(RSMP) KUZI WYPAKOWL NA 1 OESIE I JUZ NIE JEDZIE...

Archiwum

Moderator: SebaSTI

Postprzez żółtodziób » poniedziałek, 9 cze 2003, 20:59

LIPciu: nikt mi nie groził, nikt mi nie kazał siedzieć cicho, sam obiecałem tylko komuś że nie będę dolewał więcej oliwy do ognia i momentami tego żałuję :roll: Nio, ale u mnie słowo droższe od pieniędzy :D :D :D zresztą jeden z przedmówców częściowo powiedział to co leżało mi na wątrobie, a zresztą, nieważne... a tak w ogóle to dobrze że się znalazł ktoś kto przerwał tę pyskówkę, szkoda że tylko na jakiś czas...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz


Postprzez Dave » poniedziałek, 9 cze 2003, 23:11

TommiCrazy napisał(a):Wolność słowa i myśli niezawsze ida w parze z Obrazaniem i poniżaniem innych ludzi!!
Dave niewiem czy trudno ci to zauwazyć ale zaczołeś od wypowiedzi własnego zdania i skonczyłeś na obelgach !

Nietędy droga!!


Rozumiem, ze mamy na forum jednostki, które z bielmem na oczach i z fanatycznym usmiechem wypowiadaja nazwiska swoich ulubionych polskich zawodnikow bez uwagi czy urywaja kolo czy koncza rajd po 2000 m. Fakt, ze dzieje sie cos w ogole i krajowi jezdzcy dosiadaja swoich aut w moim mniemaniu nie usprawidliwa tego, ze jada słabo lub popełniają błędy. Rajdy jak kazdy inny sport niesie ze soba na pewno wiekszy % ryzyka, ale to ze Czopik jechał 600 km w swoim Subaru i jakoby nie poznał jeszcze auta jakos nie ma mi sie specjalnie do tego gdy widziałem rosjan na miedzylesiu uderzajacych w bande ze zgaszonym silnikiem na ponad 10 sekund. Po raz n-ty bede sie upierał ze znajomosc trasy przez polaków jest tak duza, ze zaden obcy nie powinien tu nawet nosa wychylic. Taka opinia powszechnie istenieje w swiadomosci obcych zawodnikow, jednak nie znajduje odniesienia w rzeczywistosci. Jesli jezdzilbys ta sama droga na dzialke, albo na wies i spedzal tam wiele czasu chociazby na rowerze i jezdzil do sklepu po jajka to nie wiem czy by nawet tam promem sie z Toba scigali to bys dal lanie kazdmu bo znasz kazdy zakret, kazda niespodzianke i kazda nierownosc w jezdni. Jaka jest rzeczywistosc kazdy widzi. Przyjmuje wiec do wiadomosci, ze nasi to nie sa mistrzowie i liderzy kierownicy w konfrontacji z europa, nie mowie o swiecie. Nie bede sie wiec czepiał, ze ktos tam jechał za wolno. Oczywiscie prosze nie brac zbyt dosłownie mojego obrazowania znajomosci trasy, ale wg mnie jest to potezny argument. Niestety naszym nie pomaga nawet i to. Oczywiscie nie wszystkim, ale mamy modeli co po 2000 m koncza rajd i to na latwej partii zakretow. Zdjecie jak wykur....ł Kuzaj jest w WRC.
Dave
 
Posty: 11
Dołączył(a): wtorek, 27 maja 2003, 00:32

Postprzez żółtodziób » poniedziałek, 9 cze 2003, 23:58

1. dobry kierowca nie jedzie na pamięć, dobrze widziałeś ruskich którzy gasili silniki na 10 sekund i jeździli po bandach, ale mogły być to pojedyncze przypadki, a po drugie jeśli nie był to Vasin to przecież onibyli gdzieś w ogonie...

2. Thiry to zawodnik światowego formatu, jeździł w zespołach fabrycznych, a niefabrycznymi wozami zdobywał punkty w MŚ. W tym konkretnym rajdzie jedynym który miał szansę z nim się ścigać ze względu na lepszy sprzęt i znajomość trasy mógł być Kuzaj, ale wypakował. Jeśli chodzi o Camposa to wprawdzie do tej pory nigdzie poza własnym krajem nie startował w sposób regularny, ale widać że jest szybki jak cholera. Czoper to nie ta klasa, w ogóle Nkowicze to druga liga, nawet Toshiro Arai który wygrywa w PCWRC jak chce i kiedy chce jeżdżąc wurcem z najwyższej półki wypadał średnio. Czoper się jeszcze rozwinie, ale potrzeba na to czasu. Co z tego że znasz trasę na pamięć skoro i tak nie wiesz jak szybko pozwoli przejechać ją nowe auto? Ciekaw jestem jaki byćś był mądry gdyby na trasie z twojego domu do pracy przyszło ci się ścigać z nieznającym tej trasy kimś z polskiej 3ciej ligi, np. z Lubiakiem i obaj jechalibyście profesjonalnie przygotowanymi Nkami, z tym że Hołkowa specyfikacja byłaby o jeden numer lepsza (Czoper miał spec 99, Vasin miał 2000)... Zgodnie z Twoją teorią powinieneś być od niego szybszy... Ale głowę bym dał ze byś oglądał jego tylne światła, a to dlatego że do tej pory jeździłeś cywilem, który po wjściu w ostrzejszy łuk przy prędkości 60 km/h lądował w rowie, nie wiedsz jak szybko może pojechac w tym łuku auto które jest lpiej do tego przystosowane, nie wiesz czy da radę wyhaczyć 100 km/h czy 120 więc będziesz jechał 90 żeby się nie rozbić, szybciej wprawdzie niż cywilem, ale ciągle nie na 100% możliwości samochodu. Tymczasem twój przeciwnik pojedzie 110 zostawiając sobie jeszcze rezerwę na pomyłkę, dobrze wie że w takim łuku możnaby polecieć ponad 120, ale nie zna do końca trasy więc nieco odpuszcza... Nie potrzebna jest znajomość trasy, wystarczy znać dobrze swoje auto, mieć dobry opis i doświadczenie.

3. A co powiesz na to że ten cieniak Kuzaj w zeszłym roku objechał Ilieva na jego własnym podwórku? Sam widzisz jakie dziury są w twoim bezkompromisowym rozumowaniu. Albo twoja teoria o tym że Kuzaj jest cienki jest nieprawdziwa, albo twoja druga teoria , że ktoś kto zna na pamięć trasy ma taką przewagę że hej jest do chrzanu. Wybierz sobie jedną wersję i jej siętrzymaj... Ja z kolie uwazam że obie twoje teorie są naciągane. Jasne że Kuzaj nie kończy wielu rajdów, demoluje sprzęt. Ale też potrafi szybko jeździć. Żeby zostać mistrzem swiata trzeba umieć jeździć szybko i kończyć rajdy, ale ilu do cholery może być mistrzów świata. Jak uważasz że sprawa jest taka prosta to na co sam czekasz... Nie można Kuzaja przekreśa dlatego że nie ma jednej z cech które musi mieć mistrz świata czy Europy, ale dopóki jest w stanie wygrywać rajdy i dostarczać emocji nie należy go przekreślać. Można go nie lubić, sam go nie lubię bo średni z niego człowiek, ale nie popadajmy w skrajność, co Kuzaj potrafi szybko pojechać to potrafi... Jeśli zaśchodzi o znajomość trasy na pamięć to odsyłam do tematu "nielegalne zapoznanie" tam wyłożyłem za i przeciw. Przytoczę tylko jeden argument: warunki na trasie są zmienne, i jazda na pamięć bez marginesu bezpieczeństwa i umiejętności improwizacji prowadzi do dzwonu, być może Kuzaj też właśnie jechał na pamięć, ale dziura okazał się głębsza niż ją pamiętał, jechał na 100% bo bardzo chciał wygrać, nie zostawił sobie miejsca na poprawkę i wypakował. Nie twierdzę że tak akurat było, ale przyznasz że bardzo to bardzo prawdopodobna wersja wydarzeń...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez TommiCrazy » wtorek, 10 cze 2003, 01:16

O Boshe !!!
Zółtodziob !! jak kiedyś założysz sekte !! oddam się w ofierze!!!

Doskonałe Rozumowanie!!
jak to sie mowi w Mortal Kombat!
KILLIN' SPREE
Obrazek
Mitsubishi Starion Turbo EX2000
Avatar użytkownika
TommiCrazy
A6
 
Posty: 1057
Dołączył(a): środa, 16 paź 2002, 20:40
Lokalizacja: Skawina-cheltenham UK

Postprzez żółtodziób » wtorek, 10 cze 2003, 10:43

doskonałe? nie, nie twierdzę że to jest jedyny słuszny tok, ale przynajmniej pozbawione wewnętrznych sprzeczności...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Dave » wtorek, 10 cze 2003, 11:12

1. A więc napisze jeszcze raz, że już nie mam uwag do naszych krajowych jeźdzców. Fajnie, że jeżdzą, trzeba siedzieć cicho, bo najważniejsze, że dostarczają nam jakichkowiek efektów. Objechał Ilieva, brawo jemu, miał farta, ale układając sobie równianie z parametrami ilość startów, liczba konkurentów itd. otrzymamy nieciekawy wynik liczby ukończonych imprez i zdemolowanego sprzetyu. A moze lepiej podsumujmu faktury za naprawy auta Kuzaja przez te wszystkie lata, sądze, że za tą kwotę możnaby jakąs sporą fabrykę postawić.

2. Campos - sam przyznajesz idzie bardzo szybko, to było widać i to sie rzecz sprowadza do fundamentalnej rzeczy. Talent - dar dany, nie wyuczony, nie będe poruszał kwestii czy Kuzaj ma talent. Niech nikt nie kwestionuje mojej opinii, dla mnie kuzaj jest średnim rzemiślnikiem, nie mówię o kunszcie a o finezji i polocie nawet nie wspominam. Raz jeszcze napisze, że szkoda mi tego sprzętu i kasy która poszło w błoto. A to nie było jakieś 200 zł, ale grube miliardy.

3. Tak się składa, że jestem szczesliwym posiadaczem Impreza 2.0 GT rocznik 99, dodam, że po mocnych modyfikacjach i jeśli mieszkasz w bydgosczy to ja mieszkam 30 km od Ciebie :)

4. Piszesz, że "dobrze wie" ile może se polecieć w łuku 120, ale skąd wie tak dobrze skoro ja tam jechałem tysiące razy. Ale ucinamy dyskusję akurat w tym aspekcie.

pozdrawiam
Dave
 
Posty: 11
Dołączył(a): wtorek, 27 maja 2003, 00:32

Postprzez TommiCrazy » wtorek, 10 cze 2003, 14:18

No i co ze masz impreze skoro nieumiesz jej nawet w 50 % wykorzystać jak umiał by to zrobić ten "przeciętniak" Kuzi.
Znam Kolesia co ma takiego Poldka ze na KJsach dokłada Lancerą i Imprezą.
Auto to nie wszystko!!!! i jestem nawet pewien ze nigdy jeszcze niepokonałes całego zakrętu jadąc bokiem !!!
Obrazek
Mitsubishi Starion Turbo EX2000
Avatar użytkownika
TommiCrazy
A6
 
Posty: 1057
Dołączył(a): środa, 16 paź 2002, 20:40
Lokalizacja: Skawina-cheltenham UK

Postprzez golden » wtorek, 10 cze 2003, 14:50

dave: szkoda czasu tracic na takie gadanie bo tu malo kto rozumie o co biega... zreszta sam widzisz po reakcjach... jakbys powiedzial ze masz malucha to by nikt sie do ciebie nie przyczepil :lol: :lol:

pokój wam
Avatar użytkownika
golden
A6
 
Posty: 1230
Dołączył(a): poniedziałek, 26 sie 2002, 11:44
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez tomas » wtorek, 10 cze 2003, 14:57

TommiCrazy napisał(a):Auto to nie wszystko!!!! i jestem nawet pewien ze nigdy jeszcze niepokonałes całego zakrętu jadąc bokiem !!!


z całym szacunkiem, ale to, że ktoś ma Impreze, to nie znaczy, że musi jeździć bokiem i palić gumy na światłach. uważasz, że jeśli ktoś nie jeździł nigdy bardzo szybko, nie pokonał zakrętu bokiem i nie nie startował w żadnym rajdzie to nie może się wypowiedzieć? Dave wyraził swoją opinię i powinniśmy to uszanować.
nie chcę się z Tobą kłucić, wiem o co Ci chodzi, ale sam nigdy nie jechałem samochodem szybciej niż 50km/h i czy to oznacza, że nie mogę wyrazić swojej opinii? więcej luzu chłopaki, to forum ma być miejscem w którym można podysktutować, pewnym rodzajem rozrywki, wymiany poglądów, po co się naśmiewać z innych? po co nerwy? po co kłutnie i nieprzyjemne teksty, powinniśmy być, powiedzmy, przyjaciółmi :D
pzdr
Avatar użytkownika
tomas
A5
 
Posty: 803
Dołączył(a): wtorek, 27 maja 2003, 22:33
Lokalizacja: Józefów

Postprzez TommiCrazy » wtorek, 10 cze 2003, 15:01

sory ale to była aluzja do jego opini ze Kuzi to przeciętniak !!! chciałem go gdzies w tej JEGO WŁASNEJ HIERARCHII umieścić :)
Pozdrawiam!! ja mrowiska nierozkopałem!! skonczą nadawać na niego !! i ja skoncze nadawać na nich!!

PS. jazda bokiem w całej długosci zakretu wcale ni ejest łatwa i wymaga naprawde umiejetnosci i wyczucia auta!!! jeżeli ktoś sie chce o coś czepiać niech sam umie to zrobić!!!
Czy to takie trudne do zrozumienia!!!

Zaprzeczenie jego toku rozumowania !! ja jeżdząc juz pare latek autem nigdy niemiałem stłuczki ani zadrapania!! co wcale nieswiadczy ze ktoś kto rozbija auta jest gorszy odemnie
Ostatnio edytowano wtorek, 10 cze 2003, 15:04 przez TommiCrazy, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek
Mitsubishi Starion Turbo EX2000
Avatar użytkownika
TommiCrazy
A6
 
Posty: 1057
Dołączył(a): środa, 16 paź 2002, 20:40
Lokalizacja: Skawina-cheltenham UK

Postprzez tomas » wtorek, 10 cze 2003, 15:04

TommiCrazy napisał(a):sory ale to była aluzja do jego opini ze Kuzi to przeciętniak !!! chciałem go gdzies w tej JEGO WŁASNEJ HIERARCHII umieścić :)
Pozdrawiam!! ja mrowiska nierozkopałem!! skonczą nadawać na niego !! i ja skoncze nadawać na nich!!


w takim razie sorka, nie zrozumiałem :oops: ale reszta o forum jest nadal aktualna.
pzdr
Avatar użytkownika
tomas
A5
 
Posty: 803
Dołączył(a): wtorek, 27 maja 2003, 22:33
Lokalizacja: Józefów

Postprzez TommiCrazy » wtorek, 10 cze 2003, 15:09

jakby tak patrzyć na lata swietności Makinena ( zeby nikt niewyskoczył ze porównuje talenty kuzaja)
Makinen wtedy dojeżdzał albo pierwszy albo niedojeżdzał wogóle !!!

( i jakoś nikt mu tego niesmiał wypomnąć )


Golden , zaczynasz sie obrażać , czy wrogo nastawiać domnie!! zapominasz tylko o jednym !! ze to dyskusja osoby Kuzaja , nie oceniam ciebie tylko twoj pogląd na akurat tą sprawe!!! pozatym do niczego innego się tu na forum nikomu nieczepiałem!!
Obrazek
Mitsubishi Starion Turbo EX2000
Avatar użytkownika
TommiCrazy
A6
 
Posty: 1057
Dołączył(a): środa, 16 paź 2002, 20:40
Lokalizacja: Skawina-cheltenham UK

Postprzez KULAS Fan » wtorek, 10 cze 2003, 15:38

lata świetności Big Maka to tak odnośnie tego dzwonienia
i nie bardzo rozumiem tok rozumowania bo jeżeli ktoś zdobywa 4 razy tytuł MŚ to o jego dzwonach się nie dyskutuje bo nie ma o czym wyniki pokazują wszystko

1996
9.-11.2. Sweden Mitsubishi Lancer Evo III SH 1.
5.-7.4. Kenya Mitsubishi Lancer Evo III SH 1.
10.-12.5. Indonesia Mitsubishi Lancer Evo III SH engine
2.-4.6. Greece Mitsubishi Lancer Evo III SH 2.
4.-6.7. Argentina Mitsubishi Lancer Evo III SH 1.
27.-30.7. New Zealand Mitsubishi Lancer Evo III SH off(*
23.-26.8. Finland Mitsubishi Lancer Evo III SH 1.
13.-16.9. Australia Mitsubishi Lancer Evo III SH 1.
13.-16.10. Italy Mitsubishi Lancer Evo III SH off
4.-6.11. Catalunya Mitsubishi Lancer Evo III JR 5.

--------------------------------------------------------------------------------

1997
19.-22.1. Monte Carlo Mitsubishi Lancer Evo IV SH 3.
7.-10.2. Sweden Mitsubishi Lancer Evo IV SH 3.
1.-3.3. Kenya Mitsubishi Lancer Evo IV SH differential
23.-26.3. Portugal Mitsubishi Lancer Evo IV SH 1.
14.-16.4. Catalunya Mitsubishi Lancer Evo IV SH 1.
5.-7.5. Corsica Mitsubishi Lancer Evo IV SH off
22.-24.5. Argentina Mitsubishi Lancer Evo IV SH 1.
8.-10.6. Greece Mitsubishi Lancer Evo IV SH 3.
2.-5.8. New Zealand Mitsubishi Lancer Evo IV SH off
29.-31.8. Finland Mitsubishi Lancer Evo IV SH 1.
19.-21.9. Indonesia Mitsubishi Lancer Evo IV SH engine
12.-15.10. Italy Mitsubishi Lancer Evo IV SH 3.
30.10.-2.11. Australia Mitsubishi Lancer Evo IV SH 2.
23.-25.11. Great Britain Mitsubishi Lancer Evo IV SH 6.

--------------------------------------------------------------------------------

1998
19.-21.1. Monte Carlo Mitsubishi Lancer Evo IV RM off
6.-8.2. Sweden Mitsubishi Lancer Evo IV RM 1.
28.2.-2.3. Kenya Mitsubishi Lancer Evo IV RM engine
22.-25.3. Portugal Mitsubishi Lancer Evo IV RM suspension
20.-22.4. Catalunya Mitsubishi Lancer Evo V RM 3.
4.-6.5. Corsica Mitsubishi Lancer Evo V RM electrics
20.-23.5. Argentina Mitsubishi Lancer Evo V RM 1.
7.-9.6. Greece Mitsubishi Lancer Evo V RM withdrawn
24.-27.7. New Zealand Mitsubishi Lancer Evo V RM 3.
21.-23.8. Finland Mitsubishi Lancer Evo V RM 1.
13.-15.10. Italy Mitsubishi Lancer Evo V RM 1.
5.-8.11. Australia Mitsubishi Lancer Evo V RM 1.
22.-24.11. Great Britain Mitsubishi Lancer Evo V RM off

--------------------------------------------------------------------------------

1999
17.-20.1. Monte Carlo Mitsubishi Lancer Evo VI RM 1.
12.-14.2. Sweden Mitsubishi Lancer Evo VI RM 1.
25.-28.2. Kenya Mitsubishi Lancer Evo VI RM disqualified
21.-24.3. Portugal Mitsubishi Lancer Evo VI RM
5.19.-21.4. Catalunya Mitsubishi Lancer Evo VI RM 3.
7.-9.5. Corsica Mitsubishi Lancer Evo VI RM 6.
22.-25.5. Argentina Mitsubishi Lancer Evo VI RM 4.
6.-9.6. Greece Mitsubishi Lancer Evo VI RM 3.
15.-18.7. New Zealand Mitsubishi Lancer Evo VI RM 1.
20.-22.8. Finland Mitsubishi Lancer Evo VI RM clutch SHaft
16.-18.9. China Mitsubishi Lancer Evo VI RM suspension
11.-13.10. Italy Mitsubishi Lancer Evo VI RM 1.
4.-7.11. Australia Mitsubishi Lancer Evo VI RM 3.
21.-23.11. Great Britain Mitsubishi Lancer Evo VI RM engine
Avatar użytkownika
KULAS Fan
N1
 
Posty: 53
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 16:23
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez żółtodziób » wtorek, 10 cze 2003, 16:37

Dave:
. Tak się składa, że jestem szczesliwym posiadaczem Impreza 2.0 GT rocznik 99, dodam, że po mocnych modyfikacjach i jeśli mieszkasz w bydgosczy to ja mieszkam 30 km od Ciebie

4. Piszesz, że "dobrze wie" ile może se polecieć w łuku 120, ale skąd wie tak dobrze skoro ja tam jechałem tysiące razy. Ale ucinamy dyskusję akurat w tym aspekcie.



No wiesz, między rasowaną Imprezą GT a jej Nkową wersją są lata swietln rożnicy. Dobrze, jeździłeś tysiące razy tą drogą, ale nie mówimy że jeździsz takim wozem jak do tej pory, tylko dają ci wóz z dużo sztywniejszym nadwoziem, kłową skrzynią biegów, aktywnymi dyframi, postawiony na Ohlinsie (którego pewnie nawet nie umiałbyś prawidłowo ustawić) i z kapciami które trzymają 4 razy lepiej niż te na których jeździsz. Robisz tym wozem 500 kilometrów potem przychodzi ci się ścigac z kims kto zęby zjadł na tym samochodzie. Co z tego że znasz lepiej od niego trasę, skoro on ma jej dobry opis i umie z tego opisu jechać niewiele gorzej niż ty na pamięć jedziesz, za to zna na wylot auto którym ty zrobiłeś paręset kilometrów, powiedzmy że przejechałeś się nim do Warszawy i z powrotem. Zrozum że Czopik był w podobnej sytuacji. Moim zdaniem na tym etapie nie powinno się od niego wymagać żeby objeżdżał Thiry'ego czy Camposa, zgodzę się , nie jest tak dobrym kierowcą jak Thiry czy Campos , ale dajmy mu szansę.

Poza tym znajomość rajdu na pamięć daje pewien handicap, ale nie znowu tak duży żeby Czopik mógł bez problemu objechać Camposa czy Thiry'ego lub nawet Vasina. Jeśli przeczytasz wcześniejsze posty to zobaczysz ze wykłóócałem się z goldenem bardzo ostro o to że w przypadku Kuzaja znajomośc trasy i dużo lepsze auto BYĆ MOŻE pozwolą na nawiązanie równej walki z Thirym i Camposem. Golden z kolei twardo obstawał przy tym że to sa tak nieistotne elementy że Kuzaj i tak nie ma szans. Ale ani mnie ani jemu do głowy ne przyszlo że sprawią one że wygra Czopik, od razu mówiłem że wielkim sukcesem będzie jak objedzie Vasina... Nie zapominaj też że Czopik dysponował najgorszym wozem spośród zawodników jadących WRCówami... To że Czopik jest dużo gorszy od zagranicznych kolesi którzy zjechali się na Polaka nie ulega żadnej wątpliwości, ale jak na razie za krótko jeździ autem WRC żeby stwierdzić czy rozwinie się do przyzwoitego poziomu czy nie.


Raz jeszcze napisze, że szkoda mi tego sprzętu i kasy która poszło w błoto. A to nie było jakieś 200 zł, ale grube miliardy



ukradł ci te pieniądze że tak ci ich szkoda? Sponsorzy dali jemu kasę a nie komu innemu więc o co chodzi? Pewnie że za tyle rozbitych wozów możnaby wyszkolić kilku zdolnych kierowców,ale life is brutal, to nie komuna, każdy może robić ze swoją kasą co mu się podoba, ktoś zdecydował że da ja Kuzajowi żeby mógł skasować brykę to jego sprawa, choć ze sportowego punktu widzenia mnie się TO TEŻ NIE PODOBA, ale tak ogólnie mamy kapitalizm i nikt nie ma prawa się czepia jak kto inny wydatkuje swoje pieniądze. To zupełnie tak jak bym ja teraz wyskoczył do Ciebie z pretensjami że jeździsz bryką wartą 100 000 PLN a ja jeżdżę rowerem i nie stać mnie na rozpocęcie startów w klasie HR na przykład. Kuriozalne, prawda?



Campos - sam przyznajesz idzie bardzo szybko, to było widać i to sie rzecz sprowadza do fundamentalnej rzeczy. Talent - dar dany, nie wyuczony, nie będe poruszał kwestii czy Kuzaj ma talent. Niech nikt nie kwestionuje mojej opinii, dla mnie kuzaj jest średnim rzemiślnikiem, nie mówię o kunszcie a o finezji i polocie nawet nie wspominam


A ja powiem szczerze i otwarcie: Kuzaj nie ma talentu takiego jak Campos czy Thiry. Talent to zbiór predyspozycji do zajmowania się danym zawodem, Kuzajowi brakuje przede wszystkim opanowania. Ale nie zawsze jest tak że ktoś kto ma mniejszy talent nie ma szans na sukces. Ilu mistrzów świata to artyscia ilu to rzemieślnicy? jest sporo takich i takich... Kuzaj to dobrej klasy rzemieślnik, choć nie tak dobrej jak Thiry czy Campos, ale wcale nie jest powiedziane że w konfrontacji z nimi zawsze musi przegrać, w sprzyjających warunkach wcale nie jest wykluczone że to on będzie górą. I nie rozumiem dlaczego dla wielu fakt że Kuzaj nie potrafi wygrać z większymi od siebie jest podstawą do wieszania na nim psów, do rzucania stwierdzeń że najlepiej to jakby przestał jeździć. Gdyby w sporcie byli sami mistrzowie to by było nudno, moim zdaniem bardzo potrzebni są tacy zawodnicy jak Kuzaj którzy może nie mają szans żeby wygrać mistrzostwa, ale od czasu do czasu mają przebłyski, wygrywają pojedyncze imprezy wprowadzając zamieszanie w tabeli, odbierając komuś z pozoru pewne punkty których bardzo ten ktoś potrzebował... Rozumiem że można go potępiać z innego paragrafu, na przykład za to że zachowuje się jak wieśniak, ale przecież to nie jest podstawa żeby przekreślać go jako sportowca! Można go nie wielbić jak Małysza, kóry jest na prawdę wielki nawet jak nie wygrywa i nie zadziera nosa, ale czemu nie dać mu spokoju, jego sprawa jaki jest, jeżeli reprezentuje kraj nawet wypadałoby mu trochę przykibicować, jak wydzwoni skrytykować, ale jak coś wygra to uznać zasługi a nie skwitować wszystko stwierdzeniem :"miał szczęście" .

P.S. Mieszkasz 30 km od Bydgoszczy ale w którą stronę? północ, południe? znasz jakies miejsca gdzie można bezpiecznie poszaleć? No, widzę że chciaż ktoś z mojej okolicy interesuje się czterama kółami, bo z tych ludzi co znam tutaj to jeśli już jakiś sport motorowy się liczy to żużel... Nie powiem że sam tego nie lubię, wbrew pozorom to nie jest tylko głupia jazda w kółko, ale ja akurat wolę samochody :P
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez TommiCrazy » wtorek, 10 cze 2003, 18:45

Pisałęm ze niechce porównywać talentu Kuzaja do Maka , Mak był i bedzie zawsze największy :D
( no i elvis)

Mak ma swoje podwurko , w wynikach widać , czołowe miejsca albo brak w tabeli , z kuzim jest podobnie tylko unas!!!!

Mak tez juz niewygrywa bo młody juz niejest, co nieznaczy ze musi się juz wycofac bo marnuje NAJDROŻSZY sprzęt jaki juz mozna mieć.
(podobne argumenty słyszałem o kuzim, ze marnuje drogi sprzęt jak na te warunki)

Zresztą kazdy dobrze wie ze takiego typu argumenty mozna besz konca przekręcać w obie strony , za i przeciw!!! sam mogłbym sobie teraz postawić ku temu kilka uwag a potem się poprzeć!!!

to bedzie nadal do nieczego nieprowadzące gadanie!! ale trudno , przynajmniej sobie skimś pogadam na inny temat niż praca :)

Hwała wam moi Przeciwnicy , RIPOSTUJCIE zebym w nocy mogł nadal wam odpisywać !!! o tak
Obrazek
Mitsubishi Starion Turbo EX2000
Avatar użytkownika
TommiCrazy
A6
 
Posty: 1057
Dołączył(a): środa, 16 paź 2002, 20:40
Lokalizacja: Skawina-cheltenham UK

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Archiwum

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron