Wolno bo zaspany bylem
Ale tak serio... to taki dostalem TEAM ORDERS
Nie moglem jechac szybko... musialem ukonczyc. Team nawet mi zalatwil ze zawodnik za mna (Roman Baran) pojedzie dwa cykle pozniej aby mnie nie doszedl
Autko jechalo fajnie i az chcialo sie przycisnac... jednak rozsadek wzial gore i wykonalem Team Orders. Nie moglem sobie pozowli nawet na 1% ryzyka niedojechania obu podjazdow.