Czy to możliwe...

[MSG Racing]

Rossi już testował bolid F1 i przypuszczalnie Ferrari mogłoby mu zapewnić na tyle dużo testów przed sezonem że niższe serie nie będą potrzebne. Myśle, że Rossi jest na tyle dobry kierowcą, że da sobie rade w wyścigu Może nie odrazu ale się szybko nauczy 2-3GP. Ale oczywiście jeżeli sam zechce a i Fiat nie skusi go Puntem S20000 czy już potem WRC.

[żółtodziób]

Nie sądzę żeby ktokolwiek mógł się nauczyć w ciągu 2-3 GP. Kierowcy którzy trafiają do F1 z niższych formuł mają chyba o wiele lpesze predyspozecje niż takie Rossi i też maja talent, jakoś w ciagu 2-3 GP nie wyrastają na gwiazdy.

Próbkę jego możliwości w rajdach już mieliśmy, wypadł tak sobie i do tego szybko wydzwonił.

[MSG Racing]

W sumie masz rację. Może trochę przesadziłem ale Ferrari gdyby zapewniło mu kilka albo więcej tysięcy km testowych (a stać ich bo testują cały sezon bez opamiętania) + sam Rossi i jego talent (wyścigowy)
mogą dać niezłe rezultaty. Ostatecznie możnaby liczyć pierwszy sezon w F1 jako trening i naukę a przy okazji medjalny magnes w osobie włocha. Potem mogłoby się zmienić ale niekoniecznie.
A pozatym moje słowa się potwierdzają w newsie gdzie jest mowa właśnie o Rossim i Subaru. Tam też Rossi mówi że po motocyklach to rajdy go interesują najbardziej. sprawa mocno skomplikowana jeżeli brać pod uwagę plany Metseshitza (czy jakoś tak). Pożyjemy zobaczymy.

[żółtodziób]

F1 to chyba trochę za droga sprawa żeby mozna vbyło sezon poświęcić na naukę na torach, ale jeśli chodzi o testy to taka droga jest możliwa. Troszke by potestował, a potem w zależnosci od wyniku być może mógłby zacząć się ścigać.