przez kirloy » środa, 14 gru 2005, 19:21
Zdziwilo mnie ifno ze teamy F1 maja wyzsze budzety niz WRC.
Ja napewno nie przerzuce sie na F1 bo dla mnie to kiszka i nuda, niestety jestesm w mniejszosci.
Mysle ze FIA i producenci powinni usiasc i sie dogadac. Zidentyfikowac problemy ktore spowodowaly ze producenci opuszczaja czampionat. Potem pomyslec jak je usunac. To FIA jest dla tego sportu i ona musi zrobic pierwszy krok. Cholernie wazne sa tez stale, stabilne zasady. Ewentualne zmiany w nich omawiane z wyprzedzeniem i wprowadzane z rozsadkiem. Nie tak ze co sezon to nowe rewelacje na temat przyszlego roku. Nam tu chyba trudno ocenic co naprawde powoduje zniechecenie do WRC.
Obawiam sie jednak ze powodem moze byc sama natura rajdow. Trudno je sprzedac. Trudno puscic w TV. Trwaja cale 2-3 dni. To nie jest impreza na ktora decydujemy sie wyskoczyc na wieczor. Trudno polapac sie w przepisach, klasach. To wszystko co nam fanom wydaje sie zaleta, dla inwestorow i przecietnego kibica jest wada. To jes sport dla fanatykow motoryzacji.
Mimo wszystko Pytaniem na ktore nie znajduje odpowiedzi jest popularnosci F1, i chec do inwestowania w nia.
Technologiczny wyscig jest norma w takich sportach, trudno wymyslic przepisy ktore go ogranicza. Jest on tez elementem porzadanym bo poprostu rozwija ten przemysl. Bzdura jest zrzucanie winy na ten czynnik.
Jak idzie o s2000 to obawiam sie ze te auta beda za slabe w porownaniu do WRCy i dlatego fajnie by bylo zeby na poziomie MS WRCe byly. s2000 faktycznie mogloby miec inne mistrzostwa - zlozone z innych rajdow (moze czasem sie pokrywajace), i to samo jak s1600. Te trzy klasy bylyby trzonem sportu motorowego. To co slabsze to arena krajowa - fabryczne puchary i czysta amatorka roznymi wynalazkami 'domowej roboty'
W kazdym razie przyklad idzie z gory. Co stanie sie z rajdami u nas. Co w poslce jest popularniejsze rajdy czy wyscigi. WRC czy F1.
Jak to sie zmieni jesli Kubica wejdzie do F1 (dla mnie chocby i byl ms w F1, rajdy sa wazniejsze!)