfeld niecałe 2 mln - ale zespół rozwija się z imponującą prędkością.
Więcej w "Gazecie Wyborczej"
lp-640 napisał(a):No i juz wszystko jasne, Mario Theissen zaprzeczyl przejscia Alonso do BMW Sauber...
http://www.f1wm.pl/php/wiad_gen.php?id=6352
No i juz wszystko jasne, Mario Theissen zaprzeczyl przejscia Alonso do BMW Sauber...
http://www.f1wm.pl/php/wiad_gen.php?id=6352
lp-640 napisał(a):No i juz wszystko jasne, Mario Theissen zaprzeczyl przejscia Alonso do BMW Sauber...
http://www.f1wm.pl/php/wiad_gen.php?id=6352
Matador napisał(a):Widocznie w przerwie między wyścigami lubi co innego, podejrzanie brzmi ta "czerwona latarnia"...
Saruto napisał(a):Matador napisał(a):Widocznie w przerwie między wyścigami lubi co innego, podejrzanie brzmi ta "czerwona latarnia"...
By wyróżnić podczas Touru tych ostatnich tradycją stało się, że dawano im do ręki na ostatnim etapie czerwone latarenki, którymi przedtem oznaczano koniec kolumny wyścigu, tak było w latach 50
Obecnie na ostatniego się tylko tak mówi, a naszemu "wspaniałemu" komentatorowi się spodobało pojęcie czerwona latarnia
(...)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 6 gości