Moderator: SebaSTI
Altarir napisał(a):Jak przeczytałem o tym RBR to aż się musiałem zarejestrowaćZbyszekChaosu napisał(a):Szczerze zastanawiam się czy warto inwestować w kiere i pedały do kompa, czy nie lepiej kupić za to benzynę i postartować w amatorkach.
Przejechawszy dwa sezony KJSów (środek stawki w generalce, czasem dość wysoko w klasie) i wieeele rajdów w RBR (z czego 20 wygranych w generalce na czeskim pluginie) mogę stwierdzić tylko jedno: nie warto. A już na pewno nie do tego wypchanego po brzegi bugami pseudosymulatora. No chyba, że lubisz obserwować takie cuda jak lista uszkodzeń po odcinku, na której widnieje rozwalony tylny dyfer... w aucie FWD, jak wiecznie dachujące RWD, jak uszczelka pod głowicą wypalająca się czasem juz po 15 km jazdy (mimo FixUp), jak fizyka wg. której auto nie ma masy i przy lądowaniu po hopie podskakuje jak piłka. Ta gra nie miała beta testów - to jest beta. Może nawet alfa. Nie jest warta inwestowania w nią kasy (sama gra może i tania, ale kierownica itd. już nie). Tym bardziej, że nie nauczysz się z niej wiele. Co najwyżej refleks i może słuchanie pilota. Oczywiście przy założeniu, że zrobisz sobie własne opisy przy użyciu dopisanych przez fanów RBR (masochistów? ) narzędzi, bo standardowe opisy są wypchane błędami i słuchając ich można co najwyżej szybko rajd skończyć - na drzewie.
ralyfan napisał(a):Mam pytanie do bardziej doświadczonych kolegów, dysponuje 6000 na zakup auta + modyfikacje i jakie autko polecacie na początek. Samochód ma służyć do codziennej jazdy (kolo 5000 km rocznie) i chciałbym pojeździć w w kjsach i imprezach typu WLTA. Nie chce seicento, cinquocento. Rozważam takie auta: Civic V/VI, Nissan Almera, Saxo VTS, 206, Clio II. Co do modyfikacji to nie mam mozliwosci odchudzenia auta, tylna kanapa musi zostać.
I jeszcze, gdzie w Kłodzku lub okolicy mogę bezpiecznie pojeździć, poćwiczyć trochę szybszej jazdy ?
Anbarra napisał(a):Jeszcze nie startowalem w KJs ani nic takiego, choc mam taki pomaturalny cel.
Altarir napisał(a):Trochę gorzej z tym brakiem odchudzania auta,
Altarir napisał(a):A, ok, to jak wystartujesz to daj znać, czy faktycznie RBR nadal wydaje się realistyczny .
Anbarra napisał(a):15 lat to mialem... kiedys tam wtedy wygralem rajd warszawski w WRSMP
Mowie o RBR z poprawiona fizyka (NGP), nie domyslnym. To sa 2 totalnie rozne modele jazdy, w ktorym jest jednak pewien wspolny pierwiastek. W wiekszosci struktura podobna, ale skala totalnie inna.
A skoro sprawdzalem subaraka na placach, i innych pustych drogach, na sniegu i mokrym asfalcie, to prawa fizyki nie rownia sie jesli startujesz w KJS. chyba ze czegos nie wiem...
ZbyszekChaosu napisał(a):To ja wrócę do mojego pytania (póki co dostałem tylko jedną odpowiedź). Czy warto na początku, czyli już po kilku startach "rozpoznawczych" inwestować w trening z jakimś dobrym instruktorem rajdowym, żeby pokazał nam co robimy źle i co możemy jeszcze poprawić? Czy może wystarczy pojeździć z lokalnym upalaczem o większym doświadczeniu i niech on nam podpowiada?
Kajtofan napisał(a):Odnośnie Burnsa pomiętam, jak dawno temu, zaraz po premierze gry, na jakimś evencie posadzili w symulatorze Kuzaja.
Z początku nawet nie był w stanie utrzymać się na drodze. To tyle jeżeli chodzi o realizm tej gry.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości