Strona 1 z 1

Swap a KJS

PostNapisane: poniedziałek, 14 gru 2009, 00:38
przez gajus
moze sie ktos orietuje jak sie ma sprawa ze swapami w kjs? dokladniej czy mozna jezdzic legalnie w kjs majac swapa? nie jestem pewny ale niektore cc sc maja wieksze silniki i jezdza. jak sie orietowalem jak sie sprawa ma z maluchem (126p) to zawsze sa jakies ale, a co to maluch jakis inny niz pozostale samochody? licze na odpowiedz kogos kto wie to z doswiadczenia a nie ze gdzies slyszal, czytal itd.

PostNapisane: poniedziałek, 14 gru 2009, 09:59
przez CZUCZU
U nas rok temu cofneli swapa na Bk.
W tym roku niby zezwolili na to ale zawsze było jakieś ale.
Teoretycznie mocowanie silnika nie ma homologacji i nie ma testów jak sie zachowa w czasie wypadku.

PostNapisane: poniedziałek, 14 gru 2009, 12:29
przez SZUMI
Jeśli chodzi o Dolny Śląsk to w regulaminach KJS jest zakaz SWAPów, ale klika takich aut, szczególnie CC/SC strtuje i przechodzą BK.

PostNapisane: poniedziałek, 14 gru 2009, 20:29
przez Albert(Zambrów)
Ja w cc mam swapa, silnik od punto 1.2, ale na BK nie miałem problemów. Może dlatego, że mam wbite w dowód.

PostNapisane: poniedziałek, 14 gru 2009, 20:56
przez gajus
slyszalem wlasnie ze cc z 1.2 przechodza bez problemu ale podobno maluchow nie puszczaja. nie wiem jaka to roznica bo i jedne i drugie nie wychodzily w serii z takimi silnikami. boja sie ze maluch z wiekszym silnikiem pokona kogos z wyzszej klasy? dla mnie to troche dziwne bo jezeli ma sie przeglad ubezpieczenie itd to powinni dopuszczac (pomijam auta ktorych stan techniczny na BK odbiega od jakichkolwiek norm).

PostNapisane: poniedziałek, 14 gru 2009, 22:31
przez sim_on
prawdopodobnie z cc/sc z silnikiem 1.2 od punta czy innego z rodziny fiata jest o tyle latwiej ze 1.2 pasuje praktycznie p&p

PostNapisane: poniedziałek, 14 gru 2009, 22:48
przez CZUCZU
napisałem ci powód. silnik 1.2. 1.4 montujesz w orginalnym miejscu i nic nei robisz konstrukcyjnie.

przy maluchu ktos musi zrobic mocowanie silnika i flansze i te czesci nie maja homo. to samo z tarczówkami blaszka nie ma homologacji.
I tu niestety nic nie zrobisz

PostNapisane: wtorek, 15 gru 2009, 00:11
przez gajus
CZUCZU napisał(a):napisałem ci powód. silnik 1.2. 1.4 montujesz w orginalnym miejscu i nic nei robisz konstrukcyjnie.

przy maluchu ktos musi zrobic mocowanie silnika i flansze i te czesci nie maja homo. to samo z tarczówkami blaszka nie ma homologacji.
I tu niestety nic nie zrobisz

ehh szkoda, fajnie by bylo posmigac maluchem w wyzszej klasie...

PostNapisane: wtorek, 15 gru 2009, 15:48
przez Mars
A czy bardzo się czepiają jak ma się 1,2 a w dowodzie wciąż 1,1? Zakładam, że nie ma to wpływu na przynależność do klasy. I to i to klasa powiedzmy II.

PostNapisane: wtorek, 15 gru 2009, 17:28
przez Albert(Zambrów)
nie do końca. Jak jechałem KJS w ak-centrum, to klasa 1 była do 1150, i 1.2 było juz w klasie 2(do 1400). Ostatnio natomiast w Białymstoku klasa 1 była do 1400, wiec sie łapałem z innymi CC.

Dlaczego tak jest? Oto odpowiedź:

"Podział na klasy ustala OKSS i obowiązuje on w imprezach cyklicznych np. Mistrzostwa Okręgu. W innych imprezach podział na klasy ustala organizator. W imprezach cyklicznych wykraczających poza obszar jednego Okręgu podział na klasy ustala GKSS na wniosek zainteresowanych Okręgów." pkt. 7.2 Ramowego Regulaminu KJS.

PostNapisane: wtorek, 15 gru 2009, 19:12
przez CzarnyWRC
gajus napisał(a):ehh szkoda, fajnie by bylo posmigac maluchem w wyzszej klasie...


Z tego co pamiętam, to na warszawskich kjs-ach śmigają SWAP-y malarii 900, 1.1 itp. Nie wiem jak przechodzą BK ale normalnie jadą w wyższych klasach... A co do tarczówek to nawet na tegorocznym Warszawskim jechał otarczowany bączek...

PostNapisane: wtorek, 15 gru 2009, 23:49
przez Bujaka Jamajka
Swego czasu na Al sprincie w wieliczce organizowanym przez p. Lenczowskiego pojawił się maluch swap z silnikiem chyba 1.2 albo 1.4 nie pamiętam dokładnie i nie miał problemów z jazdą w imprezie. To wprawdzie nie był KJS i moze dlatego go dopuścili ale widziałem różne wynalazki na KJSach i myślę że to zalezy od podejścia osoby robiącej BK.

PostNapisane: środa, 16 gru 2009, 11:08
przez Philippe
na Al Sprincie w Wieliczce nie jeździł prawie nikt i na eliminację zgłaszało się max 10 aut, więc dopuścili wszystko, byle by się zwracała impreza z wpisowego, w co i tak wątpię ;-)

aha, żeby dopuścili na pewno musisz mieć w dowodzie rej. zmienioną pojemność :-)

PostNapisane: czwartek, 17 gru 2009, 18:45
przez Bujaka Jamajka
na pierwszej eliminacji było około 40 - 50 aut. wiec troszkę a pozniej już się wszystko posypało.