Strona 1 z 1

Matrix Rally Kostelec 2009

PostNapisane: poniedziałek, 27 lip 2009, 11:47
przez majkos
Po kręciołkach i Kamionkach przyszedł czas na sprawdzenie się w prawdziwym rajdzie czyli zaliczyliśmy start w Matrix Rally Kostelec 2009 - eliminacji RallyeCup w Czechach. Rajdu nie ukończyliśmy, bo na starcie do ostatniego oesu silnik nie chciał jechać i zgasł :( Ale 75 km oesowych zaliczone!!!!!! I zebrane nowe doświadczenia. Rajd super - tak jak wszyscy mówili - 180 st odwrotnie niż w PZM..... Życzliwie i wsio pod zawodników. Nawet radary w Road Book zaznaczone :)
Obrazek

A jak wyglądały oesy widać na poniższych onboardach:

RZ- 1 http://www.youtube.com/watch?v=RDXNEQJOSao

RZ-2 http://www.youtube.com/watch?v=YyltQXlb_PY

RZ-3 http://www.youtube.com/watch?v=Ct2UPc6f5qU

RZ-4 http://www.youtube.com/watch?v=xXSiZ7a6vpY

RZ-7 http://www.youtube.com/watch?v=QMYsizwXB1g

Co do wymogów: klatka, kubełki, 4 pkt pasy, 1 gaśnica 2 kg, wyłącznik prądu wewnętrzny i zewnętrzny, kombinezon (może być roboczy), kaski, nie zalecane sandały. Wnętrze może być wydrapane całkiem, może być kierownica sportowa, zawias sportowy, hamulce sportowe. Odsyłam na stronę http://rallyecup.ic.cz/ tam wsio opisane.
Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do Czech na Rally Pardubice w połowie sierpnia

PostNapisane: poniedziałek, 27 lip 2009, 12:15
przez pemkowski
i tak powinny być organizowane amatorskie rajdy :D, a nie tak jak u nas problemy zaczynają się już na BK

PostNapisane: wtorek, 28 lip 2009, 10:34
przez Philippe
Gratulacje, na jakiej oponie jechaliście?
i jeszcze mam takie pytanie, co wzięliście na serwis, tzn. jaki zapas części?
Pozdrawiam, super sprawa :))))

PostNapisane: wtorek, 28 lip 2009, 11:35
przez majkos
Jechaliśmy z przodu na potenzach 175/60/13, z tyłu semperit sport tego samego rozmiaru. Można było używać opon sportowych i większość zawodników jechała na slikach lub mediach. Wzięliśmy ze sobą busa, który robił za serwis i na którym załadowaliśmy co się dało czyli koła, podjazdy, różne klucze, wahacze itp itd. Mieliśmy też agregat kolegi i migomat. Na serwisie wszyscy sobie nawzajem pomagają - atmo jak w rodzinie, czy to Polacy, czy Czesi - zawsze możesz liczyć na pomoc. Serwis rozłożyliśmy razem z 3 znajomymi załogami, więc było spoko. Nie było Parc Ferme nocnego (rajd zaczynał się w piątek wieczorem), więc można było grzebać przy rajdówce do woli. Serwis pomiędzy pętlami wynosił po ok 40 min (razem z przegrupowaniem), a między etapami w sobotę ponad 2 godziny. Czyli czasu baaaardzoooo dużooooo :)
Pozdro

PostNapisane: wtorek, 28 lip 2009, 11:44
przez Philippe
Super, swoją drogą jeździmy na identycznych gumach, różnica tylko taka, że ja mam 14, ale też z przodu mam Potenze, a z tyłu Semperit :-)

Jeszcze raz gratuluje super pomysłu i udziału w tak fajnej imprezie, mam nadzieje, że uda mi się uzbierać fundusze i zafundować sobie w związku z tym taką przyjemność :-)

PostNapisane: sobota, 1 sie 2009, 23:32
przez Sebekrally
A jak wygląda całościowy koszt startu CC w takiej imprezie??

PostNapisane: niedziela, 2 sie 2009, 21:59
przez majkos
Sebekrally napisał(a):A jak wygląda całościowy koszt startu CC w takiej imprezie??

Nie liczyłem bo po co :) Ale jak masz auto doinwestowane to koszty wyniosą ok 1500 zł - w tym 800 zł wpisowe. Reszta to paliwo na rajdówke i dojazd (zależy od ilości km do rajdu), żarcie i spanie oraz ubezpieczenie NW związane ze sportami ryzyka (20 zł od łebka na dzień w PZU). Spanie widziałem w przyczepach i w namiotach na serwisie, więc tez było cięcie kosztów :) I dostajesz rajd na poziomie nasze 2 ligi. Nic nie potrzeba homologowanego, więc oszczędzasz na rajdówce i ciuchach w stosunku do polskich rajdów ok 10 000 zł :lol: Czyli 10 000 zł - 1500 = 8,5 tys w kieszeni :lol: :lol: :lol: