Moderator: SebaSTI
MSG Racing napisał(a):Ale zdziwiło mnie to że Australia otwiera sezon a nie Bahrajn jak gdzieś ostatnio wyczytałem.
żółtodziób napisał(a):Jeśli chodzi o GP USA to ja bym najchętniej widział Laguna Seca, ale wydaje mi się że dojazd do corkscrew jest zbyt niebezpieczny - tam się nie ma gdzie ratować, w przypadku takiej awarii jak miał ostatnio Lewis skutki byłyby opłakane - 90 stopni w bandę. Poza LS jednak zaden amerykański tor mi się nie podoba, jakieś takie nijakie są. Może wiec faktycznie jedyny, sensownym rozwiązaniem byłaby ulica.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości