Platforma i odpowiedzialność

Tematy trochę mniej związane z motoryzacją, jednak to forum nie służy do nabijania postów. Proszę zapoznać się z regulaminem na forum ogólnym.

Moderator: SebaSTI

Postprzez rutino78 » środa, 11 lip 2007, 20:00

żółtodziób napisał:
no to juz jest jakaś paranoja, żeby bronić Leppera tylko dltego że go Kaczki pogoniły. No i zajefajnie, że go pogoniły, a ze paragraf był taki a nie inny to już szczegół techniczny.

zgodnie z bolszewicką zasadą dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie.
rutino78
N3
 
Posty: 342
Dołączył(a): czwartek, 14 lip 2005, 22:17
Lokalizacja: Żory


Postprzez żółtodziób » środa, 11 lip 2007, 23:57

jeszcze parę tygodni temu Lepper był przestępcą i awanturnikiem który nie powinien znaleźć się w rządzie, a teraz jak nagle znalazł się w opozycji wobec kaczorów to nagle biedny pokrzywdzony jędruś na którego znaleźli paragrafy! LOL! A bo to trzeba cokolwiek na niego szukać? Wszyscy wiedą ile narozrabiał więc nie róbmy jaj z pogrzebu.

Co do ewentualnych dowodów to bez wzgledu na tłumaczenie Kamińskiego jak najbardziej wiarygodnym jest, że Lepper wziąłby w łapę. jak by miał okazję. Nie twierdzę ze to zrobił, ale ten kolo od dawna miał w dupie jakiekolwiek zasady, robił przekręty, co prawda bez porónwania mniejsze niż kolesie z SLD, ale faktem jest że nie miał do tej pory za gbardzo okazji żeby wyleszczyć większą kasiorę, a bycie ministrem stwarza zupeełnie nowe możliwości, więc nie da się na tym etyapie niczego wykluczyć.

Poza tym wyleciał z rządu nie za konkretny przekręt, ale za samo podejrzenie. Takie zasadniczo powinny być standardy w polityce, przecież tu nie chodzi o wpakowanie kogoś do pierdla, czyli wymierzenie kary, ale o wykonywanie WAZNYCH FUNKCJI PUBLICZNYCH a więc o bardzo ważna i eksponowaną rolę i ludzie sprawujący te funkcje muszą byc poza podejrzeniami. To jest ryztyko zawodowe, jak się uprawia prostytucję tto można złapać HIVa, jak jesteś kierowcą rtajdowym możesz skończyć na drzewie, jak jesteś politykiem to musisz się liczyć z tym, że możesz wdepnąć w jakieś niejasne akcje i będziesz musiał podać się do dymisji, albo nawet złozyć immunitet, przynajmniej do wyjaśnienia sprawy.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez żółtodziób » sobota, 25 sie 2007, 13:34

No cóż, po ostatnich jajcach trudno nie powiedzieć parę słów na temat mojej ulubionej partii. Nie, nie mam zamiaru rozkminiac czy mają rację ślepo demonizując wszystko co wyklepał Kaczmar, bo tutaj naprawdę potrzebna jest komisja śledcza żeby ustalić kto ma rację i na razie można przerzucać się tylko słowami i wierzyć jednym albo drugim, póki co w zeznaniach obu stron są mniejsze lub większe dziury. Chodzi jednak o dzisiejszy zlot PO-wców który pokazał że PO niczego się nie nauczyhło przez 2 lata, w szczególności na błędach PISu który przed poprzednimi wyborami także się zaklinał że nie wejdzie w koalicję z populistami. życie pokazało że nie było innego wyjścia i trzeba było połknąć żabę. Jakie z tego wnioski wyciągnął Tusk? Ano zadne! Jego plan "A" to wygrać te wybory i uzyskać większość bezwzględną, ale jest to plan całkowicie nierealny, planu "B" nie ma. Nie ma także programu, a PiS mze się pochwalic kilkoma sukcesami, ktore może nie są najistotniejsze, ale przy umiejętnymmarketingu mogą stanowic duze atuty. Pozatym PIS od dłuższego czasu przygotowuje się do kampanii, wypowiedzi członków tej partii w mediach są stonowane i dotyczy to nawet Kurskiego który przestał chrzanic co mu ślina na jezyk przyniesie, nawet jak komuś dosrywa to z uśmiechem na gębie i dobrotliwym spojrzeniem, tymczasem PO nadal warczy i straszy ustami Pitery i Komorowskiego, a teraz także Tuska. Wyborów nie wygra się kwaśną gębą. Poza tym PIS ma kolejny atut - moze powiedzieć że rozwiązanie parlamentu to była ich inicjatywa, PO w zasadzie jeśli chcialo coś na tym ugrać powinno potwierdzić działanie w porozumieniu z PISem, zeby przypisać sobie współautorstwo i na dodatek zbudować sobie wierunek partii która jest zdolna do współdziałania w słusznej sprawie. A tak stanęło na to że to Lechu postawił wińsko, ustalil plan działania pozwolił mówić do siebie po imieniu, a Tusk nadal kąsa.

Ale najgłpsze jest grabienie sobie w tej chwili u wszystkich oprócz PSLu, kiedy prawie pewne jest, ze będą musieli stworzyć jakąś koalicję. Pis wyciągnął konsekwencje tych błędów nie powtarza, że nie zawrze z nikim koalicji, konsekwentnie przekreśla tylko SLD.

PSL oczywiście może być czarnym koniem tych wyborów, trzeba pamiętać że SO mocno dostała w dupę i to na pewno nie pozostanie bez pozytywnego wpływu na notowania PSL, co więcej PSL w ogóle nie uwiklalo się w żadne przepychanki, spraw komisji śledczych nie tykają się nawet 5 metrowym kijem, ale - na nieszczęście dla PO może nie chcieć się tykać nawet 5 metrowym kijem wspólrządzenia, PO jest w tej chwili bardzo agresywnie nastawiona, tak samo jak PIS i mogłoby również zjeść swoje przystawki. Nie po to PSL odrzucał układy z PISem żeby teraz wdepnąć w układ z PO, a jeśli nawet wejdzie to na pewno nie za trzy stanowiska na krzyż i będzie to kosztowna dla PO koalicja, nie mówiąc już że sam PSL moze nie wystarczyć.

Tak czy siak prawdziwe jaja będa po wyborach, bo PO nie będzie mogła sie tak łatwo wykłamać ze złamania przedwyborczych deklaracji co do kierunku tworzenia koalicji tak jak to sprytnie zrobił PIs przerzucajac winę na PO (nie bez zdania racji zresztą), teraz PO będzie mogła co najwyżej obrazić się na wyborców ze nie zagłosowali, a PO przeciez chciało wygrać buehehheheee...Kaczorki na pewno łatwo im tego nie odpuszczą, a chorobliwie spragniona władzuni PO pójdzie w zaparte i na pewno zrobi coś głupiego.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Hultay WRC » niedziela, 26 sie 2007, 08:53

Jak usłyszałem tą gadke Tuska to mi ręce opadły. Ni to z Pis ni to z SLD "o co kaman"? Ktoś kto jest ich potencjalnym wyborcą nie wie czy głosując na nich będzie mógł oczekiwać koalicji z jedną czy drugą partią. Jeśli obsrają i PIS i SLD to wyborcy moga ich olać. Powinni zostawic sobie możliwośc wyboru między jednym a drugim, tak by bardziej prawicowa i lewicowa część wyborców PO na nich zagłosowała. A największe jaja byłyby gdyby PIS odrobiło swoją stratę :lol: .
Rozśmieszyła mnie Zyta Gilowska(ktoś pokarał ją imieniem i nazwiskiem...) i jej komentarz do słów Tuska. Następna przyzwoita-trzeba było nie robić gestów przyjaźni z Tuskiem za czasów bycia w PO, teraz niech siedzi cicho i liczy słupki. Próbuje babina zbudować swoją pozycję w PIS, by nie była już tylko przyszywką.
Jaki tam Hultay, po prostu Arni :)
Kubeł turbo i LSD... ta zabawa po nocach się śni :)
Avatar użytkownika
Hultay WRC
A6
 
Posty: 1390
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 21:12
Lokalizacja: Siedlce

Postprzez żółtodziób » niedziela, 26 sie 2007, 13:11

Cala konwencja PIS była śmieszna, tekst o tych wilczych zębach był tylko ciutkę gorszy od tego o ZOMO. Konwencja PO zresztą też była w takim samym stylu jak poprzednie, to świadczy o kompletnej degeneracji polskiej polityki - wzajemne inwektywy działają lepiej niż rzeczowa dyskusja. I wcale nie jest to wina żadnej partii, a wyborców, dlatego że kupują takie chece. Tutaj działa najzwyklejsze w życiu prawo popytu i podaży. Natomiast co najistotniejsze - PIS pokazał konsolidację, naściągali różnych ludzi, tego PSLowca od NIKu, zapomniałem jak on się nazywa, ale taki rudy jest, Olszewskiego, i dwóch niedawnych ludzi PO - Religę i Gilowską, to swiadczy że o wiele lepiej przemyśleli te wybory i przygotowali sobie wszystko - od ustawienia ich w dogdnym momencie po budowanie wizerunku partii o wiele bardziej ugodowej od PO i o ile uda im się taki wizerunek zbudować (co samo w sobie będzie politycznym majstersztykiem, bo 2 lata temu to PO była postrzegana jako ugodowa, a PIS jako bardziej awanturniczy, trzeba jednak przyznać że PO takimi zagraniami jak ostatnie bardzo ułatwia sprawę PISowi) to rzeczywiście mogą jeszcze te wybory wygrać. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby w decydującym momencie kampanii z Londynu sciągnęli Marcinkiewicza.

Myślę jednak, ze tak naprawdę oni nie chcą wygrać tych wyborów, bo wygrana nic by nie zmieniła w ich sytuacji, myślę, ze bardziej im zależy na wyniku zblizonym do PO, ale minimalnie gorszym. Dlaczego? Ano dlatego, ze PO musiałoby zawrzeć koalicję, albo z PISem, albo z SLD i PSLem. To nie dość że spowodowaloby znaczny spadek wiarygodnosci w oczach wyborców to jeszcze mogłoby rozwalic samą partię.

Tusk to jest Kaszub, ja kilku Kaszubów znam to jest bardzo dziwna nacja, to są ludzie którzy najpierw coś zrobią a potem dopiero o tym powiedzą komus, kogo powinni zapytać o zgodę na takie działanie. Sądzę , ze Tusk może coś ukrywaćpod haslami bezwzględnego zwycięstwa w wyborach, a tym co chce ukryć może być podział na dwa obozy - propisowski i prosldowski. Zawarcie sojuszu z jedną lub drugą stroną może oznaczać rozłam a przed wyborami oznaczałby on katastrofę. I bardzo możliwe, że dlatego własnie Tusk póki co odcina się od wszystkich, możliwe też że dlatego właśnie zgodził się na tak szybkie wybory, odpuszczając temat komisji śledczych, priorytetem być może jest dla niego utrzymanie jedności partii do wyborów, nawet kosztem porażki, później będzie miał 4 lata na odbudowanie pozycji, poza tym rozłamowcy w obawie że skończą jak Jurek i spółka albo jak Borówki mogą stracić zapał do takich zagrań, bo jeden miesiąc kampanii wyborczej bez publicznych pieniędy to mozna jakoś przeżyć i zdobyc duże poparcie wykorzystujac moment mocnego wejscia, ale przez 4 lata rozłamowcy odcięci od kasiory to się wykrwawią na bank. Możliwe że odcięciem się od PISu i SLD naraz mami tak naprawdę swoich członków, a na po-wyborach moze już się z Lechem przy wińsku dogadali...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Hultay WRC » niedziela, 26 sie 2007, 16:53

żółtodziób napisał(a):Możliwe że odcięciem się od PISu i SLD naraz mami tak naprawdę swoich członków, a na po-wyborach moze już się z Lechem przy wińsku dogadali...


W takiej sytuacji chciałoby się powiedzieć:
"Wińsko- connecting people" :P
Jaki tam Hultay, po prostu Arni :)
Kubeł turbo i LSD... ta zabawa po nocach się śni :)
Avatar użytkownika
Hultay WRC
A6
 
Posty: 1390
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 21:12
Lokalizacja: Siedlce

Postprzez rutino78 » niedziela, 26 sie 2007, 21:46

stare dobre sprawdzone Porozumienie Centrum. skłócone ze wszystkimi oddaje władze i krzyczy że to układ ich bije. a sami stworzyli układ jak nikt inny.
wreszcie widac światełko w tunelu, mam nadzieje że ziobro nie uniknie odpowiedzialności za swoje sukcesy konferencyjne. ten niedouczony szczeniak jest gorszy niz jarek kaczynski i dobrze by było wiedzieć kres jego kariery
ciekawe co z ojcem rydzykiem, czy przezwycięży swoje kłopoty i wezmie udział w kampanii? to on decyduje o losach naszej zabawnej "prawicy"
kościół już pobrał opłatę wstępną na poczet poparcia władzy w wyborach tj. ocenę z religii wliczaną do średniej.
ktos moze zna jakieś pozytywy rządów Koalicji i Najlepszego Rządu?
rutino78
N3
 
Posty: 342
Dołączył(a): czwartek, 14 lip 2005, 22:17
Lokalizacja: Żory

Postprzez Buncol » niedziela, 26 sie 2007, 22:53

spadek bezrobocia :lol: :lol: :lol:
Obrazek
Buncol
A6
 
Posty: 1151
Dołączył(a): wtorek, 5 paź 2004, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez rutino78 » niedziela, 26 sie 2007, 23:32

taa, kaczyński z giertychem wprowadzili nas do unii :D :D
rutino78
N3
 
Posty: 342
Dołączył(a): czwartek, 14 lip 2005, 22:17
Lokalizacja: Żory

Postprzez żółtodziób » poniedziałek, 27 sie 2007, 03:09

pozytywy:

1. skrócenie egzekucji komorniczych
2. sądy 24 godzinne, w efekcie kilkudziseięcioprocentwy spadek liczby pijanych kierowców
3. zniesienie podatku od spadków i darowizn przekazywanych wśród najbliższych krewnych
4. wprowadzenie mozliwości całkowitego wykupu mieszkań na własność i przypisania do nich gruntu (nie mylić z wlasnością spóldzielczą)
5. Kary dla TPSA, działania mającena celu dywersyfikację rynku uslug telekmunikacyjnych

Punkty 1 3 4 przyniosły mi wymierne korzyści, na własnej skórze odczułem pozytywne efekty działań tego rządu. Na temat pkt. 2 i 5 usłyszałem w raczej mało przychylnym PiSowi TVNie. Dostrzegam też masę minusów, o których zresztą piszę i to ze sporą dozą złośliwości, ale uwazam ze trzeba być obektywnym a nie wielbić jednych bo się ich lubi, a gnoic innych, bo się ich nie lubi. Świat nie jest czarno-biały, a jeślichodzi polityków to nie ma białych, większość jest ciemnoszara, kilku jest jasno szarych, a spora część czarna, wszystko jest pięknie wymieszane bez względu na frakcji, może za wyjątkiem SLD gdzie nie ma nikogo kto by był jasno szary. A takiemu Jarkowi to nikt nie powie że białe jest białe a czarne jest czarne. Nie jest jednak tak,że ten rząd nie zrobił nic dobrego, z mojego punktu widzenia zrobił więcej niż się robiło przez poprzednie 10 lat. Uważam ze to wszystko ciągle jest jeszcze mało ale nie widzę wśród partii z dużym poparciem takiej, która mogłaby się pochwalić większymi osiagnięciami, a tak się sklada ze wszystkie opcje już były przy korycie, i miały szansę się wykazać. Można się kłócić, że tylko niektórzy ludzie z PO byli przy korycie, a jako cała partia to jeszcze nie, no dobrze zgoda, ale to co teraz oni wyprawiają raczej nie wróży nic dobrego. Ta partia nie potrafi prawidłowo skalkulować swoich szans wyborczych, dzisiaj Pitera w TVNe walnęła, że oni chca mieć większość 3/5 głosów, żeby móc odrzucić weto prezydenckie. Trzeba nie mieć mózgu zeby tak oceniać swoje szanse, kiedy ostatnie sondaże pokazują, że mimo ataku całej opozycji na PIS różnica między PO a PISem zamyka się w granicach błędu styatystycznego. Ciekawe z czym Pitera wypali po wyborach, może zechce wdrożyć program lotów kosmicznych i budowy polskiej stacji orbitalnej? To przerasta wszystkie niedorzecności jakie popełnił PIS...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Hultay WRC » poniedziałek, 27 sie 2007, 11:30

żółtodziób napisał(a):Ta partia nie potrafi prawidłowo skalkulować swoich szans wyborczych, dzisiaj Pitera w TVNe walnęła, że oni chca mieć większość 3/5 głosów, żeby móc odrzucić weto prezydenckie. Trzeba nie mieć mózgu zeby tak oceniać swoje szanse, kiedy ostatnie sondaże pokazują, że mimo ataku całej opozycji na PIS różnica między PO a PISem zamyka się w granicach błędu styatystycznego. Ciekawe z czym Pitera wypali po wyborach, może zechce wdrożyć program lotów kosmicznych i budowy polskiej stacji orbitalnej? To przerasta wszystkie niedorzecności jakie popełnił PIS...

Jesli chodzi o niedorzeczności to prawie żadna partia nie jest święta. Pitera pitoli o 3/5 głosów a Pis pitolił o 3 000 000 mieszkań-w obydwu przypadkach to brednie, z tym że przeciętnego obywatela(sądząc po frekfencji na wyborach) niewiele obchodzi to czy w sejmie PO czy PIS będzie miało 3/5 3/4 czy 11/25 głosów, natomiast mieszkania to coś co dotyczy wszystkich obywateli...Ani PiS nie wierzyło że dzięki nim będzie 3mln mieszkań ani PO nie wierzy że będzie miało tak dużą większość. Pogadać głupoty każdy lubi, a mi akurat wydaje się że to właśnie PIS w zabawnych wypowiedziach i działaniach przoduje. heh przynajmniej jest zabawnie...
Jaki tam Hultay, po prostu Arni :)
Kubeł turbo i LSD... ta zabawa po nocach się śni :)
Avatar użytkownika
Hultay WRC
A6
 
Posty: 1390
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 21:12
Lokalizacja: Siedlce

Postprzez Glitol » środa, 29 sie 2007, 07:33

żółtodziób napisał(a):pozytywy:
2. sądy 24 godzinne, w efekcie kilkudziseięcioprocentwy spadek liczby pijanych kierowców

Gdzie kolego, w jakim województwie?? Ja niedawno oglądałem program, że ilu jeździło po pijaku to tylu nadal jeździ.
Ozdoba polskich dróg - pijany chłop w rowie przykryty rowerem
Glitol
A5
 
Posty: 742
Dołączył(a): piątek, 2 sie 2002, 08:17
Lokalizacja: Kielce

Postprzez Hultay WRC » środa, 29 sie 2007, 08:47

No z tym spadkiem to rzeczywiście chyba przesada- kilkadziesiąt procent to może być wzrostu karalności za jazdę na bani a nie spadku ilości szoferów po kielichu. Szkoda tylko że te sądy sa właściwie tylko dla nich, chuligani i mniejszy przestępcy to mniejszość. Mimo to, to rozwiązanie jest OK, tylko wymaga udoskonalenia by inni przestępcy byli sadzeni w tym trybie.
Jaki tam Hultay, po prostu Arni :)
Kubeł turbo i LSD... ta zabawa po nocach się śni :)
Avatar użytkownika
Hultay WRC
A6
 
Posty: 1390
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 21:12
Lokalizacja: Siedlce

Postprzez kremer » środa, 29 sie 2007, 09:25

spadek bezrobocia - pewnie - skoro pare milionow Polaków wyjechało za granicę - zobaczcie ile osob z forum wyjechało dla przykladu 8)
Avatar użytkownika
kremer
S2000
 
Posty: 3023
Dołączył(a): wtorek, 18 lip 2006, 15:49
Lokalizacja: z oesów

Postprzez Hultay WRC » środa, 29 sie 2007, 09:45

kremer napisał(a):spadek bezrobocia - pewnie - skoro pare milionow Polaków wyjechało za granicę - zobaczcie ile osob z forum wyjechało dla przykladu 8)

A ilu chciałoby wyjechac a tego nie zrobiło...
No i ta koniunktura-jak się (tfu! tfu!) pogorszy to znowu wzrośnie bezrobocie. Może jeszcze Niemcy otworzą rynek pracy bo mają coraz większy deficyt pracowników.
Jaki tam Hultay, po prostu Arni :)
Kubeł turbo i LSD... ta zabawa po nocach się śni :)
Avatar użytkownika
Hultay WRC
A6
 
Posty: 1390
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2003, 21:12
Lokalizacja: Siedlce

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hyde Park

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości