(RSMP) 31 Rajd Elmot

Archiwum

Moderator: SebaSTI

Postprzez grandmaster » sobota, 5 kwi 2003, 13:51

Już powoli zaczynam się przygotowywać na ten RallyWeekend!!!
Nie stety maj ma swoje wady i zalety...właśnie zdaje maturę, ale naszczęście Rajd Elmot i Rajd Polski wypadają pomiędzy moją maturą :lol: Nie stety teraz muszę cały kwiecień siedzieć i kuć do tej pieprzonej matury ale jak sobie pomyśle co jest przed i po maturze wtedy aż chce mi się uczyć!!!


Mam nadzieję, że kibiców będzie jeszcze więcej niż ostatnio... i trzyma kciuki za jak największą obsadę w tym rajdzie we wszystkich klasach!!!

rally's are not a crime
.............................................
www.extreme.pl - is not a crime
Avatar użytkownika
grandmaster
N3
 
Posty: 438
Dołączył(a): niedziela, 20 paź 2002, 14:23
Lokalizacja: Niemcza


Postprzez maciekd » sobota, 5 kwi 2003, 15:18

marcin: Jasne że się wybieram!!!. Po wspaniałych doświadczeniach z zeszłego roku (piękna pogoda, tłumy kibiców) mam to zaplanowane od bardzo dawna. I choćby świat się walił na Elmot pojade! Zastanawiam się jeszcze nad Polskim. Bo będzie na pewno super, ale ja mam w tym czasie sesję, a w tym roku musze (!) pozaliczać wszystko w pierwszych terminach, a egzaminów mam 7 :( No ale zawsze można się uczyć pomiędzy OS'ami :wink:
Avatar użytkownika
maciekd
A6
 
Posty: 1148
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez marcin » sobota, 5 kwi 2003, 15:28

To podziwiam dużo jest kilometrów ze Szczecina do Świdnicy ale nie wątpię w to ze warto sie na Elmot wybrać. Ja oczywiscie mam "pod nosem" Elmot i już odliczam dni do maja :D Zapowiada sie bardzo fajnie oby pogoda dopisała bo kibiców raczej nie zabraknie :D
marcin
A5
 
Posty: 982
Dołączył(a): sobota, 5 paź 2002, 12:46
Lokalizacja: Świdnica

Postprzez żółtodziób » niedziela, 6 kwi 2003, 14:39

Sensowniej byłoby opuścić korsykę, zjadą się tam asfaltowi wymiatacze i nie będzie z tego żadnych punktów. Zwłaszcza że wym,iataczom będzie tam blisko, niedaleko jest z Francji , z Włoch i z Hiszpanii. Wystarczy że kilku takich przyjedzie i już nie ma sensu stawać do zawodów. Za to na Argentynie byłaby większa oszczędność finansowa i brak konieczności aklimatyzowania się w innej strefie czasowej. W związku z dyskfalifikacją i stratą 10 punktów w Szwecji uważam że Janusz powinien dołożyć starań żeby pojechać wszystkie rajdy PCWRC, ale nie wiem czy w momencie postawienia gdzieś krzyżyka nie jest już musztarda po obiedzie.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Wilu » niedziela, 6 kwi 2003, 14:47

pies już pogrzebany. Janusz zaznaczył, czego nie jedzie i do wyniku końcowego liczy się 6 eliminacji. A jego dyskwalifikacja liczona jest jak nie ukończony rajd.
Avatar użytkownika
Wilu
N4
 
Posty: 2488
Dołączył(a): sobota, 4 sty 2003, 23:40
Lokalizacja: Bochnia

Postprzez żółtodziób » niedziela, 6 kwi 2003, 15:00

pozostaje tylko liczyć na pecha rywali... No, ale skoro na dzień dobry Arai też nie ukonczył rajdu... Żeby obowiązywała stara punktacja to pies drapał, ale przy tej nowej punktacji i tylko 6 eliminacjach taka strata może być już nie do odrobienia.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez maciekd » niedziela, 6 kwi 2003, 16:43

Dlaczego uważacie, że Janusz nie pośmiga po asfalcie? Przecież całe życie jeździ po asfaltach. I co to ma za znacznie, że się zjadą specjaliści od asfaltów? W Szwecji zjechali się specjaliści od śniegu. I tak ważna jest rywalizacja wśród załóg zgłoszonych do Production Car WRC, a Janek tam muminkiem nie jest. Będzie dobrze. Może jestem samolubny, ale wolę żeby Kulig wystartował w Elmocie.
Avatar użytkownika
maciekd
A6
 
Posty: 1148
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez grandmaster » niedziela, 6 kwi 2003, 18:26

"maciekd"-popieram!!!
rally's are not a crime
.............................................
www.extreme.pl - is not a crime
Avatar użytkownika
grandmaster
N3
 
Posty: 438
Dołączył(a): niedziela, 20 paź 2002, 14:23
Lokalizacja: Niemcza

Postprzez żółtodziób » niedziela, 6 kwi 2003, 20:22

maciekd: kiedyś Marcus Gronholm powiedział że polskie asfalty są gorsze od fińskich szutrów...specyfika naszych tras rajdowych jest delikatnie mówiąc dziwna, ośki klasy S1600 pzegrywają z N4. Takie dziury ja u nas nie sprzyjają nauce szybkiego śmigania po każdym normalnym asfalcie.

W Szwecji byli miejscowi spece od śniegu ale ... emerytowani albo jeszcze nieopierzeni. Ale byli też szanowani enkowicze i Kulig dał im popalić. Obawiam się jednak że po tym jak w zeszłym roku Travaglia pokazał jaka przepaść dzieli południowców i naszych asów w śmiganiu po asfalcie Kulig na Korsyce ma mniejsze szanse niż w Argentynie.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez grandmaster » niedziela, 6 kwi 2003, 21:12

żółtodziób napisał(a):Obawiam się jednak że po tym jak w zeszłym roku Travaglia pokazał jaka przepaść dzieli południowców i naszych asów w śmiganiu po asfalcie Kulig na Korsyce ma mniejsze szanse niż w Argentynie.


Każdy jest odważny na swoim podwórku...to, że "Trava" wygrał z Kuligiem i innymi polskimi asfaltowcami to tylko dla tego, że np. w Antibes jechał już któryś rajd z kolei(Kulig po raz pierwszy), Barum miał praktycznie bez awaryjny w przeciwieństwie do naszych. A dla czego nie przyjechał do Polski...miał wytłumaczenie: "dziurawe drogi". A on zwyczajnie się bał naszych os'ów i wiedział, że Kulig go złoi aż miło.

kiedyś Marcus Gronholm powiedział że polskie asfalty są gorsze od fińskich szutrów...specyfika naszych tras rajdowych jest delikatnie mówiąc dziwna...

...fińskie szutry są chyba zaraz po nowozelandzkich najlepszymi na świecie więc z naszymi asfaltami nie jest wcale tak źle :lol:
rally's are not a crime
.............................................
www.extreme.pl - is not a crime
Avatar użytkownika
grandmaster
N3
 
Posty: 438
Dołączył(a): niedziela, 20 paź 2002, 14:23
Lokalizacja: Niemcza

Postprzez rav » niedziela, 6 kwi 2003, 21:55

Właśnie. Kto powiedział że szutry są gorsze od asfaltów. A właściwie to kiedy Gronholm był w Polsce.
Avatar użytkownika
rav
A6
 
Posty: 1396
Dołączył(a): poniedziałek, 4 lis 2002, 00:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez pwrc » niedziela, 6 kwi 2003, 22:54

z tymi eliminacjami PCWRC to bardziej skomplikowana sprawa, wszystko przez rajd Australii, który był się mogł nie odbyć
spowoowało to spore zamieszanie, słyszałem to na spotkaniu z Hołkiem, on sam dobrze nie wiedział jak się sprawa zakonczy

co do Elmotu, to życzyłbym sobie pogodę taka jak rok temu, dobre miejsce na patelni, Lukaszowi Szterlei bezpiecznego tym razem dotarcia do mety, relacji w TVP tak udanej jak zeszłoroczna (oby w ogóle była :wink: ) , a Januszowi i Jarkowi, jeśli wystrtują, tego samego wyniku co w 2002

PS ktos wie czy odnalazało sie w koncu koło od puga Leszka?
Avatar użytkownika
pwrc
A5
 
Posty: 667
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 19:14
Lokalizacja: w-wa

Postprzez żółtodziób » poniedziałek, 7 kwi 2003, 00:30

grandmaster: jasne żeby QQ nakopali Travie na Polskim, ale tylko na Polskim. Nasze asfalty nie przypominają żadnych innych. Zgodzę się że Trava wicej razy jeździł wszystkie rajdy w swojej okolicy, dlatego to że QQ przegrali z nim wcale nie dyskfalifikuje ich jako dobrych kierowców, ale fakt jest faktem że na południowym podwórku z południowcami nie mają szans, przynajmniej na razie.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez maciekd » poniedziałek, 7 kwi 2003, 01:12

O przepraszam, nasze asfalty przypominają te na Białorusi, Ukrainie, Litwie, Słowacji i w Bułgarii... Kulas i tak jest debeściak i zleje kogo trzeba na asfaltach.

Radujmy się wszyscy, bo Czopas jedzie Subaryną :lol:
Hehe, swoją drogą to co on za sponsora znalazł to przesada. SAPA - jeden z największych w Europie producent profili aluminiowych. :) To już wiem, gdzie będę się w profile zaopatrywał. :wink:
Avatar użytkownika
maciekd
A6
 
Posty: 1148
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez Glitol » poniedziałek, 7 kwi 2003, 07:48

Kurcze a ja musz eodpuścić Elmot (mam nadzieję, że na Polski uda mi się pojechać). Moje pierwsze zawody w tym roku to najprawdopodobniej rallycross w Słomczynie.
Ale powodzenia dla wszystkich, którzy jadą.
Glitol
A5
 
Posty: 742
Dołączył(a): piątek, 2 sie 2002, 08:17
Lokalizacja: Kielce

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość