Ja też mam taki przedmiot u siebie na uczelni i przyznam, że należy do moich ulubionych. Być może dlatego, że już wcześniej troche rysowałem(w podstawówce na ZPT babka kosiła z rysunku technicznego) no i potem dla przyjemności, podglądając rysunki ojca.
Jeżeli mogę Ci coś doradzić, to spróbuj zdobyć deskę kreślarską. Bywa, że przeróżne fabryki oddają takie coś za darmo lub za symboliczną kwotę, bo przechodzą, albo już przeszli na programy CAD/CAM. Jak już jestem przy programach komputerowych, to spróbuj zdobyć AutoCAD-a, najlepiej 2000 lub nowszego albo Solid EDGE-a, ale uprzedzam, że kosztują majątek, a pirata dość cięźko dostać. Polecam starsze wersje albo triale.
Domyślam się, że masz problemy z zakapowaniem o co chodzi w rzutach, przekrojach etc, dlatego możesz zapytać, po co Ci deska i programy. Otóż na desce rysuje się znacznie szybciej, nie trzeba np. konstruować równoległych i prostopadłych, przez co oszczędzisz mnóstwo czasu, który możesz poświęcić na naukę teorii lub...czytanie i pisanie postów na forum
. Programy natomiast pomagają zobaczyć jak wygląda prawdziwe współczesne kreślenie i modelowanie przestrzenne, zresztą nie wierzę, zeby na studiach technicznych nie było przedmiotu związanego bezpośrednio z modelowaniem komputerowym na którymś z późniejszych semestrów.
Pozdrawiam i życzę powodzenia