przez grandmaster » środa, 26 mar 2003, 19:02
Loeb - Nie wiem czego się spodziewać w Nowej Zelandii
Kierowca Citroena, Sebastien Loeb, twierdzi, że kolejna eliminacja mistrzostw, Rajd Nowej Zelandii, to dla niego wyprawa w nieznane.
Francuz nie startował jeszcze nigdy w Nowej Zelandii, podobnie jak w kolejnej eliminacji, Rajdzie Argentyny. Loeb mówi, ze będzie liczył tu na pomoc starszych kolegów, Carlosa Sainz i Colina McRae.
„Nigdy nie startowałem w Nowej Zelandii i Argentynie, obydwie eliminacje będą dla mnie całkowitą nowością,” mówi Loeb. „Nie mam najmniejszego pojęcia na temat tego, co mnie tam może czekać. Musimy po prostu pracować ciężko na testach i zobaczymy jak samochód będzie się tam spisywał.”
„Doświadczenie Carlosa i Colina jest mi bardzo przydatne w każdym rajdzie. Mogę się wiele od nich nauczyć na temat ustawień samochodu i doboru opon na każdy rajd. Często opieram ustawienia samochodu na ich ustawieniach, a potem dokonuje tylko niewielkich poprawek pod mój styl jazdy.”
Mam nadzieję, że mój idol rajdowy tym razem nie stanie w szczerym polu.
rally's are not a crime
.............................................
www.extreme.pl - is not a crime