Robert Kubica

Wszystko co dotyczy królewskiej kategorii wyścigowej

Moderator: SebaSTI

Postprzez Świder » czwartek, 9 sie 2007, 13:48

nawet szefostwo BMW twierdzi, że do dopędzenia MCL czy Ferrari pozostał im (tu cytat) "tylko jeden krok". Zobaczymy, jak to będzie wyglądało za rok.

A jeśli dojdzie do zmian, to mam nadzieję, że BMW nie weźmie w tym udziału. Bo czy Kubica będzie w teamie z Hamiltonem, czy z Alonso będzie dla nich tłem, w końcu to są mistrzowie... A Kubica ten poziom osiągnie (w BMW i przy aktualnym progresie) za dwa lata, może wcześniej:)
Avatar użytkownika
Świder
N3
 
Posty: 359
Dołączył(a): sobota, 30 cze 2007, 12:38


Postprzez żółtodziób » piątek, 10 sie 2007, 11:42

IMO nie ma co gdybać, truno przewidzieć co będzie lepsze dla Kubicy, czy pozostanie w BMw czy przejscie do Maka. Weźmy na przykład Alonso, jeszcze w zeszłym sezonie wydawało sięże kontrakt z McL to strzał w stopę, Renówki były szybsze, McL nie miał podejscia do Ferrari. Alonso oczywiście sparzył się na McL ale z zupełnie innego powodu, McL jest równie szybki jak Ferrari, a Renault jest daleko z tyłu. Przyczyna problemów również okazała się inna - nikt się nie spodziewał ze Hamilton pokaże rogi. Na pewno na chwilę obecną przejście Kubicy do McL kiedy wsyscy są skłóceni ze wszystkimi (czyt. dopóki jest tam Hamilton) nie byłoby zbyt korzytne, to jak wpasć w sam środek bijatyki nie do konca orientując się kto z kim walczy i dlaczego, nie angażując się można dostać w rja, a angażując się można dostać w ryja i nagrabić jeszcze sobie u wszystkich, którzy za jakis czas dojdą do zgody i tylko ten nowy zostanie tym odszczepieńcem, tak więc z tego dealu nie wynikloby nic dobrego. Ale nie wiadomo jak się wojenka potoczy dalej. W to wszystko wplata się jeszcze afera szpiegowska, wcale bym się nie zdziwił, gdyby sprawa zakończyła się np degradacją McL do drugiej ligi. Na razie nikomu niczego nie udowodniono, ale przecież Coughlan nie trzymał dokumentacji Ferrari po to żeby oglądać ją sobie zamiast świerszczyków, zwyczajnie po ludzku nie jest możliwe ze się nie posłużył tą dokumentacją przy konstruowaniu Maka. Nawet jeśli nie przeszczepił bezpośrednio tych samych rozwiązań to na pewno lektura miała dużą wartość edukcyjną, albo dała jakies punkty zaczepienia. Wszystko okaże się w przyszłym roku, jak trzeba będzie zbudować nowe bolidy, wtedy McL może wrócić na swoje poprzednie miejsce i tym bardziej takie transferynie będą miały sensu.

Moim zdaniem do tkiego transferu nie dojdzie, z prostej przyczyny - kasa. Alonso nie zadowoli sie takimi groszakami jak Kubica, zaś sm bolid BMW nie jest na tyle szybki żeby nawiązać walkę z czołówką, bez względu na to czy za kółkiem będzie siedział Alonso czy wskrzeszony Ayrton Senna. BMW to zamożny zespół, ale nie będa przecież wywalać kasy w błoto, nic nie mogą na tym zyskać i zapewne dlatego do żadnego dealu nie dojdzie.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez prezes-tk » piątek, 10 sie 2007, 12:45

Niestety, nie zgadzam się z przedmówcą w jednym względzie, tj. ze zdaniem, że Alonso nie zadowoli się groszakami. Jeżeli McLaren zdecyduje się rozstać z nim i ponieść koszty karne, to dla Alonso samo wypadnięcie z obiegu może być bardziej dotkliwe niż kiepska pensja. Przykładem tego jest Villeneuve, kto dziś by go zatrudnił w F1. A mówiło się, że to tylko przerwa. Gdy FA będzie groziło wyjście z F! jako takie, to przyjmie i gorsze warunki płacowe. Takich przykładów było już kilka w przeszłości. Do samych plotek na temat zmian nie chcę się odnosić, bo podobno jest to ustalane wyżej niż nasza wyobraźnia sięga, a niektóre zmiany personalne w zespołach spowodowane były wprowadzeniem takiego zamieszania w tym środowisku, które wpłynęło na zwiększenie zainteresowania mediów.
Prezes-tk
www.pensjonatrafa.ta.pl
Avatar użytkownika
prezes-tk
N3
 
Posty: 217
Dołączył(a): sobota, 13 sie 2005, 13:52

Postprzez żółtodziób » piątek, 10 sie 2007, 13:52

Zgodzę się, że Alonso po zerwaniu kontraktu z McL na pewno wymięknie z żądaniami płacowymi, no, ale nie sądzę, że aż tak. Nie wiem ile dokladnie mają chlopaki kasy, ale mówi się że Heidfeld ma 2 bańki, a Kubica 1,2 bańki. To są naprawdę grosze, jeśli nie liczyć przypadków dopłacania do interesu (Yamamoto i Spyker) to chyba nikt nie zarabia mniej. Sądzę, ze prędzej Alonso przesiadłby się do Renówki, w tej chwili jest to zespól teoretycznie słabwzy od BMW, ale na pewno ma potencjał żeby wbić się z powrotem do ścisłej czołówki, trudno w tej chwili gdybać czy w przyszłym roku lepsze będzie BMW czy Renówka, za to szalony Flavio już zaprasza Alonso do siebie. Tam juz FA zna się ze wszystkimi, nie będzie musiał budwać swojej pozycji, on po prostu wróci na należne mu miejsce. Poza tym jest jeszcze Toyota, która chyba pogoni Ralfa. Nie należy take wykluczać, że pójdzie po rozum do głowy i zostanie w McL, albo ze rogi Hamiltona przestanja sie podobać Dennisowi i to Hamilton w ramach lekcji pokory zostanie wykolegowany, plotki prasowe wcale nie muszą mić oparcia w faktach, możliwe, że domniemane ultimatum Alonso wcale aż tak bardzo nie wkurzyło Dennisa. Tak więc zakombinować to Ferdek może na wiele sposobów, a jedyny obecny atut BMW to szybszy NA CHWILĘ OBECNĄ bolid. W BMW FA nie ma układów, poza tym obowiązuje większa równość obu kierowców niż miało to miejsce w zeszłym roku w Renault, a w dodatku BMW może nie być skłonne dać mu wystarczająco dużo kasy, zaś forma obu zespołów w przyszłym sezonie pozotaje wielką niewiadomą.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez prezes-tk » piątek, 10 sie 2007, 16:06

Sam widzisz, ile możliwości wyliczyłeś. A dodaj do tego ewentualny spadek wartości FA spowodowany np. brakiem sukcesów czy choćby średnich wyników. A w F1 wszystko uzależnione jest od kasy i wokół niej się kręci. Każdy zawodnik jest tyle wart ile chcą mu zapłacić. FA czy też inny kierowca może mieć ambicje płacowe wysokie, ale do tego potrzebny jest jeszcze ten, który jest skłonny je zaspokoić. Przy obecnymn wysypie młodych talentów nie jest wykluczona rezygnacja z dotychczasowych gwiazd. Zaczyna jeździć Vettel, za chwilę będą Piquet, Glock, Senna i pewnie wielu innych, których może nawet nie znamy. Po prostu chyba podaż zaczyna chwilowo przewyższać popyt, a to niesie za sobą spadek cen.
Prezes-tk
www.pensjonatrafa.ta.pl
Avatar użytkownika
prezes-tk
N3
 
Posty: 217
Dołączył(a): sobota, 13 sie 2005, 13:52

Postprzez żółtodziób » piątek, 10 sie 2007, 21:08

No właśnie, tylko spójrz na to oczami BMW. Mają Kubicę, który dobrze rokuje na przyszłość, jest dobrym testerem i jeszcze gdlugo nie będzie miał takich finansowych wymagań jak Alonso, mają też samochód, który nie jest w stanie nawiązać w normalnych warunkach walki z McL czy Ferrari, za to przed Renówkami i Williamsami broni się bez problemu, na cholerę im teraz brać Alonso skoro lada moment będzie mozna przebierać w kierowcach jak w ulęgałkach.

Co innego Renault - onitak naprawdę zostali teraz bez lidera i dokladając do tego problemy z szybkoscią samochodu praktycznie się rozsypali, są o wiele bardziej zdeterminowani żeby wziąć Alonso, który z bolidem Renault znacznie lepiej się dogadywal niż Fisico, w zeszłym sezonie niejednokrotnie nadrabiał jego braki, dla Renault ściągnięcie Ferdka z powrotem może mieć więc duże znaczenie i zapewne znacznie chętniej sypną miedzią. Dlatego własnie przypuszczam, że nie przejdzie do BMW - bo będzie miał lepszą ofertę finansową od Renault.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez prezes-tk » piątek, 10 sie 2007, 22:21

W zasadzie żaden scenariusz nie jest w stanie mnie zdziwić, zwłaszcza, że ci, co go napiszą i tak będą wiedzieli więcej od nas i do tego swoją wiedzą się nie podzielą.
Prezes-tk
www.pensjonatrafa.ta.pl
Avatar użytkownika
prezes-tk
N3
 
Posty: 217
Dołączył(a): sobota, 13 sie 2005, 13:52

Postprzez żółtodziób » sobota, 11 sie 2007, 02:38

otóż to... możemy sobie tylko pogdybać i to własnie czynimy :wink:
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez mototom » sobota, 11 sie 2007, 12:05

Moim zdaniem lepiej żeby Kubica został w BMW. Gdyby miał jeździć z Hamiltonem w Macu i skazać się na kierowcę nr. 2 to marna perspektywa.
Zresztą niewiadomo jaki samochód zbuduje McLaren a jaki BMW na przyszły rok. Może cos popieprzą i wypadną jak renault w tym roku, McLaren raz na parę lat wkońcu buduje awaryjne albo mniej konkurencyjne bolidy.
Avatar użytkownika
mototom
A6
 
Posty: 1996
Dołączył(a): środa, 4 gru 2002, 22:48
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez żółtodziób » sobota, 11 sie 2007, 15:32

To się jeszcze okaże co będzie lepsze, bo gdyby z BMW wyleciał Heidfeld a wzeli alonso to Kubica raczej też byłby nr.2 i też przestałoby być fajnie. Z drugiej strony McL nie tyle raz na jakis czasbuduje awaryjne lub nieudane bolidy, od dłuższego czasu tak naprawdę nie byli w stanie zbudować konkurencyjnych w przeciągu całego seonu wobec Ferrari, wyjątkiem był sezon 2005, ale to była raczej kwestia spadku formy Ferrari, zresztą nawet tego nie udało się McL wykorzystać, tytuly zgarnęlo Renault. Teraz nagle po tak naprawdę 7 latach są szybcy, ale zwyżka formy akurat zbiegła się z aferą sziegowską, bardzo więc możliwe że bez dokumentów Ferari w przyszłym roku znów wszystko wróci do normy.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Air Black » wtorek, 21 sie 2007, 12:44

http://www.autoklub.pl/16672,item,0,,f1.html a już miałem nadzieje że Kubica dostanie nowego kolegę do zespołu a tu lipa
Avatar użytkownika
Air Black
N3
 
Posty: 272
Dołączył(a): czwartek, 22 mar 2007, 18:25

Postprzez żółtodziób » wtorek, 21 sie 2007, 21:56

zdziwiłbym się gdyby Alono trafił do BMW, w obecnym stadium rozwoju taki skład jak mają teraz jest optymalny i nie ma sensu wykładać kilkdziesięciu, a w najlepszym razie kilkunastu baniek na Alonso tylko po to żeby konczyć wyścigi na tych samych pozycjach. Niemcy to zbyt praktyczny i wyrachowany naród, żeby szarpać się na coś takiego, więcej siana dla kierowców oznacza mniej siana na rozwój bolidu, ato w tej chwili wydaje się być właśnie proiorytetem dla BMW.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez MisiekClio » piątek, 31 sie 2007, 09:44

Bedzie OT.
Wszedlem dzis nieopacznie na strone F1 na onet.pl. Zaznaczam, ze nigdy wczesniej tam nie bylem, info o F1 wole czerpac z pewniejszych zrodel.
Potem spedzilem godzine na czytaniu komentarzy pod niektorymi artykulami.

To co przeczytalem sprawilo, ze mam ochote spakowac sie, wsiasc w auto i wyjechac, nie wiem... na Kamczatke...

Przeczytalem TYSIACE komentarzy o tym, ze

- Kubica jest beznadziejny, nie umie jezdzic, ma podstawowe wyksztalcenie (to akurat prawda ale jaki to ma zwiazek?? ), jest zdrajca (!!!), i ogolnie jest glupi, brzydki, bez talentu itd. itp.

-BMW go na kazdym kroku szykanuje, stworzylo uklad majacy na celu pozbycie sie go z F1, jest beznadziejnym samochodem.

Oraz wiele innych komentarzy przesianych jakims nieprawdopodobnym jadem.
Ok, nawet u nas na forum zdarzaja sie podobne historie, ale tam to jest 99% wszystkich komentarzy!!

Nie wiem moze bylem naiwny, ale myslalem, ze jednak nasz narod nie jest do konca tak zepsuty...
Skad Ci ludzie sie biora?? Jest ich tam tysiace!!

Wiem, wiem, pisze bez sensu, bo i tak nic nie zmienie, ale musialem gdzies wylac wkur...nie po tym co zobaczylem...

Jestem przekonany (a nawet wiem), ze podobnie jak kazdy zawodnik rajdowy przeglada to i podobne fora, tak samo Kubicy zdarza sie czytac tamte bzdety... I co sobie pomysli??? Ze trzeba bylo zostawic juz sobie ta flage Wloska i nie pakowac sie w to Polskie bagno..
Avatar użytkownika
MisiekClio
N3
 
Posty: 452
Dołączył(a): wtorek, 22 lis 2005, 16:42
Lokalizacja: Zakopane

Postprzez schwepes » piątek, 31 sie 2007, 10:01

MisiekClio napisał(a):Bedzie OT.
Wszedlem dzis nieopacznie na strone F1 na onet.pl. Zaznaczam, ze nigdy wczesniej tam nie bylem, info o F1 wole czerpac z pewniejszych zrodel.

To teraz weź zerknij na dział wiadomości, gospodarki, rozrywki, motoryzacji i innych działów sportowych i sobie poczytaj co ludzie piszą. Dział F1 kompletnie niczym się nie wyróżnia. Jest to po prostu specyficzny "urok" anonimowych wpisów.

Zresztą jak czytam niektóre komentarze na tym forum, to wcale się nie dziwię, że ktoś anonimowo 'pojedzie' sobie po inżynierach i strategach BMW.

onet.pl napisał(a):- Kubica jest beznadziejny, nie umie jezdzic, ma podstawowe wyksztalcenie (to akurat prawda ale jaki to ma zwiazek?? ), jest zdrajca (!!!), i ogolnie jest glupi, brzydki, bez talentu itd. itp.

Chyba nie twierdzisz, że to jest rzeczywisty pogląd jakiegoś użytownika? Wyraźnie widać, że to zwyczajna prowokacja jakich MASA na onecie. Na 'zwykłe' wpisy tam nikt nie odpowiada, więc ludzie prześcigają się w wymyślaniu prowokacyjnych wpisów. Ale jak już pisałem wyżej, to specyfika takich komentarzy. Po prostu trzeba je traktować z dużym przymrużeniem oka.
Avatar użytkownika
schwepes
A6
 
Posty: 1209
Dołączył(a): piątek, 2 sie 2002, 22:13
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Hultay WRC » piątek, 31 sie 2007, 10:05

schwepes napisał(a):Po prostu trzeba je traktować z dużym przymrużeniem oka.

A najlepiej nie traktować wcale-i nie czytać, bo szkoda oczu...
Jaki tam Hultay, po prostu Arni :)
Kubeł turbo i LSD... ta zabawa po nocach się śni :)
Avatar użytkownika
Hultay WRC
A6
 
Posty: 1390
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 21:12
Lokalizacja: Siedlce

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Formuła 1

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości