Ja pierdziele szkoda mi QHR-a , mialem wrazenie ze juz na pierwszym wirazu polfinalowego biegu, to cos jakby zgrzytnelo w Imprezie. A potem jak stanal przy bandzie to juz do przewidzenia bylo. ehhh, co do organizacji to rzeczywiscie mile zaskoczony bylem, ludzi nie za duzo, bo i promocja kiepska w miescie. Rzeczywiscie Omlet wymiatal, ten samochod jest boski

Z najsilniejszych to Stanik i Kuchar najfajniej IMHO jechali, przy czym Stanik przy okazji najszybciej a Kuchar skladal auto juz dlugo przed lukiem

NO i ten Spec C ma piekny gang, bo Evo to tylko swist i tyle... ale ogolnie fajnie, choc troszke kurzylo, bo zebach zuzel czulem, ale takie klimaty
