Witam, jestem Arek, mam 20 lat i pochodzę z okolic Rzeszowa. Motorsport kręcił mnie od małego, ale jakoś nie miałem źródeł ani znajomych żeby się bliżej tego zakręcić, jak coś było w TVP albo polsacie to łykałem, innych źródeł nie miałem ;/ . Pierwsze bliższe spotkanie ze sportem to F1 w czasach początków Kubicomanii w ogólnodostępnym polsacie. Niedługo później, kiedy już internet zawitał i do mojej wioski, a zasoby Youtube stanęły przede mną otworem, szybko przekonałem się, że to jednak w rajdach jest "to coś" czego nie ma gdzie indziej. Po tym czasie w sumie trochę się odsunąłem od F1(którą śledzę cały czas), drażniło mnie to że wszyscy wokół oglądneli tylko raz na jakiś czas wyścig albo zobaczyli w "sporcie" że Kubica zajął X miejsce i każdy znawca tematu wiedzący o F1 wszystko. Wszystkie wazniejsze rajdy śledzę na bieżąco, z bywaniem jest trudniej bo to szkoła, to praca, to znów coś w domu rodzicom trzeba pomóć, ale udało się zaliczyć Arłamów, pewnie Rzeszowski i możę jeszcze się w tym sezonie w Polskę wybiorę.Jak będzie auto to będzie łatwiej gdzieś podjechać i zobaczyć więcej niż 1 os. Co mnie w rajdach kręci... to że są trudne, że jeżdżą 150/h przez las i że czasem ktoś pójdzie taką bombą, że łeb urywa. Po nicku widać, że klasa A7 to mój konik, szkoda że już nie istnieje, bo brzmiało to lepiej niż s2000 a po asfalcie jechało jakby się wściekło. Poza oglądaniem sam rajduję od jakis 3 lat- niestety tylko wirtualnie w WRSMP. Witam wszystkich