W jakims programie motoryzacyjnym (mozliwe, ze bylo to w ktorym odcinku Top Gear lub Fifth Gear), zwrocilem uwage, ze gosciowi jezdzacemu samochodem po torze, oprocz kasku, ubieraja na szyje kolnierz sparco. Po chwili poszukiwan doszedlem do tego, ze ten przedmiot nazywany jest kolnierzem kartingowym. Spotkalem sie tez z okresleniem "HANS dla ubogich"
Zastanawia mnie przydatnosc takiego kolnierza do amatorskich pojezdzawek typu KJS, Superoes. Czy rzeczywiscie w razie uderzenia moze pomoc ochronic szyje? Czemu nikt tego nie stosuje?