Rally RACC - Rallye de Espana 2012

[kuba.es]

Co do Solberga, to to był po prostu pech.

Coś za dużo tego pecha od jakiegoś czasu. Przy całym moim szacunku i sympatii dla niego coraz mniej wierzę, że jeszcze osiągnie cokolwiek w wrc

[ToMi888]

Też mi się wydaje, że tym razem było jednak więcej pecha, niż błędu. To i tak niewiele zmienia, bo jest 25 minut w plecy i punktów z rajdu raczej nie będzie, ale nie wiem - może to jakieś zmęczenie tym sezonem, pewną presją (ile osób, włącznie ze mną, było niemal pewnych, że po 7 latach posuchy wreszcie przyjdzie upragnione, 14 zwycięstwo)... Początek roku był bardzo dobry, dopiero gdzieś od połowy się zaczęło chrzanić...
Osobiście dałbym mu jeszcze jedną szansę, a wierzcie mi - w sumie żadna tajemnica, że baardzo mu kibicuję od lat - te wszystkie ostatnie historie z uderzeniami w kamień itp są tym bardziej rozczarowujące.

[Witcher1990]

gregortest aha czyli Solberg dzwoniąc i będąc szybkim powinien inaczej podejść do tematu. No przecież ma tego zadziora, wygra dwa osy, będzie drugi może 3ci w generalce i wydzwoni podobnie jak zespołowy kolega JML, a Hirvonen będąc od Pettera znacznie szybszym i nie dzwoniąc jest bezpłciowy? Wiesz co piszesz? Tak się składa, że w tym sezonie realną walkę z Loebem nawiązywał tylko Mikko, nie jego wina że są team orders bo może widzielibyśmy więcej wygranych rajdów w jego wykonaniu. Próby Pettera kończą się tak samo od 2004r, nawet tytuł mistrzowski zdobył po części zawdzięczając go innym, a i samemu będąc poza drogą kilka razy. Latvala nie ma w sobie nic, po prostu jedzie na 110% z przekonaniem, że może się uda. No i czasem się udaje np w WB pomimo dwóch offów dojechał pierwszy, a Loeb ze zdartymi oponami był drugi 30sek za nim. Bezpłciowy Hirvonen w Szwecji toczył wyrównaną walkę w nowym dla siebie wurcu i miał realną szansę na wygraną. Szkoda, że JML mocniej nie uderzył w ten kamień na ostatnim osie ale znowu dopisało szczęście.
Jeśli wolisz łudzić się od kilku lat, że Solberg czy Latvala wygrają tytuł mistrzowski mając szczęście w kilku rajdach to proszę bardzo. Ja wolę polegać na pewnym kierowcy, mającym szanse na wygranie w wiekszości rund niż na dzwonnikach usprawiedliwiając ich później pechem, a wygrane innych tylko pechowi czołówki to proszę bardzo:)
Mam nadzieję, że angaż JML do WV odbije się czkawką niemieckiej marce.

[Matthias Schmidt]

Ja tez wciaz bardzo wierze w Pettera, ale niestety chyba pora sie pogodzic z tym, ze swoje lata ma juz za soba. Teraz potrafi byc konkurencyjny, ale za kazdym razem strasznie cisnie wierzac, ze wygra. A to juz chyba mission impossible. Gdyby sie z tym pogodzil (choc wiem, ze nie da sie z takimi rzeczami pogodzic - bo zawsze bedzie: "a moze akurat to wlasnie teraz"), to moglby dojezdzac na pudlach, duzo punktowac i wywalczyc wicemistrza lub II wicemistrza.

Zwyciestwo juz raczej nie przyjdzie, choc po tym jak oglosili, ze pojedzie w Ford WRT, to uznalem ze MUSI cos wygrac i ze na pewno wygra. No niestety.

Osobiście dałbym mu jeszcze jedną szansę

Ja tez. Tym bardziej, ze jesli Wilson posklada zespol, to idealnym skladem bylby duet Solberg - Ostberg. Ostberg jest coraz to lepszy, a Petter i tak bylby najlepsza alternatywa dla Malcolma. Tanak czy Novikov sa jeszcze zbyt mlodzi.

Witcher1990 - bez przesady. Nie az tak ostro . Petter tytulu nie wygra, ale Latvala moze. I pisze to z pelnym przekonaniem, choc widze, ze jest dzwoniacym typem kierowcy. Uwazam, ze po odejsciu Loeba, JML-owi bedzie znacznie latwiej. A Hirvo jest bardzo dobry, ale geniusz z niego nigdy nie bedzie, bo to po prostu szybki i utalentowany kierowca, ktory dojezdza spokojnie do mety. Co nie zmienia faktu, ze w przyszlym roku na 99% to on zdobedzie tytul.
Owszem, Mikko w tym roku jest najblizej Loeba, ale tak naprawde to Latvala jest najszybszym kierowca w stawce zaraz za Loebem. A to ze dzwoni... no coz, jego problem . Wierze jednak, ze JML po odejsciu Loeba zacznie jezdzic rowniej. Tak naprawde jednak poza Hirvo, Ostbergiem i Loebem nie ma kierowcow super "niedzwoniacych". Dzwoni Latvala, Ogier, Petter, Tanak, Neuville...
Zobaczymy czy wygra szybkosc, czy regularnosc.

[gregortest]

a Hirvonen będąc od Pettera znacznie szybszym i nie dzwoniąc jest bezpłciowy? Wiesz co piszesz? Tak się składa, że w tym sezonie realną walkę z Loebem nawiązywał tylko Mikko,
Zapomnia łwół jak cięlęciem był
A Hirvonen to nie dzwonił ?
Zobacz ile razy się wypowiadał po dzwonach..
Doipiero jak dostał szansę od Citroena, to sie wystudził.
Z tym tytułem za rok, to w to wątpię.
A dlaczego nie ma zadziora ?
Bo straciłgo w monecie odejścia z Forda.
A teraz jeździ na 90 %, bo na 100 % nie może, gdyż skończy sie to dzwonem.
Latvala nie ma nic....hahahaha.
Bądź obiektywny troszeczkę.
Solberg, ma stracony sezon.
ale go nie przekreślam w przyszłym roku.

[viper]

Jak Latvala moze być najbliżej Loeba jak co chwile dzwoni. No chyba ze mówimy o kilku oesach. Najlepszy kierowca to ten , który umie dopasować własne tempo do potrzeb, a nie taki który, cały czas notorycznie dzwoni po czym mówi sie, ze ma pecha. No ludzie bądźcie obiektywi. Można stwierdzić ja lubię tego czy tamtego, ale nie można mówić , ze ktoś jest szybki jak jest cały czas po za drogą. Hirvonen moze jechać jeszcze szybciej i nie raz to w citroenie udowodnił tylko nie ma takiej potrzeby, bo i tak mu karzą zwolnić ze względu na Loeba. To sie nazywa panowie logiczne myślenie, a nie brak umiejętności. Dzwonniki niech sie cieszą, ze są te rally2, bo nie raz na koniec sezonu byliby po za nie jednym kierowca Po za fabrycznym na koniec. W rajdach liczy sie wiele elementów, a na szybkosc składa sie wiele czynników, od szybkości na pojedynczych oesach po kalkulacje i mądrość na doświadczeniu kończąc. Hirwonen jest pewnym kandydatem do MŚ , będzie jechał najlepszym samochodem i jest najbardziej poukladanym kierowca z fabryk o doświadczeniu nie wspomnę i na pewno będzie kierowca nr 1 w citroenie. Vw technologicznie będzie w plecy na dzień dobry, a Latvala dzwoniąc tak dalej nie będzie im pomagał w dopracowaniu auta, a jak zwolni to nie bedzie mial szans na wyrownana walkę.

[kuba.es]

Ja wciąż życzę Petterowi jak najlepiej ale zgadzam się z przedmówcami, że najpoważniejszym kandydatem do majstra w przyszłym sezonie będzie Mikko.
W najbliższym czasie powinno się oficjalnie wyjaśnić kto i w czym. Wtedy można się pokusić o prognozy wyników poszczególnych zespołów w 2013

[speedyzxz]

Widzę że większość użytkowników nie przepada za Hirvonenem i Ostbergiem, tymi którzy wiedzą że rajd nie ma 50km. Fakt czasem Hirvo mógłby zacząć z wysokiego C ale coby nie mówić już druga połowa sezonu dużo lepiej wyglądała w jego wykonaniu. Ostberg, cóż koleś sam zbiera budżet jakby na pale jechał to po dwóch dzwonach byłby problem z dalszą częścią sezonu.
Jeszcze wracając do Mikko mam nadzieję że pazury pokaże częściej w przyszłym sezonie.

Idealny skład dla M-Sportu Solberg - Ostberg? sorka teraz na szansę zasługuje Sordo. Petter swojej nie wykorzystał, a długoletnich startów pewnie też nie planuje.
Skład Sordo-Ostberg byłby idealnym dla Malcolma i chyba jedynym pozwalającym myśleć że jest szansa na drugie miejsce w zespołach

[kremer]

Mathias co zmienia odejście Loeba dla Latvali ? Będzie się wysypiał lepiej przed rajdem ? nagle zacznie szybciej jeździć ?

[Matthias Schmidt]

speedyzxz - tak, ale zakladam, ze Sordo pojedzie w Citroenie. Skoro tak, najlepszym wyborem jest Solberg - Ostberg.

Jak o mnie chodzi to nie jest tak, ze nie przepadam za Hirvo i Ostbergiem. Hirvonenowi jeszcze w zeszlym roku kibicowalem jesli chodzi o walke o tytul, a Ostberg zaczyna zyskiwac coraz wiecej szacunku w moich oczach. Ale jesli chodzi o sama szybkosc to ci panowie ustepuja Latvali i Loebowi.

viper - ano moze byc najblizej Loeba. Popatrz sobie na jego czasy w wielu rajdach. Najczesciej to Latvala jest najszybszy zaraz za Sebem. Z to, ze czesto konczy sie to dzwonem to juz inna sytuacja. Gdy to pisalem chodzilo mi tylko o szybkosc, i mam wrazenie ze napisalem to jasno. Co do tego kto jest najlepszy, owszem zgadzam sie z Toba, ze po samej szybkosci nie da sie stwierdzic, ze dany kierowca jest najszybszy.

Nie zgadzam sie, ze Mikko nie ma potrzeby jechac szybciej bo to nielogiczne. Aktualnie w rajdzie jest czwarty i wcale nie dlatego ze nie chce naciskac na Loeba. Gdzie jest Loeb a gdzie Hirvo? Miedzy nimi jest dwoch zawodnikow ktorzy sa od Mikko szybsi. A tak w ogole to od rajdu Sardynii Loeb ma tytul, wiec Hirvonen ma wolna reke.
Jezeli chodzi o temat konkurencyjnosci VW to juz nie mam ochoty o tym pisac. Natomiast niezdziwie sie jezeli w przyszlym roku wygrywac rajdy beda tylko Hirvonen i Loeb.

kremer - ano zmieni. Teraz to Loeb jest tym najlepszym i Latvala probuje rownac do jego poziomu, co jest prawie niewykonalne. Gdy Loeba nie bedzie, to tym punktem odniesienia bedzie ktos slabszy.

[speedyzxz]

Aktualnie w rajdzie jest czwarty i wcale nie dlatego ze nie chce naciskac na Loeba. Gdzie jest Loeb a gdzie Hirvo? Miedzy nimi jest dwoch zawodnikow ktorzy sa od Mikko szybsi.

heh no na asfalcie to fajerwerków od Hirvo nie ma co liczyć

[Matthias Schmidt]

Racja, ale to byl pewnego rodzaju schemat. Nie pierwszy raz w tym sezonie Hirvo ulega innym kierowcom oprocz Loeba
A poza tym Ostberg zazwyczaj byl od niego wolniejszy na asfaltach

Swoja droga, chyba znow jakies przygody Ostberga. Juz za hirvonenem.

[viper]

viper - ano moze byc najblizej Loeba. Popatrz sobie na jego czasy w wielu rajdach. Najczesciej to Latvala jest najszybszy zaraz za Sebem. Z to, ze czesto konczy sie to dzwonem to juz inna sytuacja. Gdy to pisalem chodzilo mi tylko o szybkosc, i mam wrazenie ze napisalem to jasno. Co do tego kto jest najlepszy, owszem zgadzam sie z Toba, ze po samej szybkosci nie da sie stwierdzic, ze dany kierowca jest najszybszy.

Nie zgadzam sie, ze Mikko nie ma potrzeby jechac szybciej bo to nielogiczne. Aktualnie w rajdzie jest czwarty i wcale nie dlatego ze nie chce naciskac na Loeba. Gdzie jest Loeb a gdzie Hirvo? Miedzy nimi jest dwoch zawodnikow ktorzy sa od Mikko szybsi. A tak w ogole to od rajdu Sardynii Loeb ma tytul, wiec Hirvonen ma wolna reke.

popatrz sobie na punktacje, bo ona mnie interesuje. Przy 16 rajdach to nie jest przypadek, ze hirvo jest przed Latvala. Hirvonen ma inne zadania niż Loeb i nie musi sie napinac. Już jest 3, a jutro Latvala ma duże szanse , zebo coś wykonać i hirvo będzie 2, a plan citroena w 100% zrealizowany, bo jestem pewny, ze takie są założenia citroena. Hirvonen nie musi udowadniać , ze jest lepszy o Loeba, bo i tak nie udowodni, a swoje robi. Zobacz co robi dzisiaj Ostberg czy tanak. Jeszcze nie dawno nie mieli podejścia do czołówki, a dzisiaj potrafią trafić do 3 , a różnice są minimalne. Znaczy, ze chłopaki sie uczą. Zobacz nawet Latvala pojednicze odcinki z nimi przekrywa co nie dawno było marzeniem, a wielu z nich sie śmiało. Latvala jak przejdzie do vw to te chłopaki w cale mnie nie zdziwi jak bedą z nim wygraywac, moze nie systematycznie , ale na pewno moze sie ich obawiać z czystym sumieniem. Każdy zawodnik ma swoje 5 minut, a Latvala już je wykorzystał i nie zmadrzał. On ma tylko przebłyski, a to nie jest argument ma MŚ.

W rajdach nie ma czegoś takiego jak TYLKO szybkość.

[Matthias Schmidt]

Jest cos takiego jak TYLKO szybkosc Tylko ona sama niczego nie jest w stanie zrobic, co zreszta slusznie zauwazyles.
Generalnie - rozumiem Twoje zdanie, moze nie lubisz Latvali, ok. Tylko ja wciaz wierze, ze on bedzie w stanie pojechac sezon w ktorym zdobedzie tytul. W drugiej polowie sezonu popelnia mniej bledow. A to, ze je popelnia... coz tylko Loeb i Hirvonen ich nie popelniaja. Sadze, ze JML troszeczke sie ustatkowal. Oczywiscie, nigdy nie bedzie superregularny. Jednak bez Loeba wystarczy zeby popelnil mniej bledow. Wowczas nawet jak wypadnie w kilku rajdach, nadrobi w innych. Ale oczywiscie to moje zdanie, za jakis czas dowiemy sie co to bedzie.

Przy 16 rajdach to nie jest przypadek, ze hirvo jest przed Latvala.

16?

Hirvonen nie musi udowadniać , ze jest lepszy o Loeba, bo i tak nie udowodni, a swoje robi

Oczywiscie, ze nie musi, ale watpie zeby jechal na rajd z przeswiadczeniem: "pojade ostroznie, Loeba nie wyprzedze i tak, a reszta odpadnie i bede drugi". Ma inne zadania, pewnie tak. Ale to bylby absurd, gdyby mial jezdzic po to zeby jezdzic. I nie powiesz, ze Hirvo jest szybszy od Latvali. On jest wolniejszym kierowca, a czy gorszym? O tym mozna dyskutowac godzinami. Ale po co, tym bardziej jak jest to tak niewymierne, a obaj sa na innym stopniu zaawansowania.

Zobacz co robi dzisiaj Ostberg czy tanak. Jeszcze nie dawno nie mieli podejścia do czołówki, a dzisiaj potrafią trafić do 3 , a różnice są minimalne. Znaczy, ze chłopaki sie uczą. Zobacz nawet Latvala pojednicze odcinki z nimi przekrywa co nie dawno było marzeniem, a wielu z nich sie śmiało

No i z tego nalezy sie tylko cieszyc, bo to oznacza, ze kiedys moze byc w rajdach bardzo ciekawie.

Latvala jak przejdzie do vw to te chłopaki w cale mnie nie zdziwi jak bedą z nim wygraywac, moze nie systematycznie , ale na pewno moze sie ich obawiać z czystym sumieniem

Racja, ale to bedzie wynikalo tylko i wylacznie z tego, ze Polo bedzie slabsze od Fiesty(?). Gdyby byli na tym samym poziomie sprzetowym, to na przestrzeni calego sezonu i tak lepszy bylby Latvala.

Każdy zawodnik ma swoje 5 minut, a Latvala już je wykorzystał i nie zmadrzał. On ma tylko przebłyski, a to nie jest argument ma MŚ.

Gosc ma 27 lat i Ty uwazasz, ze nie wykorzystal swoich pieciu minut? Rozumiem, gdyby ktos tak napisal o Hirvonenie po sezonie 2010 albo w trakcie 2011. Ale Latvala? Jakos nie moge zrozumiec tutaj Twojej argumentacji. Co oznacza wg Ciebie, ze on ma tylko "przeblyski"? Mam rozumiec, ze Mikko jezdzacy wolniej ale regularniej nie ma przeblyskow, tylko wysoka forme, a Latvala ktory czesto dojezdza wyzej niz Mikko ale czesciej popelnia bledy ma przeblyski. OK, mozesz tak twierdzic, ale dla mnie po prostu sie to kupy nie trzyma.

[gregortest]

Ja dzisiaj modę się założyć o duży browar, albo cuś innego że:
W przyszłym sezonie 2013, VW zrobi rewelacyjne wyniki.
I może nie z Latvalą, choć też, ale głównie z Ogierem.
Ogier będzie lał Hivonena, i resztę, nie mówię ża cąły czas, ale będzie.
Mocne zawody bedą z Loebem i Ogierem.
To pierwsza dwójka.
Dalej Latvala, Hirvonen, Sordo, i Solberg - który zostanie w Fordzie ?
Także przyjmujemy zakłady.
A co malkontentów, i piepz....nie o chorobach wieku dziecięcego w VW, to stara bajka, dobra była 5 lat temu.
Prodrive, zrobił Mini i gdyby nie zabrakło kasy, to by nieźle mieszali.
TAKIE JEST MOJE ZDANIE.