Ubezpieczenia

[AndreWRC]

Witam

Mam pytanie na które potrzebuje szybkiej odpowiedzi.

Potrzebuje ubezpieczyć Nissana Almerę 4 letniego. I najtaniej wg. kalkulatorów wychodzi w PZU ale wiem że tam od 1 stycznia jest taka sytuacja że, w razie stłuczki bądź wypadku usówanie szkód wygląda w ten sposób, jak zderzak do Golfa kosztuje 700zł to PZU ma umowy z 3 hurtowniamy które produkują zderzaki za 150zł lecz to jest coś typu "Made in Taiwan". Części te odbiegają bardzo wykonaniem i trwałością od orginalnych.

Prosze, powiedzcie mi w jakiej firma jest przez was sprawdzona, stosunkowo tania i bez takich drobnych druczków.

Z góry dzięki koledzy

[Beret]

ale jak wykupujesz OC to co Cie obchodzi jak komus wyplacaja??

u nas w rodzinie wszystkie auta sa ubezpieczone w allianz. od kiedy pamietam mielismy jedna szkode (a dokladnie ja spowodowalem), chlopakowi wszystko elegancko wyliczyli jak nalezy i wykartkowali bez szemrania. taka on mi zdal relacje rok po szkodzie jak sie przypadkiem spotkalismy na rozdaniu nagrod po jakims kjsie

[AndreWRC]

Ale tu nie chodzi tylko o OC, jeszcze AC i NW.

A jak w przypadku almery, z rozbitym przodem jak się chce mieć orginalne części trzeba dopłacać 150%-200%

Właśnie też myśle nad Allianzem ale chce inne zdania usłyszeć.

[Beret]

sam z ac w allianz nie robilem ale nie slyszalem zadnych glosow ze cos nie tak. pamietaj ze to nie oznacza ze wszystko jest ok

[karcin]

PZU najtaniej ? to chyba nie możliwe spróbuj Alianz albo Hestia powinno być najtaniej, a co do PZU to jakoś nie mam do nich zaufania

[AndreWRC]

Sprawdzałem i najtaniej wychodziło w Link 4 i innych na telefon, tylko że to jest tak że dzień po telefonie pojawia się fotograf robi fotki, a 4 dni później ubezpieczenie zaczyna obowiązywać, więc 5 dni auto albo w garażu albo na strzeżonym.

A w Allianz i hesti też nie jakoś specjalnie drogo i myśle nad Allianzem

Czekam na dalsze wypowiedzi może dowiem się czegoś ważnego.

[karcin]

Nie tylko nie bierz żadne Link 4 i inne tego typu "ubezpieczalnie" to jedna wielka ściema i szkoda czasu, nerwów i pieniędzy tracić a nie masz u siebie w mieście jakiegoś punktu ubezpieczeniowego czy coś w tym stylu gdzie jeden koleś będzie miał kilka ubezpieczycieli i wtedy on Ci wyliczy i doradzi gdzie najlepiej będzie się ubezpieczyć
No ale ja osobiście bym wybierał między Allianz i Hestia
aha no i HDI Samopomoc jest podobno najtańsza

[THIM]

Nie tylko nie bierz żadne Link 4 i inne tego typu "ubezpieczalnie" to jedna wielka ściema i szkoda czasu, nerwów i pieniędzy tracić

A jeśli chodzi o samo OC? To co, policja się czepia, czy mało wypłacają ofierze?

[karcin]

Podobno są problemy z wypłatą pieniędzy i ogólnie dużo czasu trzeba stracić i kupę załatwiania i nie potrzebnych formalności lepiej przejść się do jakiegoś ubezpieczyciela i pogadać z nim i ubezpieczyć tam gdzie najlepiej bo na telefon to jakoś mnie to nie przekonuje, niby wygoda ale za jaką cenę...

[THIM]

Ale to wszystko chyba robi moja ofiara :p. Myślałem, że w OC liczy się tylko cena. A żeby ktoś nie cierpiał przeze mnie, trzeba po prostu ostrożnie jeździć...

[karcin]

No tak ale dla własnego spokoju i żebyś mógł spać spokojnie nie inwestuj w Link 4

[AndreWRC]

Tak też myślałem że będziecie odradzać Link 4

Zostaje Hestia i Allianz, nie macie z nimi problemów?

[Sergiey]

Mozesz spokojnie brac PZU. Nawet jezeli jest tak jak mówisz z tymi szajsem z wietnamu (w co nie wierze), to w przypadku likwidacji szkody zakład naprawczy wystawia fakture za którą PZU płaci bez żadnego ale. Miałem kilka szkód wypłacanych z mojego OC jak i ja dostawałem odszkodowania. Zawsze w czasie, który wynika z umowy (7 dni chyba) dostawałem pieniądze. PZU, mimo psioczenia, to solidna firma i wazny gracz na polskim rynku ubezpieczen.

Najwieksze problemy mialem z:
1. Warta - bardzo nisko wyliczyli szkodę (zamiast 7 tys wyliczyli 2 tys.) ale po sprowadzeniu innego rzeczoznawcy, w ciągu dwóch miesiący wyrównali.
2. Allianz - stuknąłem kiedyś autem kolegi ubezpieczonym w allianz i również ja (mimo że auto nie moje) straciłem zniżkę w allianz na wszystkie auta w firmie.

Teraz mam auta ubezpieczone w PZU i nie narzekam

Aha - jak chcesz się bawić w takie coś - stukam na szkodę 10 tys, naprawiam u wujka Heńka za 2 tysiące i zostaje 8 w kieszeni - to nie mamy o czym gadać. Tylko tyle powiem że to kombinowanie na krótką metę.

[Hultay WRC]

Też popieram PZU. Staruszek ubezpiecza tam zarówno prywatne wozy jak i firmówki-nie narzeka a nie wybiera w ciemno, tylko z doradztwem agenta który mu wszystko wylicza i porównuje rożne oferty. Ostatnio porównywał bodajże z Allianz czy Hestią-PZU było droższe ale mamy opcję tzw 'szkody drobnej'. Jak walniesz lekko (np wartość do 1500zł) to nie tracisz zniżek, więc jak zarysujesz zahaczysz to zgłaszasz i bez gadania naprawiasz. W ten sposób naprawiliśmy dużą rychę i 2 małe wgniecenia zrobione łokciem(no co, ślisko było )na raz. A i jeszcze troszkę zostało w kieszeni.

[AndreWRC]

Warte przemyślenia.

To co mówiłem o likwidacji szkód w PZU jest pewne, wprowadzili te "Taiwany" od 1 stycznia tego roku, ale prawdopodobnie będą się wycofywać z tego.