Znalazłem coś takiego;
Tydzień po Kormoranie odbędzie się Rajd Libanu, impreza, która w przyszłym roku także chce się ubiegać o status rundy Rajdowych Mistrzostw Świata. Na liście zgłoszeń znalazły się cztery załogi w autach WRC, łączna długość oesów wynosi ponad 280 kilometrów.
Na przedrajdowej konferencji prasowej, która odbyła się w zeszłą środę, zjawił się między innymi libański minister młodzieży i sportu, który podkreślił wsparcie rządu Libanu dla wszystkich imprez motoryzacyjnych w tym kraju oraz wysiłek i profesjonalizm organizatorów
Wśród zgłoszonych jest m.in Abdullah Bakhashab z Bobbym Willisem, którzy startowali w 2001 roku na Karkonoskim. Tym razem pojadą 206 WRC.
Wsparcie rządu... To prawie tak jak u nas

Przecież premier też miał honorowy patronat nad Polskim.