Czy Endrju w końcu zaprzestanie...

Tematy trochę mniej związane z motoryzacją, jednak to forum nie służy do nabijania postów. Proszę zapoznać się z regulaminem na forum ogólnym.

Moderator: SebaSTI

Czy Endrju w końcu zaprzestanie...

Postprzez Sergiey » niedziela, 22 maja 2005, 13:58

... boksu i przynoszenia wstydu?
gg://1569993 Gadu-Gadu
---
Auto racing, bull fighting, and mountain climbing are the only real sports ... all others are games.
Ernest Hemingway
Avatar użytkownika
Sergiey
A5
 
Posty: 594
Dołączył(a): czwartek, 29 maja 2003, 08:43
Lokalizacja: Kraków-Żory


Postprzez mati_WRC » niedziela, 22 maja 2005, 16:29

TAK 8)
http://www.cherubicstudio.pl CherubicStudio

..::Uzależniony od zapachu rajdowego paliwa::..
GG: 5422949
Avatar użytkownika
mati_WRC
A5
 
Posty: 560
Dołączył(a): środa, 8 sty 2003, 22:43
Lokalizacja: Kraków

Postprzez beeper_ » niedziela, 22 maja 2005, 17:17

gdybys tyle dostal za przegrana walke co endrju to tez by Ci sie nie chcialo za dlugo walczyc. po za tym zrobił to dla polskich kibiców, zeby mogli całą walke w teleexpresie ogladnac :P
Avatar użytkownika
beeper_
N4
 
Posty: 2056
Dołączył(a): sobota, 5 lip 2003, 10:21
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Zajcev » niedziela, 22 maja 2005, 20:36

Ehh ja walkę obejżałem dopiero na powtórce , tak się złożyło , że gdy się zaczęła poszłem po frytki do kuchni i napój , jak już wróciłem było po walce ...

Jednak najbardzie to mogą być wqr ci co reklamy wykupili , bo na pewno wykupili ze co runde reklama:) a tu tylko jedna rundka ;) Druga sprawa to media zrobiły z Gołoty gwiazdę ... według mnei nigdy nie był dobrym bokserem , wszyscy wiedzą że najlepszym bokserem jest Kuzaj ( Elmot 2005 ) Hahaha
Avatar użytkownika
Zajcev
N4
 
Posty: 2227
Dołączył(a): piątek, 23 lip 2004, 11:21
Lokalizacja: Moscow

Postprzez Maciek_1982 » niedziela, 22 maja 2005, 20:43

Leszka po dzwonie to można z Kliczkami śmiało stawiać w ringu :wink:
A tak na poważnie to ja jeszcze niewidziałem walki achę chętnie zobacze jak puszczą między reklamami na polsacie :D
Obrazek
Avatar użytkownika
Maciek_1982
N2
 
Posty: 184
Dołączył(a): sobota, 17 lip 2004, 09:34
Lokalizacja: W-wa

Postprzez żółtodziób » niedziela, 22 maja 2005, 21:10

Powiem krótko: żal dupę ściska, ale w sumie dotyczy to nie tylko Gołoty. Równie pusty śmiech mnie ogarnia jak słyszę tłumaczenia rajdowaców, że oni uczą się auta, jazdy lub czegoś tam jeszcze, że tak na prawdę to chodziło im tylko o to, zeby ukończyć rajd i plan udało się wykonać... Ładne wytłumaczenie jak się zajmuje miejsce w ogonie, tyle ze oklepane i chyba na nikogo już nie działa... Gołota też wziął udział w walce i ją ukończył, tylko trochę przed czasem buehehehhe...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez bounder » niedziela, 22 maja 2005, 22:24

jakis link do filmu z walki mile widziany
w koncu nie bedzie zajmowal za duzo :lol:
bounder
N3
 
Posty: 316
Dołączył(a): wtorek, 17 lut 2004, 01:45

Postprzez Sergiey » poniedziałek, 23 maja 2005, 10:40

Zdążyłem obejrzeć 3 powtórki "walki" w ciągu 5 minut. Samej walki było 20 sekund - pozostałe 33 :lol: sekundy to liczenia i "loty" Endrju nad ringiem (raz nawet za taśmy).
I już wiem o co biegało. Endrju to kulturalny gość i chciał się po prostu przywitać, niestety Brewster nie dał mu szansy.
A dzisiaj co czytam? Don King kocha Endrju i wystawi go jeszcze do kilku walk. Ciekawe...
gg://1569993 Gadu-Gadu
---
Auto racing, bull fighting, and mountain climbing are the only real sports ... all others are games.
Ernest Hemingway
Avatar użytkownika
Sergiey
A5
 
Posty: 594
Dołączył(a): czwartek, 29 maja 2003, 08:43
Lokalizacja: Kraków-Żory

Postprzez Psycholog_Rajdowy » poniedziałek, 23 maja 2005, 13:03

Kiedy Gołota podpisywał kontrakt z King'iem, ksywa Włochaty, mówiło się w kuluarach o umowie na 10 lat :!: Nigdy nie zdradzono żadnego szczególiku kontraktu oficjalnie. Pewnie nigdy nie dowiemy się jak został skonstruowany, ale Don umie robić interesy i nie jest typem gościa, który łatwo rezygnuje z dochodu.

Dopóki ktoś będzie chciał wlać Gołocie, dopóty King będzie na tym zarabiać. Co prawda cały czas mniej, ale jednak. Z pewnością znajdzie się kilku pięściarzy rozpoczynających karierę, którzy chętnie zdobędą ringowe doświadczenie tłukąc Polaka.

Na całym świecie jest wielu pięściarskich kelnerów, którzy wchodzą na ring tylko po wypłatę. Przez całe walki szukają dogodnej sytuacji, by, bez zbytniego wnerwiania widzów, paść i już się nie podnosić. Co prawda nie przekraczają oni chyba nigdy 43 lat, ale należy pamiętać, że zdarzają się w boksie zawodowym wyjątkowo długowieczni zawodnicy.

Kilka lat temu walczył jeszcze George Foreman. On akurat nigdy nie był kelnerem. W ostatniej jego walce, którą widziałem, jego doświadczenie w samym zawodowym boksie wynosiło 28 lat :!: Nie wiem, czy stoczył później kolejne pojedynki, ale w tym, o którym piszę, miał już na karku 48 latek.

Tak więc Gołota może nas jeszcze denerwować przez kilka lat, czego ani jemu, ani Wam, ani sobie nie życzę.
Rally_Psycho

Ponieważ rozpoczął się dla mnie okres wakacyjny, zmieniłem avatar na mniej formalny. ( : Zastrzegam sobie jednak prawo powrotu do dotychczasowego, wraz z rozpoczęciem kolejnego roku akademickiego. ( :
Avatar użytkownika
Psycholog_Rajdowy
A5
 
Posty: 630
Dołączył(a): sobota, 19 paź 2002, 19:58
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Albert(Zambrów) » poniedziałek, 23 maja 2005, 17:08

Mi to smiać sie chciało. W STS-sie mozna bylo obstawic walke,tylko byl jeden bląd. Powinnoi być nie kto wygra, a kiedy Gołota zostanie znokałtowany. Walka byla jaka byla, Andrew nasz kochany po 3 czy 4 ciosach lezał na deskach. A za liny wylecial bo zdjecie chcial podpisac, tylko mu nie wyszlo jakos. Jak to mówi mój kumpel "Coś mu nie pykło" :) Ale jaka kicha musiała byc tym co na widowni siedzieli, albo czekali całą noc zeby obejrzec. Nie to ze polak przegral, to jeszcze po 90 sekundach walki.
...każdy ponad każdym, wszyscy najmądrzejsi...

Rajdy wporzO!

Banasik Rally Team OGIEŃ :!:
Avatar użytkownika
Albert(Zambrów)
A6
 
Posty: 1350
Dołączył(a): czwartek, 28 sie 2003, 13:04
Lokalizacja: Zambrów

Postprzez Łukasz » wtorek, 24 maja 2005, 13:16

To była walka nie fair. Andrzej chciał się przywitać z przeciwnikiem a ten mu zajba*...Co za brak kultury...Ale niech się chłopak nie zraża i bierze przykład z Rockiego - ten też najpierw dostanie tak po pysku że własna matka by go nie poznała i dopiero wtedy narasta w nim taka złość i dopiero rusza do ataku i wygrywa. Tak samo Gołota, on teraz się wkurza i kolejna walka i będzie już taki naładowany, że jak sie rzuci to mistrzostwo świata.

A nie zapomnijcie że nijaki pan Andrzej Lepper też kiedyś trenował zawodowo boks. Fajnie jakby wrócił do czynnego boksu...Jędrki (Gołota i Lepper) podbijają Europę i świat w rytm eurowizyjnej piosenki Ivana i Delfina...
Tommi Makinen - My name is Legend
Avatar użytkownika
Łukasz
N3
 
Posty: 497
Dołączył(a): sobota, 27 lis 2004, 20:28
Lokalizacja: Opole


Powrót do Hyde Park

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 47 gości