Kupno Astry GSI - proszę o pomoc

Tematy trochę mniej związane z motoryzacją, jednak to forum nie służy do nabijania postów. Proszę zapoznać się z regulaminem na forum ogólnym.

Moderator: SebaSTI

Kupno Astry GSI - proszę o pomoc

Postprzez Cogonieznajom » czwartek, 19 lis 2009, 18:47

Witam. Noszę się z zakupem po Nowym roku Opla Astry GSI.
Mam na ten cel maksymalnie 6000pln. Szukałem w różnych serwisach motoryzacyjnych i ogłoszeniowych, ale akurat "brać forumową" proszę o pomoc...
Otóż chciałbym kupić takie auto, bez szpanu i tuningowych pierdół spotykanych często w tym modelu Opla.
Szukam solidnego, sprawnego i zadbanego auta (będzie to też auto mojej narzeczonej, więc wrażenia estetyczne muszą być w 100% ok!)

Proszę o pomoc w wyborze (nie o konkretne ofery - chociaz przykłady mile widziane).
Na co zwracac uwagę przy zakupie?
Ile powinno średnio spalać takie auto?
Gdzie zajrzeć przed zakupem, aby się później mnie okazało, że pół auta jest skorodowane itp.?

Będę naprawdę wdzięczny za Wasza pomoc.
Jeżeli szukasz pilota na KZK, KJS lub imprezę o podobnym charakterze z łódzkiego lub najbliższych okolic napisz PW, lub mail: aro1@o2.pl
Avatar użytkownika
Cogonieznajom
A6
 
Posty: 1917
Dołączył(a): piątek, 1 kwi 2005, 10:54
Lokalizacja: Łódź (dawniej Wałbrzych)


Postprzez SZUMI » czwartek, 19 lis 2009, 19:12

Co do korozji to szczególnie zwróć uwage na progi pod spodem, nadkola przednie i tylne, wlew paliwa oraz w bagażniku, tam gdzie jest koło zapasowe. Co do spalania, to wszystko zależy od jazdy, mi najmniej w 2.0 16V pokazał 6/7 litrów. a maksimum to tak 10/12 litrów.
FOTOGRAFIA Z RAJDÓW ITP.

r.szumny@wp.pl

http://motorecords.pl/galerie_autor,111,0,Ryszard_Szumny.html
SZUMI
A5
 
Posty: 659
Dołączył(a): niedziela, 8 sty 2006, 21:46
Lokalizacja: Ząbkowice

Postprzez Ziggy » czwartek, 19 lis 2009, 19:50

Szukaj wersje z silnikiem 2.0 c20xe.
Najlepiej jak weźmiesz majstra albo na stacje diagnostyczną, bo w dobrym stanie i nie bitą Astre kupić będziesz mieć problem.
Spalanie oscyluje w okolicach 10l/100 (tym autem raczej nie da się spokojnie jeździć)
Avatar użytkownika
Ziggy
A5
 
Posty: 856
Dołączył(a): poniedziałek, 2 lip 2007, 20:00

Postprzez Cogonieznajom » czwartek, 19 lis 2009, 19:56

Ok, czekam na dalsze wskazówki i porady.
Jeżeli szukasz pilota na KZK, KJS lub imprezę o podobnym charakterze z łódzkiego lub najbliższych okolic napisz PW, lub mail: aro1@o2.pl
Avatar użytkownika
Cogonieznajom
A6
 
Posty: 1917
Dołączył(a): piątek, 1 kwi 2005, 10:54
Lokalizacja: Łódź (dawniej Wałbrzych)

Postprzez Miko » czwartek, 19 lis 2009, 21:01

Moja gsi palila mi 12-14 litrow.
Ogolnie to jest stare auto, za 6 tys ciezko dostac idealny egzemplarz szczegolnie c20xe.
Avatar użytkownika
Miko
N3
 
Posty: 317
Dołączył(a): wtorek, 9 maja 2006, 15:39
Lokalizacja: Kamieniec Ząbkowicki

Postprzez martin.h » czwartek, 19 lis 2009, 21:51

Po pierwsze to ideału za 6 tyś. zł nie kupisz, bity będzie na bank. Ale to akurat nie jest ważne, najważniejsze aby jeździł prosto :) Oczywiście możesz poszukać ideału, ale to za zachodnią granicą i za dużo większą kasę.
Co do spalania to minimum 10 l/100 km musisz liczyć, a w zimie pewnie z litr/dwa więcej.
Co do korozji to za bardzo nie wiem gdzie chwyta Ople, ale ważne by nie były to dziury na wylot, lekką rdzę zawsze można usunąć i zamalować, to nie problem.
Powodzenia w poszukiwaniu :)
Avatar użytkownika
martin.h
A6
 
Posty: 1109
Dołączył(a): środa, 4 sty 2006, 22:45
Lokalizacja: Chorzów

Postprzez Miko » czwartek, 19 lis 2009, 22:33

http://www.gsiklub.pl/forum/ polecam, szczegolnie tematy klubowiczow koszał i hubanek w ktorych pokazuja swoje auta, zakochasz sie :)
Avatar użytkownika
Miko
N3
 
Posty: 317
Dołączył(a): wtorek, 9 maja 2006, 15:39
Lokalizacja: Kamieniec Ząbkowicki

Postprzez Max9 » czwartek, 19 lis 2009, 22:40

sam szukałem Astry GSI i zrezygnowałem po pół roku. W Polsce nie ma dobrych wersji GSI. Niestety, to jest fakt. Nie ma się co oszukiwać. To auto dzieli losy Calibry. Jest oszpecane i kaleczone na milion sposobów.

A objawy starzenia się ma typowe dla Opla
- korozja maski nad przednimi lampami
- korozja tylnych nadkoli
- korozja wokół spryskiwacza tylnej szyby
jeśli nie ma takich objawów to jest to auto podejrzane, albo wyjątkowo zadbane, ale takich nie ma w Polsce, a jeśli się trafią to raczej nikt ich nie sprzedaje.

ja szukałem wersji 8V, która ma elastyczniejszy motor co lepiej sprawdza się do jazdy codziennej niż 16V które trzeba wkręcać cały czas. Od razu odradzam silników 16V z gazem. W ogóle GSI nie powinno mieć gazu, ale "szesnastka" w szczególności.
Avatar użytkownika
Max9
A5
 
Posty: 695
Dołączył(a): wtorek, 24 wrz 2002, 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Cogonieznajom » piątek, 20 lis 2009, 00:16

Przeglądałem ogłoszenia i do 6tyś. coś tam niby jest, wiadomo że nie będzie szału - ale ja to porównuje w tej chwili do Lanosa 1.5 którym ledwo już jeżdżę...

Liczę się z tym, że...
1) GSI pali swoje
2) super blachy nie dostanę, ale niedoskonałości da się dopracować
3) auto mogło być piłowane i może nawet stuknięte, ale wszystko da się wykryć w dobrej stacji diagdnostycznej, prawda?
Jeżeli szukasz pilota na KZK, KJS lub imprezę o podobnym charakterze z łódzkiego lub najbliższych okolic napisz PW, lub mail: aro1@o2.pl
Avatar użytkownika
Cogonieznajom
A6
 
Posty: 1917
Dołączył(a): piątek, 1 kwi 2005, 10:54
Lokalizacja: Łódź (dawniej Wałbrzych)

Postprzez Max9 » piątek, 20 lis 2009, 00:58

Cogonieznajom napisał(a):Przeglądałem ogłoszenia i do 6tyś. coś tam niby jest, wiadomo że nie będzie szału - ale ja to porównuje w tej chwili do Lanosa 1.5 którym ledwo już jeżdżę...

Liczę się z tym, że...
1) GSI pali swoje
2) super blachy nie dostanę, ale niedoskonałości da się dopracować
3) auto mogło być piłowane i może nawet stuknięte, ale wszystko da się wykryć w dobrej stacji diagdnostycznej, prawda?



za 6 tys. to kupisz 13 letnią Astre 1,4 białą i rodzinną. Nie pakuj się w GSI za ta kwotę, to nie poważne. To będzie finansowa studnia bez dna.
Avatar użytkownika
Max9
A5
 
Posty: 695
Dołączył(a): wtorek, 24 wrz 2002, 17:50
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez MSG Racing » piątek, 20 lis 2009, 02:36

Kumple kupił GSI za 4500zł. Rocznik 1992. Miała pękniętą uszczelkę pod głowicą i niestety też głowicę. Blacharka jak ja rozbierał (bo buduje rajdówkę) była w dobrym stanie. Reparaturkę błotnika z tyłu musiał zrobić i mówi że jeszcze progi zrobi bo już je zaczyna brać.

Ja mam Kadetta GSI ale chipowany na SMT6 i to jest rajdówka ze skrzynią z głównym przełożeniem 3.72 czyli krótsze niż seria. Nie udało mi się zejść poniżej 11L/100km ale to nie do tego jest auto.
Wściekły jest masakrycznie ale mnie się to podoba :)
"Rally is not a crime" Polska - FB

"Żyję po to, by być najlepszym. Właśnie dlatego zrezygnowałem z prywatnego, osobistego życia" - Ayrton Senna czerwiec 1986

http://www.ganczarczykrally.com

Antyradio -"Liczą się nieliczni"
Avatar użytkownika
MSG Racing
S2000
 
Posty: 3650
Dołączył(a): poniedziałek, 25 lip 2005, 17:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Sosnowiec

Postprzez lewar » piątek, 20 lis 2009, 10:43

Odnośnie C20XE:
Poczytaj na forum GSi o głowicach - jak rozpoznać i odróżnić KS od Coscasta, itp. KS-y pękają. Zawsze. Jeśli jeszcze nie pękła, to kiedyś pęknie. Stare odlewy są kruche - wystarczy jedno przegrzanie, ściągnięcie i założenie głowicy lub uderzenie w rurę wydechową (np. jak jakiś mechanior wymienia tłumik i pomaga sobie 5kg "Baśką". Objawem jest olej w płynie chłodniczym. Oczywiście każdy sprzedawca/handlarz twierdzi, że to uszczelka pod głowicą, nie daj się nabrać na takie pitolenie.
Do tego blacharę z tyłu żre rdza, ale reszta o niebo trwalsza niż młodsze tańsze ople z polski.
Wbrew wcześniejszym opiniom - da się tym spokojnie jeździć, momentu na dole ma tyle co w TDI :P
Pali jak na tą moc mało, moja żona w mieście schodziła do 9,1-9,5, ja 10,5-12, w trasie - zależy od nogi, da się nawet 5,6 (mój rekord - czepiasz się jakiegoś padła a'la Tico i jedziesz za nim całą trasę..)
Silnik leje olejem na lewo i prawo, jak to w Oplach - miski olejowe aluminiowe ciekną zawsze i to nie jest uszczelka, tylko mikropęknięcia starego odlewu.
Ponadto mało kto wie, że C20XE miały wadę zaworka przelewowego pompy oleju - zaworek pracuje w kanaliku aluminiowym i z czasem robi sobie "rant" i się zacina - skutkuje nagłym spadkiem ciśnienia oleju - jeśli ktoś się nie kapnął w porę i ją tak katował, to już pewnie serducho po remoncie :)
Poza tym drobne usterki: odpada podsufitka, fotel pasażera się "sam rozkłada" jak się jeździ samemu (oparcie się pochyla z czasem), fotel kierowcy się przeciara - zawsze - i prawie zawsze łamią się boczki - można łatwo pospawać po ściągnięciu tapicerki. Tak baj-de-łej to te fotele to Recaro :)
Hamulce są kijowe, chociaż da się z nich coś zrobić.
Zawieszenie seryjne daje radę, po tym jak się przyzwyczaisz do delikatnego "odpływania" na dziurach (no chyba że ktoś całe życie na Bilu jeździł, to powie że to gówno).
Co do prowadzenia serii: poniżej 60-80km/h raczej podsterowna, czuć ciężki przód, ciężko ją rzucić nawet "z lewej". Powyżej tych prędkości, ustawia się sama jak w bajce :) - generalnie ja miałem takie wrażenia że im szybciej tym lepiej. I tu trzeba uważać - w GSI "nie czuć prędkości" - można się złapać na tym, że lecisz przez wioskę w zimie (niby spokojnie, do pracy) a licznik cały czas wskazuje 100-120km/h :P

To chyba tyle.
Ogólnie do egzemplarzy "po przejściach" (zapomnij że za 6tys. kupisz lepszy) trzeba mieć cierpliwość i jakiś garaż, bo lubią się psuć. Jeśli trafisz ładną sztukę (szukaj tylko za granicą) to powinna w miarę bezawaryjnie jeździć.
Ja miałem 2 GSi C20XE - pierwsza "igła" z niemiec, spłonęła doszczętnie po (chyba zwarciu w elektryce), drugą sprzedałem, bo nie miałem czasu na robienie z nią. Obecnie jestem zakochany w japońcach, oczywiście spod znaku 3 diamentów :) w nieco większym i bardziej "moherowym" wydaniu niż te na oesach :)

Pozdro

Edit: Aha - pękniętego KS-a oczywiście da się naprawić, ale trochę pracy w to włożyć trzeba :)
--- www.cecot.pl ---
Avatar użytkownika
lewar
N2
 
Posty: 157
Dołączył(a): poniedziałek, 23 gru 2002, 12:50
Lokalizacja: okolice Krakowa

Postprzez Cogonieznajom » piątek, 20 lis 2009, 14:20

Max9 napisał(a):za 6 tys. to kupisz 13 letnią Astre 1,4 białą i rodzinną. Nie pakuj się w GSI za ta kwotę, to nie poważne. To będzie finansowa studnia bez dna.


Nie wiem kogo słuchać...
Ty twierdzisz, że za 6tyś nic nie kupię, albo kupię padło.
Ktoś inny mówi, że taki rocznik/auto z "ubiegłej epoki" nie może kosztować więcej niż 5-8 tysięcy. Wszystko więcej to cena za "wkład własny" w postaci bajerów "tuningowych" itp. Poza tym w tym roku "przeskoczy cyfra" w dacie i ceny starszych roczników poleca na pysk.


Nie wiem jak więc interpretować wypowiedzi jednej i drugiej strony...?


Dla przykładu, co powiecie np. o tych ofertach?:
http://allegro.pl/item820364019_opel_as ... _0_8v.html
http://allegro.pl/item811028725_opel_as ... lecam.html
http://allegro.pl/item813482105_ideal_a ... 0_16v.html
Jeżeli szukasz pilota na KZK, KJS lub imprezę o podobnym charakterze z łódzkiego lub najbliższych okolic napisz PW, lub mail: aro1@o2.pl
Avatar użytkownika
Cogonieznajom
A6
 
Posty: 1917
Dołączył(a): piątek, 1 kwi 2005, 10:54
Lokalizacja: Łódź (dawniej Wałbrzych)

Postprzez lewar » piątek, 20 lis 2009, 14:52

GSi rządzi się nieco innymi prawami niż "zwykłe" Astry. Mniej liczy się rocznik, bardziej stan techniczny.
Moje podejście jest takie: GSi to super autko za niewielkie pieniądze, ale to NIESTETY Opel (to jego największa wada).
Z prostego rachunku widzisz czym dla mnie jest Astra "nie GSi" - jest to lipny Opel, pozbawiony wszystkiego co fajne (co dawał mu symbol GSi, dlaczego warto było go kupić i było za co lubić).
W życiu bym Astry 1,4 nie kupił :)
To jest tak (oczywiście to dziwne porównanie) jakbyś szukał dla siebie Evo i ktoś by Ci powiedział, kup sobie lepiej Lancerka w dieselu, bo mniej pali :P
--- www.cecot.pl ---
Avatar użytkownika
lewar
N2
 
Posty: 157
Dołączył(a): poniedziałek, 23 gru 2002, 12:50
Lokalizacja: okolice Krakowa

Postprzez karcin » piątek, 20 lis 2009, 15:53

Cogonieznajom napisał(a):
Max9 napisał(a):za 6 tys. to kupisz 13 letnią Astre 1,4 białą i rodzinną. Nie pakuj się w GSI za ta kwotę, to nie poważne. To będzie finansowa studnia bez dna.


Nie wiem kogo słuchać...
Ty twierdzisz, że za 6tyś nic nie kupię, albo kupię padło.
Ktoś inny mówi, że taki rocznik/auto z "ubiegłej epoki" nie może kosztować więcej niż 5-8 tysięcy. Wszystko więcej to cena za "wkład własny" w postaci bajerów "tuningowych" itp. Poza tym w tym roku "przeskoczy cyfra" w dacie i ceny starszych roczników poleca na pysk.


Nie wiem jak więc interpretować wypowiedzi jednej i drugiej strony...?


Sam mam Astrę GSi!
i muszę się zgodzić z kolegą, ze dobry egzemplarz za 6 tysięcy nie kupisz ;) trzeba liczyć się z kwotą 10 tysięcy żeby kupić coś naprawdę bardzo dobrego! (taką igiełkę)
przed kupnem swojej GSI dużo widziałem i naprawdę są auta w opłakanym stanie niestety!
jeżeli jesteś naprawdę zainteresowany na forum GSi klub polska znam pewnego człowieka, który znajduje się sprowadzaniem takich autek z zachodu i z tego co wiem już dużo osób od niego ma auta i są bardzo zadowoleni ;)

aaa tam ktoś napisał, że spalanie max 12 litrów!! haha trochę to śmieszne, bo mi max spalanie pokazuje komputer 40litrów, ale to w warunkach wyścigowych oczywiście.
Jeżeli chodzi o normalną jazdę to w trasie komp średnie spalanie pokazuje 6 litrów!
aaa miasto + trasa mi osobiście wychodzi tak 8-9 litrów ;)
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7430425065d34ed7 Obrazek
Avatar użytkownika
karcin
A6
 
Posty: 1035
Dołączył(a): czwartek, 19 sie 2004, 17:29
Lokalizacja: Wałbrzych

Następna strona

Powrót do Hyde Park

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości

cron