Dakar 2012

Archiwum

Moderator: SebaSTI

Re: Dakar 2012

Postprzez Matthias Schmidt » poniedziałek, 7 sty 2013, 21:37

TITISE napisał(a):Hołek kończ waść wstydu oszczędz ...


No to zapraszamy kolego. Jedziesz w przyszlym roku Dakar? Zobaczymy jak ci pojdzie.

Sory, ale irytuja mnie takie komentarze. I tu nie liczy sie to czy jakos szczegolnie chce bronic Holka, czy nie. Gosciowi nalezy sie szacunek, tym bardziej ze nie jest wozidupa ktory napina sie i twierdzi ze zostanie mistrzem swiata, a tak naprawde nic nie jezdzi. Nie zakopal sie w piachu jak ostatnia lajza (co i tak w Dakarze nie jest nienormalne) tylko mial wypadek. Wyluzuj kolego.

Ktos mial racje - po nowym roku jakos wszyscy wybuchowi sie stali ;-)
"This rally is insane, even though everything is going well at the moment. If there is a trouble, I'm as good as dead" - Henri Toivonen (1 May 1986)
Avatar użytkownika
Matthias Schmidt
N4
 
Posty: 2413
Dołączył(a): sobota, 13 mar 2010, 22:27
Lokalizacja: Monachium, Niemcy


Re: Dakar 2012

Postprzez viper » poniedziałek, 7 sty 2013, 22:05

Matthias Schmidt napisał(a):
TITISE napisał(a):Hołek kończ waść wstydu oszczędz ...


No to zapraszamy kolego. Jedziesz w przyszlym roku Dakar? Zobaczymy jak ci pojdzie.

Sory, ale irytuja mnie takie komentarze. I tu nie liczy sie to czy jakos szczegolnie chce bronic Holka, czy nie. Gosciowi nalezy sie szacunek, tym bardziej ze nie jest wozidupa ktory napina sie i twierdzi ze zostanie mistrzem swiata, a tak naprawde nic nie jezdzi. Nie zakopal sie w piachu jak ostatnia lajza (co i tak w Dakarze nie jest nienormalne) tylko mial wypadek. Wyluzuj kolego.

Ktos mial racje - po nowym roku jakos wszyscy wybuchowi sie stali ;-)

Nie przejmuj sie Matthias Schmidt to są zazwyczaj ludzie co jedyna kierownicę jaka trzymali w rękach to z gier komputerowych :D . Jednym słowem ich wiedza jest rownież na w/w poziomie :D .
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: Dakar 2012

Postprzez Witcher1990 » poniedziałek, 7 sty 2013, 22:14

I właśnie dlatego tak boli ten wypadek bo Hołek to taki super gość, że niejeden mógłby się od niego uczyć pokory. Wracaj do zdrowia!
Witcher1990
A6
 
Posty: 1464
Dołączył(a): wtorek, 31 lip 2012, 21:00

Re: Dakar 2012

Postprzez Cendra » poniedziałek, 7 sty 2013, 22:58

Wielka szkoda :/ Mam nadzieję, że nie wpłynie to na jego pozycje w zespole.
Chociaż jakoś tak czułem, że bez Fortepiana może być ciężka (oczywiście nie sugeruje tu, że wypadek to wina pilota).
Może za rok Toyota?
Avatar użytkownika
Cendra
A6
 
Posty: 1179
Dołączył(a): niedziela, 24 kwi 2005, 15:09
Lokalizacja: Ciechanów/Warszawa

Re: Dakar 2012

Postprzez DonCorrado » wtorek, 8 sty 2013, 00:47

Avatar użytkownika
DonCorrado
A6
 
Posty: 1217
Dołączył(a): wtorek, 12 cze 2007, 11:31

Re: Dakar 2012

Postprzez marrcus » wtorek, 8 sty 2013, 03:42

Holek [*]
Avatar użytkownika
marrcus
N3
 
Posty: 492
Dołączył(a): sobota, 14 cze 2008, 17:24
Lokalizacja: Gorzów

Re: Dakar 2012

Postprzez Zoe » wtorek, 8 sty 2013, 04:18

marrcus napisał(a):Holek [*]



CO?!
Avatar użytkownika
Zoe
A5
 
Posty: 658
Dołączył(a): niedziela, 6 wrz 2009, 02:00

Re: Dakar 2012

Postprzez Gąsior » wtorek, 8 sty 2013, 08:09

marrcus napisał(a):Holek [*]

Albo czegoś nie wiemy albo Cię kolego MOCNO poniosło. Albo nie wiesz w jakich okolicznościach się takiego symbolu używa. Więc albo rozwiń swoją "myśl" albo ochłoń trochę.
Kibicem Hołka nie jestem, uważam, że jest trochę nadęty (jak Kuzi - widać taka szkoła z tamtych czasów), ale życze mu szybkiego powrotu do zdrowia, powrotu za kierownicę i znalezienia sponsora na przyszły rok, bo coś mi się wydaje, że będzie z tym problem (mówie oczywiście o kasie na topowe auto, jakim niewątpliwie jest teraz Mini).
Avatar użytkownika
Gąsior
N3
 
Posty: 353
Dołączył(a): środa, 14 lip 2004, 00:29
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Dakar 2012

Postprzez SebaSTI » wtorek, 8 sty 2013, 11:28

Mnie zastanawia jedno, auto całe, a hołek taki obrażenia, coś mi się nie wydaje że pasy były zapiete, takie dwupunktowe nie powinny mu nic zrobić , tymbardziej ze auto wytrzymało
Avatar użytkownika
SebaSTI
A6
 
Posty: 1867
Dołączył(a): środa, 1 lis 2006, 14:33
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Dakar 2012

Postprzez kostek45 » wtorek, 8 sty 2013, 11:49

Z tego co czytałem uderzenie było dziobem (strona kierowcy) o podłoże. Nie czołowo, nie było to dachowanie, tylko uderzenie w taki specyficzny sposób. Może właśnie stąd te obrażenia. Nie wierzę, że ktoś taki jak Hołek, na takim rajdzie jak Dakar nie zapiął pasów odpowiednio...
Avatar użytkownika
kostek45
A5
 
Posty: 823
Dołączył(a): wtorek, 28 wrz 2010, 08:23
Lokalizacja: Świdnica

Re: Dakar 2012

Postprzez żółtodziób » wtorek, 8 sty 2013, 11:57

@ SebaSTI - nie pierwszy i nie ostatni taki wypadek że auto całe, a ludzie w kawałkach. Nawet najlepszy samochód można przygotrować tylko na niektóry dzwony, wszystkiego nikt nie porafi przewidzieć. Tak jak pisze kostek, to było specyficzne uderzenie, mogło się zdarzyć, że Mini w tym kierunku jest bardzo mocnee, w końcu w rajdach lądowania na nosie to chleb powszedni, auto nie może się rozlecieć, musi wytrzymać tysiące kilometrów takiej jazdy, być moze dlatego wytrzymało tego typu lot z 2-3 metrów. Przeciążenie jednak było ogromne i nie zostało skompensowane przez odkształcenie samochodu i stąd prawdopodobnie kontuzja. Dodatkowo jeszcze im wyższa osoba tym gorzej znosi przeciążenia.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Dakar 2012

Postprzez rallyfan2 » wtorek, 8 sty 2013, 12:43

rallyfan2
A6
 
Posty: 1021
Dołączył(a): środa, 9 lut 2005, 19:25

Re: Dakar 2012

Postprzez SebaSTI » wtorek, 8 sty 2013, 13:14

rallyfan2 napisał(a):,,Dzwon" Hołka

http://www.youtube.com/watch?feature=pl ... l23exlSQyc



może dostane lanie od forumowiczów, ale powiem jedno "beznadziejny błąd" , a kosztował cały Dakar;/
Avatar użytkownika
SebaSTI
A6
 
Posty: 1867
Dołączył(a): środa, 1 lis 2006, 14:33
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Dakar 2012

Postprzez bimber » wtorek, 8 sty 2013, 13:36

ogólnie kiepski rok dla Hołka, rajd polski kiepsko, teraz dakar też fajerwerków nie było i szybkie zakończenie... czyżby się nam Hołek już wypalał??
bimber
N3
 
Posty: 497
Dołączył(a): wtorek, 20 lis 2007, 23:29
Lokalizacja: śląsk cieszyński

Re: Dakar 2012

Postprzez Kubus » wtorek, 8 sty 2013, 14:14

Można mówić różne rzeczy, że beznadziejny błąd itd, ale prawda jest taka że to przede wszystkim beznadziejny pech żeby doznać tak poważnych urazów przy takim zdarzeniu. Jak wielu z Was, śledzę rajd Dakar od wielu wielu lat i w transmisjach w tv widziałem wiele poważniejszych dzwonów które kończyły się wyłącznie na rozbitym aucie, które nierzadko mogło jechać dalej.


Wielki, wielki pech. Mnie bardziej zastanawia czy kręgosłup to nie zmęczenie materiału (pamiętacie Dakar na którym w Nissanie Hołek urwał cały tylny most?) Wtedy miał poważną kontuzję kręgosłupa. A co do żeber, to raczej niedopięte pasy mogły to spowodować aniżeli zapięte za mocno.

Tak czy siak pech ogromny i smutek, ale pozostaje życzyć zdrowia. Co do wypalania Hołka to powstrzymajcie się od tego typu komentarzy. Być może w rajdach płaskich to już nie jest Hołek z roku 97, ale tempo Dakarowe to raczej ma bardzo zacne
www.facebook.pl/rajdomaniacy/
Avatar użytkownika
Kubus
A5
 
Posty: 830
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 17:16
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron