loocky napisał(a):Kochani a slyszeliscie o jakiejs dziwnej sytuacji z poznym dopuszczeniem jednej z zalog? czy to tylko plotki?
cytat z innego forum:
Szanowni koledzy, pewne rzeczy są nie do pomyślenia, tym razem ja nie wytrzymałem i muszę się zabawić w skarżypytę.
W ostatnia sobotę w Krakowie odbyło 2 kryterium Bonarka City Center. zawody rozegrano na trasie o długości 1,4 km w dwuch przejazdach z pomiarem czasu oraz jednym zapoznawczym, trasa była bardzo przyjemna a impreza udana do czasu gdy zaczęły sie dziać cuda.
Nie wspominam już o tym iż mimo długości trasy ponad kilometr ze świecą szukac można było w okolicy wozu straży pożarnej czy karetki.
Impreza przebiegała planowo z wyjątkiem niewielkiej stłuczki autka honda ze słupem oświetleniowym i od tego momentu było bardzo dziwnie. Wypadek wydarzył sie w połowie drugiego przejazdu, honda miała numer starowy 20, po usunięciu pojazdu i uszkodzonej latarni kolejne załogi ruszyły na trasę, przejechał numer 21 i 22 i...... nagle konsternacja na trasie pojawia się samochód marki BMW z numerem 10 a w nim załoga bez kasków..... wszyscy patrzą się zdziwieni a pochwili od panów safeciarzy z AMK Krakowskiego dowiadujemy sie że ta załoga się spóźniła i teraz do piero jedzie przejazd zapoznawczy - PANOWIE IMPREZA PRZERWANA W WDÓCH TRZECICH ŻEBY JACYŚ SPÓŹNIENI PANOWIE ZAPOZNALI SIĘ Z TRASĄ??????!!!!!! - mało tego.
Załoga numer 10 kończy zapoznanie, pozostałe załogi jada dalej według kolejności numerów, na końcu imprezy na starcie ponownie pojaiwa się załoga numer 10, wykonuje dwa przejazdy z pomiarem czasu, jeden po drugim po czym Uwaga..... ZOSTAJE SKLASYFIKOWANA I WYGRYWA GENERALKĘ, MIĘDZY INNYMI Z NAGRODAMI RZECZOWYMI!!!!!!
Zapytuje więc szanownych kolegów, czy mieści wam się coś takiego w głowie?????
Dyrektor rajdu zapytany co się stało i wg jakich standardów jechała załoga nr 10 najpierw udawał zdziwienie, że o niczym nic nie wiepotem twierdził iż załoga nr 10 nie będzie klasyfikowana a na koniec zniknął i nic z tym faktem nie zrobił!!
Na koniec chciałbym pogratulować Automobilklubowi Krakowskiemu wysokich standardów imprezy
Panu dyrektorowi Andzejowi Borowiczce markowania swoim nazwiskiem tego burdelu i całkowitego braku poszanowania jakichkolwiek przepisów i regulaminów.
Czekam na wasze komentarze i wypowiedzi.
http://poludniowy.eu/index.php?option=c ... 3&catid=10
sam nie wiem na ile to jest prawda:)
Napisane: sobota, 24 kwi 2010, 20:59