przez Alex K » wtorek, 27 sie 2002, 22:29
Mówisz, że Kuchar musi się szanować. Nie przesadzajmy, Kuchar wygrał los na loterii, powinien dotrzymać kontraktu. Co da mu jazda wiekową Toyotą, kórej podobno już nie ma? A co może mu dać jazda Hyundai'em, potrzebną naukę w profesjonalnym zespole, klasowych team-mates w zespole (bo jest przecież Kankkunen, i s-ka), nowe doświadczenia, itd, itp. Moim zdaniem postępowanie Kuchara i spółki jest ogromnym błędem, który może zaważyć na jego dalszej karierze. Chociaż mam nadzieję, że jednak jego management wie co robi. Jest bardzo prawdopodobne, że ktoś będzie musiał zastąpić Armina w następnej eliminacji, ciekawe czy będzie to Kankkunen, czy Kuchar, czy może ktoś inny.