(PPZM) Rajd Wisły

[Gustaw]

wlasnie jestem po zapoznaniu z trasa (rowerkiem), w sumie rajd z rajdem wisly to ma najwyzej nazwe wspolna oesy po okropnych zadupiach i tak na pierwszy rzut oka na os2, przed lewym oporem jest POTEZNE spadania z okropnie wypierdalajacym asfaltem na ktorym trzeba sie shamowac w opor, to bedzie wielka proba dla zawiasow
a jeszcze przed okrazaniem stawu jest bardzo bardzo ciasny lewy 90 z dzewami na cieciu i na wyjsciu
tak ogolnie to prosta lub lagodny luk i jakas eska, i tak non stop

[sumo]

Ładnie. A później wieśniacy mają pretensję że ktoś trenuje pod ich domem, i wszystko jest zwalane na niewinnych zawodników.

faktycznie, wiekszosc zawodnikow jest tak niewinnych ze hoho... moze chlopak spokojnie jechal, nie kazdy ma charakter typu: jest oes, to ide ogniem... powodzenia na Wiśle.

[mtr]

Choc pod egida Ak Śląskiego, rajd organizowany jest glownie przez delegature w czechowicach. Co do organizacji sie nie wypowiadam, bo pozostawia wiele do zyczenia. Przyznam sie ze takiego chaosu to jeszcze nie widzialem Miejmy nadzieje, ze sam rajd pojdzie juz jak burza...
pozdro

[Kris_WRC]

Może mi ktoś podać nazwe wydawnictwa, które wydaje dokładną mapę, gdzie dostepna bedzie cała trasa rajdu, bo udało mi sie kupic tylko mape czechowic dziedzic a na nia da naniesc sie tylko dwa oesy :/ z gowy dzieki za odpowiedz

[Piotrek_Górki Wielkie]

Witam ponownie. dzisiaj bylem na zapoznaniu z trasą. Maceiejewski tradycyjnie z.. doskoczem smigał. dziwilo mnie tylko jedno. NIektóre załogi jechały dany odcinek 4 razy. np; Choma. i jeszcze pare załog. podobno tylko 3 razy bylo mozna przejechac wszystkie odcinki. czyżby znajomości...??? hmm...

NOVOL Rally Team

[simon]

ale wczoraj furki jezdzily na zapoznaniu. chyba lepsze niz na rajdzie pojada. 3 lancery 3 subaru i kilka innych fur. za powiada sie zajebiste widowisko. trasa jest juz niezle rozjezdzona. "lokalni rajdowcy" tez juz próbuja swoich sił)))). pozdro

[np126p]

simon zapoznanie z trasą było spokoje zobaczymy co juro pokazą widziałes czym jedzie janczak rafał
http://www.np126p.za.pl/rajd%20wisly.htm

[Andrzej]

Cholera,szkoda ze OS 6 zostal odwolany..... no ale wesele to wesele nie??

[piter306]

Kto wie, może za pora lat delikwent pomyśli: kurna rajd był, szło się wywinąć

[!ADI!]

Własnie wróciłem z zapoznania.

Trasy nei są zjeżdżone!!! Są ślady cięć ale nie powyrywanych, tylko spokojnie przejechanych.
Nie spotkaliśmy żadnego auta "z ramienia PZM". Także nei spotkaliśmy nikogo, kto by upalał, cyz też szalał na odcinkach. OS śmierci RULEZ, podobnie jak szybkie łuki na OS 2.

Wojtek OGIEŃ!!!

[szirer205xs]

no to trza sunac na oesy koszulka minerado to jestem ja

[Gucio]

Dlaczego ten oes śmierci ma taką nazwe?? bo chyba nie ze stopnia trudności ?

[szirer205xs]

no wlasnie ze tak choc bylem dzisiaj na nim na 2 przejazdach i naprawde ciekawy oesik rowniutki asfalcik kurcze ciekawe jak by wygladala konfrontacja S1600 z Nkami na tym odcinku ale to spadanie zaraz po starcie to miodek poprostu RWD rzadzi hehe

[Tarzan]

właśnie wróciłem z rajdu i jak dla mnie organizacja była w porządku:) safty od cholery na odcinkach tak że każdy winkiel był obsadzony. zdarzył sie tez upierdliwy policjant ale takich tez czasem potrzeba. co do safety to może i było ich dużo ale niektórzy to jacys niemi(niemowy) są, pozwalali ludziom w niebezpiecznych miejscach stać. z drugiej strony byłem za to przy takim kolesiu na 4 os na hopie który non stop upominał kibiców aby stali w wyznaczonych miejscach a oni i tak robili co chcieli. apeluje wiec do kibiców jesli chcecie rajdy to ustawiajcie sie z głową.

co do poziomu sportowego nie był on najgorszy ale ciekawy jestem czy trasy był az tak wymagajace czy jednak kierowcy za szybko jeżdzili bo na prawdę chyba z połowa załóg odpadła. na całe szczęscie oba n4 dojechaly do mety choć maciejewski na awaryjnych jechal na ostatnim oesie.

p.s. aby nie bylo ze czepiam się tylko kibicow to powiem ze jeden z zabezpieczenia trasy stał jeszcze gorzej niz oni tez niedaleko tej hopy tyle ze ze 100 metrow nizej na zakrecie dokladnie n wprost dohamowania jakies 2 m od drogi na cale szczescie nikt inny tam nie stal:)

pozdrawiam

[lordpix]

Ja tez wróciłem z osu smierci. całkiem ciekawie było. Duzo aut sie uszkodziło, ale nazwa zobowiazuje:) może jutro dam na moją strone fotki.