Ja mam przypala. Klasa 5 technikum ekonomicznego, spec: Bankier
W tym roku matura, dokładnie za 69 dni
Szkoła jest fazowa, bo najgłupsza w całym miescie, jak by to ujac, zlepek tych ktorzy nie zdali i tych ktorzy nigdzie indziej sie nie przyjeli
A co do nauczycieli to mam jednego fazera, jego najlepsze teksty to:
-Ale to co sie stało, prawie juz sie stało,
-pogrupowane są w takzwane grupy,
-uwaga za udział w zalotach,
-sygnal dzwonkowy,
-przelecialo mi wokół słuchu,
-teściowa was wyśledzi,
-to co mówie teraz na nastepnej lakcji macie teraz(ten to jeden z tych zamotanych
),
-bo prad lubi czasami lubi robic niespodzianki,
-ja wiem ze przerwa była długo, ale sie przez ten czas wiele zmienilem,
-klasa wpłyneła na mój układ nerwowy,
-ja ostatni raz słowem kulturalnym mowie,
-zjawisko pożarowe,
-na włąsną ryzykę,
-według życie wziete,
-zaraz w chamski sposób pał nastawiam i bedzie spokój,
-przyjdzie czas ze ja bede, ze ja bede.... ooo to tylko kwestia czasu,
-jezeli zobacze ze jest handel na lekcji, to moze byc zemsta,
-gra warto świeczki, ale gra warta samochodu była,
-w beszczelny sposób was wywale,
-bo ja moge z pełną premedytacja pałe wstawic,
-bedzie ta okolicznosc, tak zwana, dramtyczna,
Spora ich czesc moze sie wydac malo smieszna, ale to byl poprostu huor sytuacyjny
A o tym ze maturzyci mają luz, niech zwiadczy fakt ze ostatnio strzelałem z procy, i dostala sorka, ale nic mi nie zrobila