(PPZM) Rajd Mera-Pokale 2005

Archiwum

Moderator: SebaSTI

Postprzez RallyMAN » niedziela, 29 maja 2005, 02:16

Ja najpierw bylem na autodromie, w sumie to czasami ciekawie bylo, szczególnie cecot fajnie jechał... potem Wygorzele i słynny zacisk gdzie było troche przygód i jedna skonczyla sie nie za fajnie bo na betonowym słupie (białe CC) ale emocje były wiec miejsce fajne, potem ERG, widziałem dzwona tej felki, ten lewy zakret jest dosyć łagodny a on pojechał prosto w drzewa :shock: kierowca i pilot mowili ze nie wiedza jak to sie stalo, ale jak ja widzialem to po prostu pojechali na wprost, uderzyli tylnymi drzwiami w drzewo, obrucilo ich, przednim lewym nadkolem w drugie drzewo i na dach w poprzeg drogi... masakra, dobrze załodze sie nic nie stało... pozniej znowu bylem na wygorzelu, z daleka widzialem przygode serafina, auta w sumie nie zniszczył bardzo ale stracił troche na tym... no i na koniec ostatni OS Tychy, ale tam to nic sie nie działo, nudno troche... ale ogolnie to rajd super bo bylo troche emocji... za rok znów sie tam wybiore na 100%... :-)
Avatar użytkownika
RallyMAN
A5
 
Posty: 659
Dołączył(a): piątek, 12 lis 2004, 17:17
Lokalizacja: Gliwice


Postprzez lordpix » niedziela, 29 maja 2005, 07:29

ja byłem na wygorzelu. najpierw sie poświęciłem i "jadłem" kurz, a potem sie przeniosłem na znany juz wszystkim zakręt :D
ochrona to była śmieszna. jedni pozwalali jechać autem po oesie, a inni gonili jak sie chciało 5m podejść w inne miejsce :?
rajd ogólnie całkiem fajny, tylko ten upał...
na mojej stronie są zdjęcia, jak ktoś chce w pełnej rozdzielczości niech pisze (najlepiej na priva lub maila)
http://www.lordpix.neostrada.pl/foto/8ac_pokale_mera/album0.html
gg: 3984793
https://picasaweb.google.com/lordpix moje zdjęcia
Avatar użytkownika
lordpix
N3
 
Posty: 382
Dołączył(a): wtorek, 22 cze 2004, 20:01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza / czasem Zawoja

Postprzez Wilu » niedziela, 29 maja 2005, 09:49

witam

oglądałem Wygorzele w miejscu najbardziej kryminogennym 1 przejazd i co można stwierdzić: albo z premedytacją trzeba przejść po łące szybko, albo zrobić coś podobnego jak Majek ... dzwon cienkusia mało sympatyczny ...

Kaz ma wyjątkowego pecha ... przyjechaliśmy na 1 oes żeby go na bank zobaczyć, no i po chwili już spędzaliśmy z nim czas ... to jak i pogoda zdecydowanie na minus ...

ps. rewelacyjna była akcja ratunkowa ... wozy strażackie blokują możliwość wyciągnięcia noszy z karetki :)

pozdro ...
Leeeszek !
Avatar użytkownika
Wilu
N4
 
Posty: 2488
Dołączył(a): sobota, 4 sty 2003, 23:40
Lokalizacja: Bochnia

Postprzez sumo » niedziela, 29 maja 2005, 10:19

a ja pracowałem :evil:
na START os Tychy... spotkalem Adiego i RallyKobitke, a tak to musialem caly czas siedziec w jednym miejscu, prawie non stop na sloncu. Porazka.
Ale ciesze sie ze innym sie podobalo :D

Brawo Pasiu ! 2gie miejsce w klasie podczas debiutu - czad!
Brawo MPAC Motorsport - 1sze w klasie ! :) je je je
sumo
N4
 
Posty: 2110
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 20:56

Postprzez Cobra » niedziela, 29 maja 2005, 11:33

To może ja już o wrażeniach nie bede pisac bo bylem tam razem z TSRALLY i RallyMAN'em i w zasadzie oni wszytsko opisali wspomne tylko o katastrofalnym zabezpieczeniu w niektórych miejscach na ergu idac od konca odcinka na dlugiej prostej w zasadzie zadnych ludzi a w jednym miejscu stoi 4 safeciarzy w miejscu gdzie nic nie moze sie stac!! stoja razem i gadaja chwile dalej na dlugim bardzo szybkim luku w miejscu gdzie wyleci kazdy kto przesadzi dokladnie w punkcie takeigo potencjalnego strzalu stala sobei parka safety i jego pani nomen omen tez zabezpieczejaca i tak sobie tam lezeli zajeci glownie soba, mieli fart ze ich nikt nie rozjechal. za to kawalek dalej w miejscu gdzie wypalowala ta felka stal sobei jakis dziadzio z AK chorzowskiego ktory sprawial wrazenia jakby pierwszy raz byl na rajdzie i nie wiedzial o co chodzi. zaraz po tym jak 206 z ledwoscia sie utrzymala przy wyjsciu z tego prawego zakretu (oczywiscie w miejscu ktore prawie wypalowala stalo pelno ludzi) zwrocilem dziadziowi uwage ze onie tam nie moga stac, odparl "no, nie moga i ja mam tu taki gwizdek i gwizdze na nim zeby wiedzieli ze maja uciekac. no bo co ja moge??" rece opadaja po prostu no i stal sobei tam oczywiscie sam a to wlasnie w tym miejscu powinno byc wiecej zabezpieczenia zamiast na dlugiej prostej na ktorej do niczego dojsc nie moze. o zabezpieczeniu na zacisku na wygorzelu to jzu wogole szkoda gadac, nie wspominajac ze organizator po tylu latach moglby dojsc ze dobrze by bylo oblazyc ten cholerny slup sloma lub oponami zeby choc troche zamortyzowac uderzenie do ktorego predzej czy pozniej zawsze tu dochodzi. zabezpieczenie oesu w centum tychow tez bylo dosyc dziwne ale to jzu nie wynika z niewiedzy straznikow miejskich lub braklu ludzi tylko z dziwnych pogladow 1 safety na temat toru jazdy rajdowek wokol beczki. dobra koniec juz tego, poza tym rajd byl bardzo fajny :D
Janusz Kulig, Marian Bublewicz - pamiętam...
Avatar użytkownika
Cobra
A5
 
Posty: 681
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2004, 18:31
Lokalizacja: Katowice

Postprzez radwb » niedziela, 29 maja 2005, 12:13

no co sejftarzy to na erg-u 2 na tym słynnym lewym zakręcie (tam gdzie walnoł szpuła) gostki nie wiedzieli jak se tasmuje :shock: zawiesił taśme na dłg 50m i cały czas spadała :shock: dopiero mu powiedziałęm zeby wokoło drzew ją owijał i sie lekko zdziwił.
Avatar użytkownika
radwb
N3
 
Posty: 221
Dołączył(a): niedziela, 27 lut 2005, 12:28
Lokalizacja: glajwic GG:2987815

Postprzez WRX_STI » niedziela, 29 maja 2005, 12:50

Sumo : Siedzieliśmy oboje na tym samym os przez cały dzień :) Ja siedziałem na zabezpieczeniu na drugim rondzie :)
Obrazek
Avatar użytkownika
WRX_STI
A5
 
Posty: 644
Dołączył(a): poniedziałek, 21 cze 2004, 23:14
Lokalizacja: Tychy

Postprzez mtr » niedziela, 29 maja 2005, 13:36

Cobra: to i tak dobrze ze "starszy pan" mial gwizdek ;) wiekszosc safeciarzy nie miala, ale za to widzialem pałe policyjna w reklamowce u jednego :D
http://www.akzamkowy.org
tlen: rally-3qpl@tlen.pl
gg: 4517826
Avatar użytkownika
mtr
N3
 
Posty: 204
Dołączył(a): poniedziałek, 10 lis 2003, 16:42
Lokalizacja: z Górniczej Osady

Postprzez sumo » niedziela, 29 maja 2005, 15:10

Jaca, trza bylo wpasc odwiedziec Pana Waldka i mnie na starcie.
Gdybym wiedzial to bym podszedl miedzy przejazdami do Ciebie, bo przerwy byly tragiczne (upał!)
sumo
N4
 
Posty: 2110
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 20:56

Postprzez Kamińsky » niedziela, 29 maja 2005, 16:56

el_misios napisał(a):Rajd pierwsza klasa jutro wrzuce ponad 200 fot na stronkę a w krótce klip. Mam te ujęcia jak wypadali zawodnicy na Wygorzele. :D
aha pozdrowienia dla pana nerwowego ratownika :D :D :D
Obrazek


Tego gościa to myślałem że rozniosę jakbym mógł, ratownik z przerosniętą ambicją i zaszczepioną od dziecka głupotą !!!

Rajd ogólnie spoko, widziałem na 1 ERG dzwona białego CC, i potem na wygorzele zdążyłem akurat na ten zacisk jak wypadł Omlet czyli 1 auto które tam wypadło. Na a gość co walnął w słup - okropnie to wyglądało. No i jak dla mnie to za ciepło było!!! I na 3 pętli się zmyłem !!!

Jakby ktoś chciał zobaczyć dzwony z Wygorzela z 1 przejazdu, i 1 przejazd ERG z dzwonem CC, to proszę o kontakt na prv, narazie mogę to tylko zgrać na VHS ale zawsze coś :)
Avatar użytkownika
Kamińsky
N3
 
Posty: 202
Dołączył(a): środa, 17 gru 2003, 12:44
Lokalizacja: Brenna

Postprzez dany » niedziela, 29 maja 2005, 19:04

Wilu napisał(a):witam

oglądałem Wygorzele w miejscu najbardziej kryminogennym 1 przejazd i co można stwierdzić: albo z premedytacją trzeba przejść po łące szybko, albo zrobić coś podobnego jak Majek ...

a co takiego wykonaliśmy ??

pozdro
Avatar użytkownika
dany
N1
 
Posty: 72
Dołączył(a): piątek, 15 kwi 2005, 17:23
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez -=KrzysiekWRC=- » niedziela, 29 maja 2005, 19:10

Upał jak cholera, zwłaszcza na Motodromie było jak na patelni... :?
Ofiary... ptak rasy wróbel na ostatnim ERGu (OS 11) wzbil sie w ostatnim momencie w powietrze, jednak nie zdążył nabrać wysokości :)
Wezwanie na posiedzenie ZSS wraz z 5-cioma innymi załogami... bynajmniej nie w sprawie wróbelka ;)
Avatar użytkownika
-=KrzysiekWRC=-
N3
 
Posty: 216
Dołączył(a): sobota, 1 sty 2005, 21:51
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Postprzez Buncol » niedziela, 29 maja 2005, 19:47

kto wytlunaczy o co chodzi z tym ratownikiem
Obrazek
Buncol
A6
 
Posty: 1151
Dołączył(a): wtorek, 5 paź 2004, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez el_misios » niedziela, 29 maja 2005, 20:45

Gośc był przedupiony zwracał uwagę ludziom hasłami - spierdalac z drogi
przez tą swoją krótkofalówke chciał wezwac wszystkie odziały : miejskich, psiarnie itp. Chciał odwołac oes bo twierdził że za dużo ludzi a w tym miejscu było około 15-20 osób w tym momencie jak to mówił . Niech sie wypowie ktos kto tam był bo wyjdzie na to że sie na niego uparłem :D

moja galeria z rajdu 250 fot


http://www.rallyfans.republika.pl/galeria.html
Obrazek
www.rallyfans.republika.pl
Avatar użytkownika
el_misios
N3
 
Posty: 295
Dołączył(a): wtorek, 9 mar 2004, 18:52
Lokalizacja: Górny Śląsk - Ruda Śląska

Postprzez Wilu » niedziela, 29 maja 2005, 20:57

dany napisał(a):
Wilu napisał(a):witam

oglądałem Wygorzele w miejscu najbardziej kryminogennym 1 przejazd i co można stwierdzić: albo z premedytacją trzeba przejść po łące szybko, albo zrobić coś podobnego jak Majek ...

a co takiego wykonaliśmy ??

pozdro


w moim odczuciu był to wzorcowy przejad ... widowiskowy w momencie dochamowania, gdyż delikatnie pupa poleciała, dzięki czemu można było czysto i szybko trafić w ten zacisk ... pogratulować pozostaje odwagi i niezłej techniki ...
Leeeszek !
Avatar użytkownika
Wilu
N4
 
Posty: 2488
Dołączył(a): sobota, 4 sty 2003, 23:40
Lokalizacja: Bochnia

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron