(RSMP) 11 Rajd Rzeszowski

Archiwum

Moderator: SebaSTI

Postprzez Kruk » sobota, 9 sie 2003, 12:38

Szkoda, że Frycz złapał kapcia. :cry: W ten sposób zwycięstwo w rajdzie przypadnie Czopikowi a była szansa na powtórzenie ubiegłorocznego wyniku (pierwszego miejsca w generalce).
To córka mojego kolegi.
http://www.dlamartynki.com.pl/ Wszystkich ludzi dobrego serca prosimy o pomoc każdy grosz i wszelka inna pomoc to dla nas nadzieja.
KONTO:55 1690 0013 3068 0011 5720 0002 Dominet Bank z dopiskiem , dla Martyny.
Kruk
A6
 
Posty: 1973
Dołączył(a): sobota, 28 cze 2003, 09:06
Lokalizacja: Warszawa


Postprzez Kruk » sobota, 9 sie 2003, 12:47

Gdyby do końca rajdu były jeszcze dwa takie odcinki jak Lubenia to Grzyb zakończyłby udział w rajdzie w pierwszej trójce generalki :!: :!: :!:
To córka mojego kolegi.
http://www.dlamartynki.com.pl/ Wszystkich ludzi dobrego serca prosimy o pomoc każdy grosz i wszelka inna pomoc to dla nas nadzieja.
KONTO:55 1690 0013 3068 0011 5720 0002 Dominet Bank z dopiskiem , dla Martyny.
Kruk
A6
 
Posty: 1973
Dołączył(a): sobota, 28 cze 2003, 09:06
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez jonsi15 » sobota, 9 sie 2003, 14:59

Oczywiście we wszystkich serwisach radiowych wypadek na pierwszym miejscu . :x :x :x :x czemu tylko w takich okolcznościach mówią o rajdach. :?: :?: :?: :?:
!!!!!rajdowcy wszystkich krajów łączcie się!!!!!
gg5227231 e-mail mahomet2@o2.pl
Avatar użytkownika
jonsi15
N2
 
Posty: 135
Dołączył(a): czwartek, 6 mar 2003, 13:54
Lokalizacja: Mysłakowice k.JeleniejGóry

Postprzez fly » sobota, 9 sie 2003, 15:01

No to wyniki juz mamy! tylko niewiarygodny pech moglby jeszcze cos zmienic! Rajd ciekawy choc bylby jeszcze ciekawszy gdyby nie pech Bebenkow i Gabrysia! Brawa dla Grzyba! :)
fly
 
Posty: 30
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 13:45
Lokalizacja: Żary-Kraków

Postprzez fly » sobota, 9 sie 2003, 15:04

wow! solowow przed czopikiem i reszta na os 12 :)
fly
 
Posty: 30
Dołączył(a): poniedziałek, 2 cze 2003, 13:45
Lokalizacja: Żary-Kraków

Postprzez Kruk » sobota, 9 sie 2003, 15:20

Nie dźiwi taka postawa Sołowowa - miał o co walczyć :arrow: 4 miejsce w N4 i 6 w generalce. Brawo za ryzykowną i odważną decycję, a także za pokaz umiejętności.
To córka mojego kolegi.
http://www.dlamartynki.com.pl/ Wszystkich ludzi dobrego serca prosimy o pomoc każdy grosz i wszelka inna pomoc to dla nas nadzieja.
KONTO:55 1690 0013 3068 0011 5720 0002 Dominet Bank z dopiskiem , dla Martyny.
Kruk
A6
 
Posty: 1973
Dołączył(a): sobota, 28 cze 2003, 09:06
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Kruk » sobota, 9 sie 2003, 15:25

Stec miał niecałe 6 sekund straty do 4 miejsca w generalce (zajmowanego przez Grzyba), a nie zdecydował się na atak, wolał bezpiecznie dowieźć 5 lokatę. :!:
To córka mojego kolegi.
http://www.dlamartynki.com.pl/ Wszystkich ludzi dobrego serca prosimy o pomoc każdy grosz i wszelka inna pomoc to dla nas nadzieja.
KONTO:55 1690 0013 3068 0011 5720 0002 Dominet Bank z dopiskiem , dla Martyny.
Kruk
A6
 
Posty: 1973
Dołączył(a): sobota, 28 cze 2003, 09:06
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Kruk » sobota, 9 sie 2003, 15:42

Brawa dla zwycięzcy rajdu - Czopera. Gratulacje również dla zwycięzców w klasach: N4 - Frycza, A6 - Grzyba i zwycięzcy RPP - Pelikańskiego. :D :D :D
Moim skromnym zdaniem warte zauważenia są również umiejętności Łukasza Witasa z RPP. Pomijając pierwszy odcinek, kiedy mieli problemy z samochodem, na wszystkich pozostałych zajmowali miejsca pierwsze lub drugie. :!: Jest to wymagający rywal i jednocześnie talent na mierę Pelikańskiego (moim zdaniem) :D
To córka mojego kolegi.
http://www.dlamartynki.com.pl/ Wszystkich ludzi dobrego serca prosimy o pomoc każdy grosz i wszelka inna pomoc to dla nas nadzieja.
KONTO:55 1690 0013 3068 0011 5720 0002 Dominet Bank z dopiskiem , dla Martyny.
Kruk
A6
 
Posty: 1973
Dołączył(a): sobota, 28 cze 2003, 09:06
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez +RAFAŁ+ » sobota, 9 sie 2003, 15:51

Ja jestem już po rajdzie. Byłem na 3 odcinkach: dwa razy os Malawa z dwóch różnych miejsc i Podpromie. Na drogim przejezdzie w Malawie szok i przerażenie jak usłyszeliśmy karetki. Najpierw pojechały dwie, a zaraz dojechała trzecia z Rzeszowa. Nikt nie wiedział co i komu się stało. Karetki pojechały po Stecu, więc wszyscy myśleli, że to on. Po chwili dowiedzieliśmy się, że to Gabryś :(. Szkoda kierowcy, ani razu na mecie w tym roku. Później oczywiście wolny przejazd. Pojechaliśmy jeszcze do serwisu. Pusto się tam zrobiło od wczoraj. Mam jeszcze pytanie. Widział wczoraj ktoś serwis Kuzaja? Później pojechaliśmy na Podpromie. Staliśmy koło parkingu na którym było chyba 5 "nawrotów". Niestety bokami ucieszyło nas tylko Subaru(3 000). Reszta jak najbardziej na okrągło. Duda przy wjeździe na parking nie wychamował i obracał auto co dość ciekawie wyglądąło :).

Tak więc trzeba czekać do następnego roku. Rajd można ocenic jako bardzo ciekawy. Łatwy i szybki dojazd do odcinków, ciekawe trasy, emocjonująca walka. Szkoda tylko, ze tak mało załóg. Jedyny zastrzeżenia mam do safety. Chyba LIPciu pisał że nie pozwalali wczoraj iść odcinkiem w wybrane miejsce. Mi przydażyło się dziś to samo. Jakiś gośc wyskoczył na mnie z ryjem. Ja sobie nie dałem i ładnie pięknie mu wszystko wytłumaczyłem jak to się odbywa na rajdzie.
Odszedł wielki kierowca, jeden z największych, jacy kiedykolwiek pojawili się w polskich rajdach...

ryspol.net.pl
Avatar użytkownika
+RAFAŁ+
A6
 
Posty: 1800
Dołączył(a): piątek, 23 maja 2003, 19:11

Postprzez +RAFAŁ+ » sobota, 9 sie 2003, 16:00

Odszedł wielki kierowca, jeden z największych, jacy kiedykolwiek pojawili się w polskich rajdach...

ryspol.net.pl
Avatar użytkownika
+RAFAŁ+
A6
 
Posty: 1800
Dołączył(a): piątek, 23 maja 2003, 19:11

Postprzez LIPciu » sobota, 9 sie 2003, 18:16

właśnie wróciłem do kraka...
szkoda gabrysia :(
co do reszty to według mnie frycz nie miał w planach ostrego ataku na czopika. jechał szybko i czekał na błąd.
nie bede chwalił ani czopika (chociaż byłem pewien że nie dojedzie!) ani grzyba. moim bohaterem jest pelikański. jest moim idolem :) dopiero dzisiaj zauważyłem ze ten chłop jeżdzi bez rękawiczek!!
chce też powiedzieć że jestem pod ogromnym wrażeniem samochodu sołowowa. jego lancer szedł o niebo lepiej (na starcie) od pół A-grupy czopika! w dodatku jest zajebiście cichy.
według mnie fatalna była obsługa rajdu...:
-na starcie odcinka 4 osoby z czego trzy z papierosem!!!
-każdemu wdaje sie że jest szefem tej imprezy... paranoja
-jakiś typ z gwizdkiem każe mi iść rowem (na start oesu 20 min przed jego rozpoczęciem) jednak szybko go sprowadziłem na ziemie :P
-wogóle pierwszy raz widziałem taką sytuacje żę puszczają czopika i frycza po czym nastęuje 20min bez następnej załogi!! co to jest jazda parami czy co??
na koniec chce sie wam pochwalić jedną miła przygodą: z centrum rzeszowa (z ronda obok biura rajdu) pod swoją klatke (mieszkam w centrum krakowa) wracałem 2godz i 5 min!!!!! uwaga oplem corsą 1.0!!!!
Avatar użytkownika
LIPciu
A5
 
Posty: 953
Dołączył(a): niedziela, 9 mar 2003, 21:13
Lokalizacja: kraków

Postprzez schwepes » sobota, 9 sie 2003, 19:00

LIPciu napisał(a): -wogóle pierwszy raz widziałem taką sytuacje żę puszczają czopika i frycza po czym nastęuje 20min bez następnej załogi!! co to jest jazda parami czy co??

to jest przerwany OS..
Avatar użytkownika
schwepes
A6
 
Posty: 1209
Dołączył(a): piątek, 2 sie 2002, 22:13
Lokalizacja: Kraków

Postprzez LIPciu » sobota, 9 sie 2003, 21:23

właśnie nie.
czopik i frycz normalnie poszli na odcinek tyle że przez następne 20 minut żaden zawodnik nie pojawił się na stracie. pózniej zaczeli sie normalnie pokazywać i do końca oes szedł normalnie.
Avatar użytkownika
LIPciu
A5
 
Posty: 953
Dołączył(a): niedziela, 9 mar 2003, 21:13
Lokalizacja: kraków

Postprzez psz » sobota, 9 sie 2003, 21:36

No widocznie stales na oesie kolejnym po tym, na ktorym wydzwonil Gabrys, bo przeciez musialy wjechac na oes karetki itd., 20 min. przy takiej akcji to chyba nie jest duzo... No tyle ze przydalby sie chyba jakis przecierak, przepisy chyba na to nie zezzwalaja, ale np. na ostatniej Cieszynskiej Barborce bylo tak, ze po dzwonie Solowowa na Lipowcu kolejny oes w Górkach przejechal Frycz i Gabrys, bylo ze 20 minut przerwy, patrzymy a tu jedzie znowu "0" :shock: Tak podobno sie nie robi czy nie powinno sie, w kazdym razie bylo to bezpieczniejsze niz puscic oes bez przecieraka po 20 min...
"měl bych se smát ale mám úsměv Mikymauze"
Avatar użytkownika
psz
A5
 
Posty: 671
Dołączył(a): piątek, 21 mar 2003, 15:32
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Postprzez Kubus » sobota, 9 sie 2003, 21:43

Drastyczne te zdjecia z dacha Gabrysia.Na jedym widac złamana noge gostka,nie fajnie to wyglada.No Cóż noiga sie zrosnie,dobrze ze wszyscy zyja.
www.facebook.pl/rajdomaniacy/
Avatar użytkownika
Kubus
A5
 
Posty: 830
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 17:16
Lokalizacja: Kraków

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron