przez rav » wtorek, 30 wrz 2003, 18:43
Może policjantom chodziło o to żeby pseudokibice, którzy samochodu nie potrafią nawet zaparkować, nie zastawili wyjazdu z mety odcinka zawodnikom. Po przejeździe czołówki stado bydła rzuciłoby się do samochodów, i zaczeliby zawracać, mimo że powinni już parkować przodem w kierunku wyjazdu. Doszłoby do kilku stłuczek, kierowcy wrzeszczeliby na siebie, a zawodnicy spóźniliby się na PKC przed kolejnym odcinkiem, albo pędziliby i zostaliby zatrzymani na radar.