
Napisane:
czwartek, 26 lip 2007, 01:44
przez Marcus_wrc
Co za głupi termin. Rajd mam w Tomaszowie Mazowieckim. Ale w sobotę może się wybiorę.

Napisane:
czwartek, 26 lip 2007, 11:16
przez Banan
Marcus_wrc napisał(a):Co za głupi termin. Rajd mam w Tomaszowie Mazowieckim. Ale w sobotę może się wybiorę.
Ja bym na Twoim miejscu napisal skarge, ze co oni za termin wybieraja, przeciez Ty wtedy jedziesz KJS. Normalnie jacys niepowazni


Napisane:
czwartek, 26 lip 2007, 13:06
przez Marmetal
Banan napisał(a):Marcus_wrc napisał(a):Co za głupi termin. Rajd mam w Tomaszowie Mazowieckim. Ale w sobotę może się wybiorę.
Ja bym na Twoim miejscu napisal skarge, ze co oni za termin wybieraja, przeciez Ty wtedy jedziesz KJS.
Ale się uśmiałem

. Byłem na RoadShow Renault w Warszawie, może wybiorę się na Pit Lane Park BMW

. Dwa razy zobaczyć F1 w ciągu roku, na dodatek w Polsce to już coś

.

Napisane:
środa, 1 sie 2007, 20:00
przez :alfan:

Napisane:
środa, 1 sie 2007, 20:21
przez Marmetal
^ O cholera, tego jeszcze nie było

. Wątpię bym się wybrał, ale raz F1 w tym roku widziałem, więc nie jest źle

.

Napisane:
czwartek, 9 sie 2007, 22:04
przez Marcus_wrc
Czy ktoś słyszał o biletach na wstęp. Ja bynajmniej słyszałem, ale nie mogę tych informacji nigdzie znaleść.

Napisane:
sobota, 11 sie 2007, 19:04
przez Marmetal
Wszędzie jest napisane, że wstęp wolny

.

Napisane:
poniedziałek, 13 sie 2007, 04:14
przez Marcus_wrc
Czyli jak nikt nie słyszał, to wstęp jest wolny.
Marmetal napisał(a):Wszędzie jest napisane, że wstęp wolny

.
Ja też wszędzie czytałem, iż wstęp jest wolny.

Napisane:
wtorek, 14 sie 2007, 09:52
przez Tomi_OL
Na górze jest link, CZYTAJCIE
..."W związku z wysokim poziomem hałasu wszystkie osoby odwiedzające park otrzymają przy wejściu zatyczki do uszu, a dzieci zostaną wyposażone w specjalne słuchawki ochronne. Każdy z gości dostanie również pamiątkową smycz z kartą wstępu do Pit Lane Parku. Wstęp wolny...."
http://www.sport.pl/inne/1,64998,4333275.html

Napisane:
piątek, 17 sie 2007, 19:37
przez Tomi_OL
No i jak po pierwszym dniu, był ktoś

jakie wrażenia

warto jechać


Napisane:
sobota, 18 sie 2007, 18:46
przez skandal
Tomi_OL napisał(a):No i jak po pierwszym dniu, był ktoś

jakie wrażenia

warto jechać

ja byłem ... dziś ok 14 ... tzn chciałem być ... organizator nie wpuszczał już ludzi i kazał przyjść za ok 2-3 godziny

- takie info otrzymałem od policji która zawróciła mnie gdy szliśmy w stronę Imprezy ...
ogólnie widać było tysiące Polaków którzy bardzo chcą odwiedzić PIT LANE PARK ... niestety podejrzewam że większość nie bardzo wiedziała gdzie idzie i co będzie oglądać ... a najważniejsze było że szli po SMYCZE

bo one były gratis... no i zostawali chyba na dłuższy okres czasu w środku ...
szkoda ... może jeszcze kiedyś będę mógł zobaczyć F1
chyba najszybciej jak pojadę za rok na Węgry


Napisane:
sobota, 18 sie 2007, 19:13
przez Marmetal
skandal napisał(a):szkoda ... może jeszcze kiedyś będę mógł zobaczyć F1

Ale jutro Pit Lane Park też jest czynny, po prostu musisz zjawić się nieco wcześniej

. Ja niestety nie byłem w Krakowie na wyścigu Red Bulla, do Warszawy też nie pojechałem... Na pocieszenie zostały mi wspomnienia z RoadShow Renault w czerwcu

. A więc widziałem F1 w tym roku

.

Napisane:
sobota, 18 sie 2007, 23:11
przez mototom
Beż przesady, aż tyle się nie czekało. Fakt, postałem w sumie z godzine, wypaliłem ze 2 papierosy, z kumplami o jakiś głupotach się pogadało i czas czekania zleciał. Impreza generalnie rewelacja.
Ludzi wpuszczano w kilku turach i po ciężko określić jakim czasie, ale wystarczającym żeby wszystko obejrzeć proszono do wyjścia, by kolejni mogli wejść.
Można było zmienić koło w show carze, spróbować zatankować paliwo do przeźroczystej wyścigówki z pleksi, ale chyba rzeczywistych rozmiarów, obejrzeć BMW 320 z WTCC w barwach Andy'ego Priox, było jeszcze wyścigowe Z4. Poza tym stały symulatory z jakąś grą, przy innym show carze można było sobie zrobić zdjęcie, po czym je drukowali i w takiej ala ramce się je dostawało.
Jeśli chodzi o przejazdy bolidu to poza kręceniem bąków i paleniem gumy wiele się nie działo.
Generalnie warto byłoby zapłacić nawet za wejście, żeby to wszystko zobaczyć. Może wtedy by tych dzikich tłumów nie było
.