przez żółtodziób » środa, 2 kwi 2003, 23:25
heh, to nie jest tak prosto jak Ci się wydaje. Załącznik J wyraźnie mówi że silnik można ruszyć tylko o 2 cm i pochylić o 2,5 cm względem seryjnego. Fabia ma zupełnie inną komorę silnika i musi mieć zupełnie inne prowadzenie kolektorów dolotowych i wylotowych. Tu nie chodzi o to żeby się zmieściły pod maską, bo z tym prawdopodobnie nie byłoby problemów ale o rozkład temperatur w komorze silnika. Trzeba tak precyzyjnie przeliczyć kolektor wydechowy żeby możliwie jak najmniej podgrzewał komorę silnika a jednoczesnie żeby zapewniał odpowiednio szybkie odprowadzanie spalin (w tym celu przelicza się kolektor tak żeby pod wpływem spalin wpadał w rezonans i aktywnie wspomagał wylot spalin. W głupim kolektorze od Wurca siedzi technologia wyższa niż w całym Seicento Sporting. Inne kolektory oznaczają inne opóźnienia. Spaliny szybciej lub później trafiają do sprężarki, to samo dotyczy sprężonego powietrza. To sprawia że program ALS musi być zupełnie inny. Może po prostu jeszcze go nie napisali i testowali auto pod kątem innych elementów.
Jest jeszcze druga strona medalu. Może po prostu wydech ma takie a nie inne własności akustyczne. Może niektóre, słabsze strzały tłumi bardzo mocno, a mocniejszych nie tłumi prawie wcale. Jest to jak najbardziej możlwe z akustycznego punktu widzenia. ALS strzela z różną mocą, w zależności od siły z jaką musi podtrzymać turbo na obrotach. Widać to we wszystkich wurcach, czasem wytrzałowi towarzyszy buchnięcie ognia z rury wydechowej, a czasem nie. Najefektowniejsze były te najprymitywniejsze ALSy z lay 80tych, casem waliły ogniem na pół metra długim. Aż miło było popatrzeć na taką Deltę S4 jak waliła dwie poteżne flary z niesymetrycznych rur wydechowych. Widziałem też kiedyś stary materiał z wyścigów GT, Porsche 911 Turbo (964) też z dwóch rur walnęło takim ogniem że osmagał on przedni zderzak siedzącego mu na ogonie wozu. ech...