niedawno pojawil sie news na autoklubie na temat iz s2000 wygrala swoj pierwszy rajd . Czym sa te auto i czy mają one szanse na rywalizacje na polskich OES - ach . Jak macie wrzuccie kilka fot
w WRC pisali ze te auta mają byś troche szybsze od enek za mniejsze piniądze. i napisali ze na oesach w górach na dużej wysokości są wolniejsze od enek bo nie mają turbo
moze mi wyjasnisz czemu wolnossacy 1600 ma byc mocniejszy od wolnossacego 2000 bo jakos nie kumam twojego toku rozumowania. wedlug mnei bedzie szybszy na asfaltach (tereny plaskie) od n4 i moze nawet od s1600 to juz zalezy od trasy na gorskich asfaltach moze dostawac baty od n4 ale nie bylbym taki przekonany. na szutrach bedzie szybszy od n4 i od s1600. zauwaz ze to w zasadzie jest polaczenie n4 z 1600 tylko ze bedzie szerszy czyli stabilniejszy niz s1600, troche ciezszy od s1600 ale sporo lzejszy od n4 bedzie miec lepsze hamulce od n4, moc bedzie wieksza niz n4 co prawda bez turbo ale s1600 jakos to nie przeszkadza w walce z n4 do tego bedzie miec naped na 4 kola czyli bedzie dalej walczyc kiedy oski nie daja rady z powodu pogody. podsumowujac wedlug mnei bedzie to w pewnym sensie zastapienie wurca czyli topowy sprzet do mistrzostw europy lub regionalnych bo bedzie konkurencyjny w kazdych warunkach
To na mokrej nawieżchni to sie zgodze ze będzie wygrywało z s1600 bo to jest w końcu tylko ośka ale jak tylko będzie sucho to przecież s1600 bardzo lekkie małe, zwinne autko o duzej mocy z zakrętów napewno będzie lepiej sie zbierać. A S200 to ze będzie miało pod maska 2 litrowy silnik to za wiele nie da gdzyż nie bedzie to silnik doładowany turbo kture daje ogromne mozliwości. Jeszcze nie widziałem szczegułowych danych technicznych samochodu klasy S2000. Nie bede sie kłucił każdy ma swoje zdanie narazie to była taka pierwsza mysl. Czas pokaże co jest mocniejsze ale teraz samochody klasy S1600 rozwijaja się bardzo dobrze wiec napewno bedą konkurencja dla samochodów w nowej klasie kture na początku napewno nie będą tak dopracowane jak w tej chwili są s1600. ale jeśli FIA nei pozwala zamontować turbo to w silniku napewno ni ebędzie zbyt wiele zmian,a w s1600 zmiany są dosć duze!!
Kulig no 1<br>
<a href="http://www.kucharfans.dbv.pl.dbv.pl/"><img src="http://img520.imageshack.us/img520/1052/beznazwy1tm4.png" border="0" alt="KucharFans.dbv.pl"/></a>
dlaczego uwazasz ze jak fia nie pozwala wsadzic turbiny to w silniku bedzie malo zmian nie kumam tego. tak jak piszesz w s1600 jest ich troche i tez turbiny nie ma. zgodnie z tym co piszesz s1600 nie powinna miec mocno zmienianego silnika bo tez nei ma turbiny. Wedlug mnei idea silnika w s2000 jest taka jak s1600 mocno wykrecona wolnossaca jednostka inaczej budowanie tego samochodu nie ma sensu bo brak turbiny czyms trzeba zastapic czyli wysokoobrotowym silnikiem. Kwestai druga nie wiem jak bedzie z masa ale wedlug mnie na nie typowo wloskich bardzo kretych afaltach czyli np na takich jak polskie czy slowackie s2000 bedzie poprostu rzadzic i bedzie to najlepszy mozliwy wybor na np polskie,czeskie,slowackie warunki.
A mnie sie zawsze wydawalo, ze S2000 to ma byc kit-car 4x4... A z tego co rozumiem z waszych wypowiedzi wynika, ze to bedzie takie A7 pokroju astry nivetta z napedem na 4x4.
IMHO to beda bardzo fajne autka. Mniejsze niz obecne N4 = lzejsze, bez turba, a to oznacza mniejsza awaryjnosc silnika, brak turbodziury, etc.
Prosze panstwa, trzeba sie cieszyc, bo na podium wracaja samochody A grupowe, a nie jakies smieszne seryjniaki
Nie sztuka zabic muche na przedniej szybie. Na bocznej juz tak
No od S1600 to musi być szybsze! Wiele zależy od masy aut S2000. Jeśli tylko będzie to mniej niż w przypadku WRC (a więc sporo mniej niż w N4), to S2000 będzie konkurencyjne. Zakładając, że ich rozwój potoczy się tak dynamicznie jak klasy F2, to już niedługo będą śmigały 4-napędówki lżejsze od WRC o mocach w granicach 300-315KM. I to pełne A-grupy! Nie obawiałbym się o brak turbo, jeśli tylko nie zostaną zaordynowane jakieś zbyt ciasne zwężki. Różnica będzie taka, że S2000 będzie ciągnęło przy wyższych prędkościach obrotowych...
Jeśli ostatnie specyfikacje kit-carów miały około 300 koników, to S2000 nie powinny mieć mniej, mineło 6 lat technika idzie do przodu. Ale jeśli FIA wymyśli, że np. silniki mogą się kręcić do max. 7500 obrotów albo coś w tym stylu to nie wiem jaki byłby sens robienia tej klasy.
ja mysle ze bedzie trzeba poczekac do pierwszych startow S 2000, mozliwe ze S 2000 okaze sie grozna bronia albo na poczatku wogule nie bedzie dojezdzac do mety jak to bywa z nowymi rajdowkami. ja mam cicha nadzieje ze bedzie na co popatrzec
munieck napisał(a):Prosze panstwa, trzeba sie cieszyc, bo na podium wracaja samochody A grupowe, a nie jakies smieszne seryjniaki
ja odnosze głupie wrazenie, ale ...
kiedys w rajdach byly Bgrupy. Zakazno ich startow - powstaly mocne a-grupy..
Niedawno w Polsce byly WRC. Zakazano ich startów w MP, ME... powstają S2000 - a grupy.
Jakieś takie powroty do korzeni... Wurcami chciano przywrócic Bgrupy a teraz S2000 chca nam zastapic stare poczciwe agrupowe potwory, pokroju celicy np