przez żółtodziób » czwartek, 7 sie 2003, 13:03
Ciekawa polityka, ciekawa... Rallyfoto to akurat tuba klanu Kościuszków, jak pisał kiedyś LIPciu Marcin Kaliszka to przyrodni brat Michała... i właśnie fakt że informacja taka nie ukazała się a Autoklubie albo podobnym dużym wortalu tylko na rallyfoto każe się zastanowić głęboko nad jej wiarygodnością. Nie twierdzę że to nie prawda, ale wcale się nie zdziwię jeśli ktoś przedstawi inną wiarygodną wersję
Po drugie: skoro Adamus nie zebrał kasy to dlaczego dopiero teraz taka informacja? Przecież już od dłuższego czasu było wiadomo że Adamus nie ma kasy, jeszcze przed ukazaniem się informacji w Autoklubie Adamus zdązył załatwić sobie Puga, i grubo przed tym EFL wiedział że Adamus nie pojedzie Corsą... Ja myślę że już przed Kormoranem bylo wiadomo że z dalszych startów nici (cokolwiek by nie było przyczyną)...
Po trzecie : o ile jak się dobrze orientuję każdy normalny zespól przed podpisanim umowy chce gwarancji że zawodnik będzie miał sponsorów, obecna sytuacja (o ile to prawda co piszą) oznaczać może kilka rzeczy:
- albo EFL zażądał dodatkowej kasy w trakcie sezonu której Adamus nie miał skąd wziąć
- albo nieprawdą jest to co wcześniej podał EFL, że Adamus miał zakontraktowane wszystkie asfalty, ponieważ z tego co się stało wynika że Adamus wnosił kasę w ratach bo na początku sezonu nie miał sponsorów, ale w trakcie sezonu miał nadzieję ich pozyskać, w takiej sytuacji nikt normalny nie kontratuje wszystkich asfaltów z góry, diabli wiedzą czy zawodnik pozyska sposora czy nie, tylko dopiero jak zawodnik ma jakąś kasę podpisuje z nim umowę na konkretny start, a nie na wszystkie naraz!
- albo faktycznie ludzie władający EFL Corsa RT nie mają pojęcia o tym jak prowadzić profesjonalny zespół rajdowy i stąd cała afera...
Po czwarte: z tego co mi wiadomo wypdły w tym roku z kalendarza RSMP dwie rundy, w związku z czym EFL Corsa Rally Team oszczędził trochę szmalcu, nawet więcej niż tylko trochę, w związku z czym:
- albo wystartowali do sezonu mocno niedofinansowani, co dowodzi braku profesjonalizmu
- albo coś kręcą
Jak na razie pozostaje wierzyć ze to co piszą na rallyfoto jest prawdą, ja w to wierzę bo nikt jeszcze nie przedstawił alternatywnych wiarygodnych wyjaśnień, to jak na razie jedyna wersja, ale nie da sie ukryć że to oświadczenie jest dziurawe i stoi w sprzeczności ze wcześniejszym oświadczeniem. Tak czy siak, bez względu na to kto zawinił, EFL Corsa RT pokazał się ze złej strony. Jeśli zespół jest czysty, a Adamus nie wywiązał się ze zobowiązań to albo kłamali że miał kontrakt daleko naprzód, albo podpisali z Adamusem umowę bez weryfikacji jego źródeł finansowania, co dowodzi ich niekompetencji, jeśli zaś to oni zawalili to sprawa jest oczywista...