Kto usunął temat o dzieciakach z gimnazjum????

Tematy trochę mniej związane z motoryzacją, jednak to forum nie służy do nabijania postów. Proszę zapoznać się z regulaminem na forum ogólnym.

Moderator: SebaSTI

Kto usunął temat o dzieciakach z gimnazjum????

Postprzez +RAFAŁ+ » wtorek, 13 gru 2005, 23:31

Ja tu sobie piszę posta, daję wyślij a tu już topicu nie ma :(
Myślę, że to był dobry teamt do dyskusji(wasze m.in opinie przydałby mi się na uczelni). Proponuję przywrócić temat.

Artykuł był o 14 latkach uprawiających seks oralny za 5 zł w toalecie. Może go ktoś znaleźć na WP bo ja mam problemy :?

A to post którego nie udało mi się już wysłać:
Ja chodząc do liceum miałem koło swojej szkoły gimnazjum(podobno bardzo dobre, z wielkimi tradycjami itp). A tam? Dziewczyny:rewia mody, tony tapety na twarzy, pokusiłbym się nawet o nazwanie ich przez wygląd i zachowanie "kórewkami". Goście: papierosy, trawa, alkohol. Sam nie byłem wtedy starszy, ale wśród ludzi z L.O. towarzystwo tak nie wyglądało. Wiadomo, robiło się głupie rzeczy, ale były jakieś hamulce. Ostatnio wracam do domu przez park a tam siedzi sobie na ławeczce taka gimnazjalna parka, jej reka na jego kroczu, a jego reka na jej kroczu. Obrzydliwość. Nie zdziwiłbym się gdyby i takie rzeczy jak w ww artykule się działy i w tej szkole.

A dlaczego tak się dzieje? Istnieje na pewno sto tysięcy powodów. Myślę, że jednym z nich jest to, że dzieci idące do gimnazjum czują się już strasznie dorosłe "bo już nie podstawówka". Kiedyś ten etap był kilka lat później kiedy szło się do liceum. Poza tym w tych szkołach wg mnie nie przekazuje się żadnych wartości(chyba, że ktoś sam tego szuka). Nikt nie uczy nikogo prostego spojrzenia na świat. Przyjdzie taka jedna bogata laleczka z drugą, czy ubrany w szerokie pory gość no i ci biedniejsi po prostu zazdroszczą. Zamiast postępować zgodnie nawet z własnym sumieniem wolą robić rzeczy które nawet im nie odpowiadają. A dlaczego? Bo teraz bycie złym, cwaniakiem jest opłacalne. Każdy się nas boi, czuje respekt. A bycie sobą, dobre wyniki w nauce itd. są piętnowane przez grupę. Nie od dziś i na wielu przykładach można pokazać, że za jednym złym pójdzie sto razy więcej osób, niż za 10 dobrymi. Kolejnej przyczyny można szukać w tym, co zajmuje czas tym dzieciom. Kiedyś miałem awarię neta, poszedłem do kawiarenki a tam gimnazjaliści siędzą na stronach treści XXX. Brak im po prostu zainteresowań jeśli zajmują się takimi rzeczami. Wiadomo, często aby rozwijać zainteresowania potrzeba pieniędzy, ale to nie jest chyba największy problem. Kiedy moja siostra chodziła do gimnazjum to za każdym razem na wywiadówce wychowawczyni mówiła o tym, że potrzebują ludzi do sekcji siatkówki, piłki halowej itd. Tam mieli wszystko za darmo. Ale lepiej wg nich spędzić czas pijąc piwo czy palić jointy.

Pewnie można by tu pisać i pisać podając setki przykładów, ale nie o to chodzi bo w zasadzie każdy wie skąd pojawiają się takie sytuacje. Patrząc w przyszłość aż strach pomyśleć jak będzię wyglądało życie za kilka lat, kiedy nasza przyszłość narodu podrośnie.

p.s. nie jestem członkiem PiS czy innych partii Smile
Odszedł wielki kierowca, jeden z największych, jacy kiedykolwiek pojawili się w polskich rajdach...

ryspol.net.pl
Avatar użytkownika
+RAFAŁ+
A6
 
Posty: 1800
Dołączył(a): piątek, 23 maja 2003, 19:11


Postprzez adamlen » środa, 14 gru 2005, 01:08

Niewiem czemu tak się dzieję ale to prawda.Da się zauważyć to o czym pisałeś.Może to nie 100% tych ludzi ale o wiele więcej z nich schodzi na złą drogę niż z osób kórzy szli starym systemem.Może to nie wina zmiany systemu tylko poprostu tak jest...
"Nie wiedziałem co robić, więc jechałem szybko" - Robert Kubica po wygraniu pierwszego oesu Rajdu Monte Carlo 2014
Avatar użytkownika
adamlen
A6
 
Posty: 1232
Dołączył(a): sobota, 20 lis 2004, 21:09
Lokalizacja: Pogranicze trzech województw

Postprzez Zajcev » środa, 14 gru 2005, 09:31

Sam jestem ździwiony tym, żę temat który stworzyłem został usunięty. Niebyło tak kwestii obraźliwych i wulgarnych, dlatego nie rozumiem tego co moderaotr/administrator zrobił.
Niepamiętam linku do wp, ale posiadam link do newsu na Interii:

http://fakty.interia.pl/news?inf=695496


Nie będę znów już sie wypowiadał na ten temat bo widocznie administratorowi się nie spodobała moja wypowiedź jeśli by była taka możliwośćprosiłbym o uzasadnienie tej decyzji.

Pozdrawiam
Michał
Avatar użytkownika
Zajcev
N4
 
Posty: 2227
Dołączył(a): piątek, 23 lip 2004, 11:21
Lokalizacja: Moscow

Postprzez mototom » środa, 14 gru 2005, 18:36

Ja pod koniec podstawówki chodziłem z kumplami tylko na alpagi :D
Winko Tur, to było coś.
Avatar użytkownika
mototom
A6
 
Posty: 1996
Dołączył(a): środa, 4 gru 2002, 22:48
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez stachniak14 » środa, 14 gru 2005, 19:35

Ja jestem gimnazjalistą chodzę do 3 gimnazjum i to co mówicie jest całkowitą prawdą . POchodzę z małego miasta i może nie jest to u nas widoczne tak jak w większych szkołach , miastach . Jeśli chodzi o mnie to nie żebym sie bronił , czy was oszukiwał ale żyje w mieście gdzie każdy każdego zna i wszyscy wiedzą co teraz wyrabia młodzież . Osobiście nie pale jakiś skrętów , papierosów ( chociaż jestem biernym palaczem bo moi kumple palą gdzie sie da ) a jakieś małe piwko to może okazjonalnie wypije . Młodzież nie ma żadnych ambicji , żadnych zainteresowań , nie mają czym zająć czasu a nauka to dla nich największy wróg , nie mają szacunku dla nikogo , dla rodziców , nauczycieli, księdzów nikogo . Ich życie polega na ciągłym popisywaniu się przed rówieśnikami , robieniu wiele szumu i kombinowanie skąd wziąć kasę na skręte . Starsze osoby widząc na ulicy grupkę młodzieży bojąc się przechodzą na drugą strone bojąc się o siebie . Ja staram sie być innym, mam szacunek dla dorosłych , mam zainteresowania , spędzam wiele czasu przy uprawianiu sportu , a rajdy są dla mnie czymś więcej niż zainteresowaniem , to moje życie.......
Paweł Stachniuk
stachniak14
A6
 
Posty: 1253
Dołączył(a): czwartek, 24 mar 2005, 13:19
Lokalizacja: Złoty Stok

Postprzez Zajcev » środa, 14 gru 2005, 21:49

u nas w gimnazjum dawniej było słychać o jakimś ziele czy coś, ale przeważnie spotykało sie normalnych ziomków z paczką L&M pijących piwko, to jescze było normalne ale to co się teraz dzieje to już masakra.
Avatar użytkownika
Zajcev
N4
 
Posty: 2227
Dołączył(a): piątek, 23 lip 2004, 11:21
Lokalizacja: Moscow

Postprzez żółtodziób » środa, 14 gru 2005, 23:55

A mnie się wydaje że to brak zainteresowania ze strony rodziców i nauczycieli, nie doszukiwałbym się związku z wprowadzeniem gimnazjów.

Za moich czasów wcale nie było lepiej. Ilości podpalonych śmietników (raz to był nawet Trabant), powybijanych szyb nie pamiętam. Strzelanie do ptaków z procy - norma. Byli tacy, którymi rodzice interesowali się (bo nauczyciele to nigdy się nie interesoweali) byli też tacy, którzy włoczyli się bez celu całymi dniami po drodze demolując to i owo, ale takimi to interesowała się policja. Tak czy inaczej nabierało się hamulców, jeśli nie z dojrzałosci, to ze strachu. Teraz to inna bajka, idzie jeden z drugim do kafeji internetowej, przyjara jointa, nikt tego nie widzi, a jak nawet widzi obsługa kafejki to przecież nie będzie reagował, a nikt inny nie widzi jakie strony przegląda w necie, nikt niczego nikomu nie zgłasza. Potem poczucie bezkarnosci się kumuluje i dochodzi do czynów na prawdę poważnych. I potem szok i zdziwienie, że dziecko z dobrego domu było, "to dobry chłopak był i mało pił"...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Hultay WRC » czwartek, 15 gru 2005, 23:29

Tak żótodziób, ten kawałek Kazika bardzo dobrze to wszystko obrazuje :)

Niestety różnie to z młodzieżą bywa, też spotykam się z debilizmem. Na szczeście historii typu numerkek z * złotych nie napotkałem, ale pamiętam jak bedąc w 3 klasie gimnazjum dwóch chlopaków w kabinie obok wciągało przez rurkę... albo 2 dni temu pobili kolegę mojego mlodszego brata (2. gimn.), chłopak nieprzytomny z przestawionymi kręgami trafił do szpitala... :( A to bydle się nawet nie przejęło :evil: .
A jakie są przyczyny?
1.Brak zainteresowania rodziców, lub ich obojętność. Sami czasami niczego nie reprezentują, tak jest w przypadku ok 50 proc takich przypadków. Czest jest też nieświadomość, gdy przyjdzie się na skargę to rodzice bronią jak Częstochowy . A potem zwalą wszystko na brutalne gry komputerowe, w które pomomo ogranuczenia wiekowego malolaty grają.
2. Przemiana ustriojowa, gospodarcza, tempo życia. Jak rodzice wracają z pracy wieczorem to dziecko, młodzian robi przez cały dzień co che. Nie rozmawia się z nim, wychowuje się tylko wśród rówieśników. jak już dojdzi do spotkania to słychać pytanie:"jak tam w szkole?" -"dooobrze".
Ale s też tacy którzy mimo to że mają kochających rodziców, dobre warunki itp. odbija im.
W tym wszystkim jest tylko jedna nadzieja: że głupota za młodu niektórym przejdzie, zę się zmienią. Nadzieja...
Jaki tam Hultay, po prostu Arni :)
Kubeł turbo i LSD... ta zabawa po nocach się śni :)
Avatar użytkownika
Hultay WRC
A6
 
Posty: 1390
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 21:12
Lokalizacja: Siedlce

Postprzez PLayer » czwartek, 15 gru 2005, 23:34

Brak im po prostu odpowiednich wzorców. Ludzi, których mogliby i przede wszystkim chcieliby naśladować. Dlatego naśladują siebie nawzajem i starają się nie odstawać od reszty. Boją się stać się celem śmiechow czy wyzwisk tylko dlatego, że w mniemaniu GRUPY bedą gorsi. Na pewno bardzo duży wpływ ma telewizja i ostatnimi czasy gry komputerowe (ja akurat nie mam problemu bo mój 11-sto letni brat gra non stop w FIFE). Niestety całej tej grupy nie ma szansy uratować. Sukcesem jest gdy pojedyncze jednostki wybierają jakąś normalną drogę. Szczerze mówiąc bardzo duża część społeczeństwa sporo wywijała w młodości. Tak więc nie możemy mówić o jakimś ogromnym upadku moralności. W sytuacji obecnej jedyny sens moim zdaniem ma nie stawianie zakazów całkowitych a wskazywanie granic, nauka umiaru.
Avatar użytkownika
PLayer
N3
 
Posty: 441
Dołączył(a): środa, 11 cze 2003, 17:41
Lokalizacja: Będzin (obecnie Lincoln UK)

Postprzez Hultay WRC » piątek, 16 gru 2005, 21:42

Dokładnie!
A jeżeli ktoś wybija się poziomem głupoty ponad całą klasę, to staje się pewnym rodzajem maskotki, pajaca a taki typ czuje się dowartościowany, bo niczym innym nie zaimponuje. Był u nas w gimnazjum taki typ. Jak raz nie bylo mnie w szkle to podpalił kartki w takiej zamykanej ławce. Zachajcowały się trochę za mocno i był niezły raban, przyjechała nawet policja, koledzy wrócili chyba 2 godziny później niż normalnie... No i był na ustach wszystkich, adrenalina jest!
A normalni ludzie, pozbawieni debilizmu pod kopułą, w młodości często niedostrzegani stają się Kimś w dorosłym życiu, są bardziej szanowani, a o takim wariacie będą mówić już inaczej. mniej pochlebnie.
Racja, że wielu osobom to przejdzie, nie ma świętych, ja też miałem różne pomysły, ale tak jak już Player napisałeś, trzeba zachować umiar :) . Jakiś zabawny psikus Ok nie bądźmy sztywni, młodoś jest tylko jedna ale bez jaj...
Jaki tam Hultay, po prostu Arni :)
Kubeł turbo i LSD... ta zabawa po nocach się śni :)
Avatar użytkownika
Hultay WRC
A6
 
Posty: 1390
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 21:12
Lokalizacja: Siedlce

Postprzez piter306 » piątek, 16 gru 2005, 22:00

Co do szkoły to za komuny i na początku 90 lat była bardzo dobrze wyważona pozycja nauczyciela w szkole. Nam wydawało się, że przeginają ale patrząc na to co się dzieje teraz to chyba jednak tak to powinno wyglądać. W tamtych czasach niejeden luzak miał rozwalony dziennik na łbie i jeszcze go potem musiał składać do kupy, a jak trzeba było to nauczyciele byli w stanie zgnoić pół budy, a w chacie to się jeszcze dostawało poprawka :)
Czas leci a człowiek jakby coraz głupszy.
Avatar użytkownika
piter306
A5
 
Posty: 697
Dołączył(a): czwartek, 13 lis 2003, 20:38
Lokalizacja: Mysłowice

Postprzez _misiek055_ » piątek, 16 gru 2005, 23:42

Do mojej budy chodzi jeden taki pacjent, druga gim ale powinien być w trzeciej. Byczek, koksuje na maxa a na mete mu tatuś daje. Tenże sam tatuś pozwala mu jeździć swoim Landcruiserem a pacjent na pytanie co będzie jak go wreszcie psy złapią mówi 'Stary zapłaci...'. Szlaban za pełne dwa tygodnie kompletnej nieobecności w szkole to zakaz jeżdżenia Landcruiserem, ale nie zakaz jeżdżenia kompletnie:chłopak wie gdzie kluczyki do fury matki leżą. Koleś ze swojej poprzedniej budy wyszedł z rzędem dwój na świadectwie bo więcej go w szkole nie było niż był. Podobno ojciec go potem opieprzył że go za drogo wynosi bo dyrektor szkoły zgodził się go wypchnąć pod warunkiem że już tam nie wróci, no i za 'Bóg zapłać'. Rzeczonemu idiocie wfista powiedział kiedyś: 'Ty Arecek ruchaj póki możesz, bo od koksu ci niedługo odpadnie'. Chłopak się przejął i zastosował do rady. Każda kolejna dziewczyna kosztuje go średnio jakieś pięć-sześć baniek (ostatniej kupił Nokie 6030). Temat przewodni tego tygodnia w mojej budzie to siedmiu kolesi z obitymi przez Arecka gębami-krzywo patrzyli na jego nową dziewuche. O notorycznym upijaniu się i imprezach z kolesiami z siłki (tacy lokalni gangsta głównie) nawet nie wspominam ale to też rodziców wina, bo klient ma 1/3 domu dla siebie, z osobnym wejściem itp. Co się tam dzieje mogłaby powiedzieć prewencja z tamtych rejonów bo adres dobrze znają.
A najstraszniejsze w tym wszystkim jest to, że wszyscy mają to gdzieś. Jeden wfista, który tego idote kiedyś opieprzył poszedł na dywanik do dyrekcji za obrażanie ucznia, a tego oczywiście nie wolno robić. Rodzice uważają że klient rośnie na prawdziwego mężczyznę (jak jego ojciec), a do psów ma szczęście głupiego. Ciekawe czemu mój kumpel raz wypił browar w karzakach i do razu się prewencja znalazła, a tamten buja się furą codziennie i ani razu go nie złapali.
Oj źle się dzieje, a nie mam gdzie wylać swoich żali, bo ten kryminalista jest idolem całej szkoły.
I jak tu się dziwić takim rzeczom jak ten nius o laskach za 5 złotych?
Avatar użytkownika
_misiek055_
N3
 
Posty: 355
Dołączył(a): sobota, 10 gru 2005, 19:42
Lokalizacja: Ostrołęka


Powrót do Hyde Park

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości