F1 2008

[MSG Racing]

Robert 6 ale obok jest Nick.
Jak widać T-car lepiej sie spisuje niż normalny bolid Roberta.
Teraz czekamy co będzie w wyścigu. Już jutro o 13:30

[SebaSTI]

Ja nie oglądalem kwalifikacji bo byłem w szkole ,ale kubica sie postarał 6 miejsce to dobre zobaczymy jutro co bedzie.Wie ktoś kiedy bedzie najbliższa powtórka z kwalifikacji ?

[Marmetal]

Wie ktoś kiedy bedzie najbliższa powtórka z kwalifikacji ?

Powinna być wieczorem na DSF. Również oglądałem dzisiaj kwalifikacje i moim zdaniem były bardzo interesujące. Kubica zajął świetne szóste miejsce i na szczęście nie powtórzyły się problemy z Australii czy Malezji. Zdążył przejechać szybkie kółko. Massa uzyskał najlepszy czas i wystartuje w pierwszej linii z rewelacyjnie spisującym się Hamiltonem. Zapowiada się bardzo ciekawy wyścig.

[THIM]

Spoko było, Robert nie miał okazji powalczyć, jechał swoje. Ale punkty są. Może jak mu lepiej przystosują ten zapasowy bolid, to pojedzie szybciej następnym razem.

[SebaSTI]

Kubica chciał zajać punktowane miejsce no i mu się to w pełni udało widać było że nie jechał na maxa strata do Nicka była ogromna a potem do alonza .Trzeba tez pogratulowac Nickowi już kolejny raz z zedu zajoł 4 lotakę brawa!!!!!

[Picias]

No można być zadowolonym z 3 punktów, ale niedosyt pozostaje bo widać że jechali z Heidfeldem z porównywalną ilością paliwa a tempo znacznie słabsze. Może Robert chciał nie chciał tak cisnąć bo bał się o furę żeby się sytuacja nie powtórzyła. Zresztą poczekajmy co on sam powie o wyścigu.

[Marmetal]

Z niecierpliwością czekałem na dzisiejszy wyścig i opłaciło się. Niekwestionowany sukces polskiego kierowcy. Ale zacznijmy od zwycięzcy . Massa prowadził od startu i po dwóch słabszych wyścigach wywalczył na Bliskim Wschodzie dziesięć oczek. Hamilton po raz kolejny zabłysnął zdobywając osiem punktów. Rośnie nam Schumacher XXI wieku. Raikkonen pojechał na miarę możliwości. Heidfeld z kolei świetnie, wyprzedził nawet Alonso, jednak McLareny dzisiaj jakoś odstawały od włoskich bolidów. Mistrz świata ukończył wyścig na piątym miejscu. Kubica nie miał problemów przez cały weekend i także w wyścigu jechał spokojnie zdobywając swoje pierwsze punkty w sezonie 2007. Brawo dla Polaka! Dwóch Włochów (Fisichella i Trulli) zamknęło ósemkę walcząc do ostatnich metrów. Kovalainen znów jakoś bezpłciowo. Rosberg był dziesiąty, ale w wyścigu kilka razy wypadał poza tor. Dla mnie kierowcą wyścigu jest David Coulthard. Startował z przedostatniego miejsca, w pewnym momencie był siódmy i wydawało się, że zdobędzie punkty na torze Sakhir. Niestety odpadł z kłopotów technicznych. Szkoda. Hondy i Spykery jak zwykle z tyłu... Następny wyścig dopiero za miesiąc w słonecznej Hiszpanii na Circuit de Catalunya. Kierowcy mogą sobie nareszcie odpocząć .

[Miedziu]

No brawo Robert pierwsze punkty w sezonie Cieszę się niezmiernie... Start był bardzo emocjonujący Robert gwałtownie zjechał do środka i nie wyszło by mu to na dobre bo utracił by jedną pozycję na rzecz Fisichelli ale dzięki Nickowi tak się nie stało. To własnie on przyblokował Fisco i nie udało mu sie wslizgnąc przed Roberta. Niestety zaraz na samym początku kolizja Speeda z Buttonem... bardzo mi się to podobało ze po całym incydencie chłopaki nie skakali sobie do gardeł lecz podali sobie ręke .Tak nalezy się zachowywać. Niestety trochę się przestraszyłem jak zobaczyłem Nicka opuszczającego Pit Stopa a wjężdzającego Roberta. Myślałem ze Robert pomylił kółka i zjechał nie na tym co trzeba, naszczęscie nic takiego nie miało miejsca. wyścig był bardzo ciekawy dużo walki. rosberg wyrażnie nie miał dnia 2 razy opuścił drogę bolidem by za chwilę na nią powrócić... Coulthard szarzował z przedostaniego pola startowego wbił się na 7 miejsce... Niestety bolid znów go zawiódł . Duetowi kierowców Super Aguri wybuchł silnik. Jesli chodzi o pierwszą trójkę to takiej kolejnosci się spodziewałem przed wyscigiem. Massa w pełni się zrehabilitował za niepowodzenie w pierwszych 2 wyscigach. Hamilton pięknie jak na debiutanta w każdym wyscigu na podium... Poprostu mega talent, ale duużo zależy również od bolidu... gdyby Kubicy dali Mclarena myśle ze pojechał by podobnie. Raikonen na swoim przywoitym poziomie, lecz spodziewałem się 2 miejsca... Ogólnie wrażenia po wyścigu pozytywne głownie za sprawą Roberta. Studio jak zwykle fajnie zorganizowane. Nie mam nic do zarzucenie prowadzącym dla mnie są OK.
Z niecierpliwością czekam na następne Gp które odbedzie się w Hiszpanii za ponad 3 tygodnie.
Pozdro dla fanów F1.

[Karol]

O przepraszam. Gdyby Roberta i Hamiltona wsadzić do tego samego auta to ten drugi byłby szybszy. Buduje się jakieś dziwne przekonanie że gdyby nie BMW to normalnie wyścigi wygrane pewne. Heh, a teraz wrócić pamięcią do pierwszego GP i ileż to było nadziei, że BMW 3 auto w stawce i w ogóle. Daje rade McLarenowi... Znienawidzony Heidfeld dał... Tylko, że Polak to od razu na huuurrra - jest zajebisty i the beściak ale sprzęt to szrot. (zgadza się zawodził, i wcześniej i teraz). I cała ta otoczka prasowa, buduje tysiące znawców przed telewizorami, a raczej budująca pseudo wizerunek. Zresztą czego się mogłem spodziewac mając w pamięci ostatnie 7 lat kariery Małysza... Prawda jest taka, że albo trzeba się na czymś znać albo ma się w jakiejś materii gówno do powiedzenia. Ale po co. Przecież całe zastępy ludzi aż kipi wiedzą o F1 (wcześniej o skokach), w końcu taki Borowczyk to nie przypadkiem w końcu tam siedzi w Polsacie, mądre rzeczy musi gadać! Wiecie co - nie podoba mi się to. Nie podoba mi się wychodzenie z Formułą do ludzi. Jeżeli kogoś to nie pociąga to i tak nic z tego nie będzie, żadnej iskry. A o ile mniej znawców i całej tej kolorowej niepotrzebnej otoczki!

[SuN]

ja sie ciesze z 6 miejsca Roberta i z niecierpliwoscia czekam na nastepne wyscigi

[żółtodziób]

Karolku, ależ ci "znawcy" z Onetu to najczęściej własnie gadają że Kubica to cienias i że oni w swoich wypasionych bejcach to by wygrali każde grad prix...

Co do wyprzedzenia Alonso przez Heidfelda - zauważ że Hamilton go też wyprrzedził i strasznie odstawił, I o czym to świadczy że Hamilton jest debeściak? Wcvale nie, bo dwa poprzednie wyścigi to oglądał plecy Alonso.

Ten sport to jest jedna wielka układanka w której kierowca jest tylko częścią. A i wśród kierocwó jest tak że nie ocenia ich się po jednym występie - zawsze może być tor który gorzej "leży".

Co do bolida Roberta to nie wiem czy to klapka czy coś, w każdym razie było z nim coś nie tak, pomijając moment strtu to był drugi moment - po zjeździe Safety Cara - Renówka wyraźnie szybiej przyspieszała, a przeciez był to start lotny, gdzie nawet jeśli kierowca się chwilkę spóźni to nie ma to aż takiego znaczenia, dlatego też nie traktowałbym straty do Heidfelda jako probież mozliwości Kubicy. Inna sprawa ze gadanie że gdyby Kubica miał Ferrari albo Maca to by był najlepszy to jest tylko gdybanie ale również gadanie w drugą stronę to też tylko gdybanie.

[Karol]

Nie wiem co piszą w komentarzach na Onecie bo z prostej przyczyny (dbam o równowage psychiczną) ich nie czytam, i w ogóle na wymieniony portal nie zaglądam, zaglądałem i zaglądać nie zamierzam.

Dobrze powiedziane, F1 jest taką układanką z wielu klocków i w zasadzie ciężko to wytłumaczyć co i jak.

I co jak co ale mówiania do siebie Karolku nie zdzierże, nienawidze tego.

[schwepes]

Nie podoba mi się wychodzenie z Formułą do ludzi. Jeżeli kogoś to nie pociąga to i tak nic z tego nie będzie, żadnej iskry. A o ile mniej znawców i całej tej kolorowej niepotrzebnej otoczki!

Jasne, najlepiej jak zamiast relacji będziemy mieli retransmisje o 3 nad ranem - bo skoro ma być adresowane do wąskiej grupy odbiorców, to nikt nie będzie tracił dobrego czasu antenowego.

Mnie też wkurza komentarz Borowczyka, "starego" Zientarskiego w ogóle nie jestem w stanie ścierpieć (dlatego już nie oglądam 'studio' przed GP), ale im więcej sportów motorowych w TV tym lepiej. Skoro do 90% odbiorców trafia Borowczyk i Zientarski to niech tak będzie.

[ŁukaszWRC]

Zastanawia mnie dlaczego tak się czepiacie red. Borowczyka. Człowiek ma wiedzę i doświadczenie i mimo tego, że czasami palnie jakieś głupstwo, to lubię go jako komentatora. Być może to kwestia przyzwyczajenia, ale pamiętacie może transmisje wyścigów WSbR na Tele5 Pomimo tego, że komentowali niewątpliwi fachowcy, to całość wyglądała jakoś nijako. Red. Borowczyk w moim odczuciu pasuje do F1 i jego komentarz dodaje swoistego smaczku całej transmisji.

[Miedziu]

O przepraszam. Gdyby Roberta i Hamiltona wsadzić do tego samego auta to ten drugi byłby szybszy

To jest tylko i wyłączniee twoje zdanie. Zresztą nie napisałem ze Kubica by był szybszy tylko ze mogłby kręcić podobne wyniki...

Przecież całe zastępy ludzi aż kipi wiedzą o F1 (wcześniej o skokach), w końcu taki Borowczyk to nie przypadkiem w końcu tam siedzi w Polsacie, mądre rzeczy musi gadać! Wiecie co - nie podoba mi się to. Nie podoba mi się wychodzenie z Formułą do ludzi

Nierozumiem co ty chłopie masz do Borowczyka... Może zdarzają mu się jakies drobne pomyłki ale ogólnie jest dobrym komentatorem i widać ze jakąs tam wiedze na temat f1 ma może nie duża ale ma. a to że zainteresowanie f1 w Polsce wzrosło to tylko idzie na + sportom motorowym. Jak ludzie wyrażają opinie na temat F1 którzy niekoniecznie się na tym znają to jest tylko ich indywidualn sprawa... Wolnośc słowa panuje w tym kraju i każdy ma prawo do swobodnej wypowiedzi.