Trzecia Liga ???

Dla tych, którzy zaczynają i tych, którzy już wygrywają - dajcie sobie znać, gdzie się można poganiać!

Moderator: SebaSTI

Trzecia Liga ???

Postprzez Lasse » czwartek, 25 maja 2006, 01:20

Kwiatek napisał na ten temat felieton w najnowszym Autoklubie, co sądzicie?

Cytat:

Między mistrzami a KJS-ami!

Wysoka i co chyba jeszcze ważniejsze równa forma Roberta Kubicy podczas testów i treningów Formuły1 z pewnością cieszy wszystkich kibiców sportów motorowych, którym radości przysporzyły także ostatnie udane występy Leszka Kuzaja i Maćka Szczepaniaka w mistrzostwach świata. Urodzeni optymiści mogliby nawet stwierdzić, że tak dobrze jak obecnie, jeszcze nigdy nie było. Problem jednak w tym, żeby nie zachłysnąć się tym co jest, ale trzeźwo patrzeć w przyszłość. Żeby sukcesy i dobrą koniunkturę należycie wykorzystać!

W sporcie jakoś tak już jest, że mistrzowie nie biorą się znikąd. Wychowanie przyszłych gwiazd wymaga lat ciężkich i rozsądnie prowadzonych treningów. Motorsport nie jest tu żadnym wyjątkiem. Nie da się wychować rzeszy świetnych kierowców wyścigowych w kraju, w którym baza kartingowa jest na „średniowiecznym” poziomie. I najlepszym potwierdzeniem tego faktu jest Kubica, który przecież swoją dzisiejszą pozycję zawdzięcza temu, że w bardzo młodym wieku „wyemigrował” na europejskie tory. Nie inaczej niestety jest w naszych rajdach, w których frekwencja regularnie spada. Sytuację tą „zamydla” nieco wysoki poziom krajowej czołówki. Po pierwsze jednak najlepszych od reszty stawki dzieli niemal przepaść. Po drugie, o sile naszych rajdów stanowią o lat niemal te same nazwiska. Napływ „świeżej krwi” jest minimalny. Żebyśmy zaś ze spokojem patrzyli w przyszłość, do rywalizacji na najwyższym poziomie powinno rokrocznie przystępować co najmniej kilka nowych twarzy.

Problem zaczyna się już na najniższym stopniu rajdowego wtajemniczenia. Konkursowe Jazdy Samochodem, w których kandydaci na sportowych kierowców mają zdobyć pierwsze doświadczenia i punkty do licencji, dawno już przestały być imprezami dla amatorów. Trwa w nich nie tylko bardzo zacięta rywalizacja, w której udział biorą kierowcy z nierzadko wieloletnim doświadczeniem. Trwa w nich też najprawdziwszy wyścig zbrojeń –startujące w zawodach samochody to już nie tylko A-grupy. Brak badania kontrolnego sprawia, że na dobrą sprawę wystartować można i B-grupowym potworem. W konfrontacji z wyjadaczami, dysponującymi potwornie szybkim i znakomicie przygotowanym sprzętem, początkujący kierowca w cywilnym aucie nie ma najmniejszych szans i nie pomoże tu największy nawet talent. Z drugiej strony trudno mieć pretensje do tych, którzy w KJS-ach latami rywalizują. W większości przypadków są to naprawdę zdolni zawodnicy, których po prostu nie stać na udział w imprezach wyższej rangi. Start w jednym rajdzie Pucharu PZM kosztuje w końcu tyle, ile roczne jeżdżenie w „popularkach”. Dla większości więc wybór jest oczywisty, tym bardziej, że dzisiejsze KJS-y już dawno przestały być wyścigami „dookoła trzepaka”. W wielu imprezach zawodnicy rywalizują już na rasowych odcinkach specjalnych, czy wyścigowych i rallycrossowych torach. Z roku na rok jest coraz szybciej!

Naturalnym i bardzo oczekiwanym przez zawodników rozwiązaniem jest utworzenie rajdowej trzeciej ligi, w której zawodnicy z licencją zdobytą w KJS-ach, mogliby ścigać się na trasach krótkich i tanich rallysprintów. Dwa, trzy kilkukilometrowe oesy, pokonywane trzykrotnie w niedzielę, zapoznanie i badanie kontrolne w sobotę. Wpisowe za powiedzmy 300 Pln, dopuszczone samochody z wymaganym przepisami wyposażeniem, choć niekoniecznie z najnowszą homologacją. Podobne imprezy rozgrywane są w większości europejskich krajów. To prosta recepta na tanie rajdowanie, z którego kto wie, może w przyszłości i my doczekamy się mistrza świata. I zdaję sobie sprawę, że zaraz znajdzie się ktoś, podnoszący odwieczny argument: „to niebezpieczne!” Na pewno bezpieczniejsze od coraz szybszych KJS-ów, w których przecież startują także samochody bez żadnych zabezpieczeń! Obawiam się tylko tego, żeby jaśnie panujący nam PZM właściwie odczytał moje słowa. Nie chodzi mi o wprowadzanie kolejnych „nieżyciowych” obostrzeń w rajdach amatorskich. Przynajmniej tak długo, jak długo nie uda się uruchomić rozgrywek trzeciej ligi...
LASSE
Avatar użytkownika
Lasse
N2
 
Posty: 142
Dołączył(a): piątek, 2 sie 2002, 00:07
Lokalizacja: daleka północ


Postprzez Albert(Zambrów) » czwartek, 25 maja 2006, 10:40

Perspktywa jak najardziej poprawna :!: Co do wyscigu zbrojen w KJSach juz dawno mowiel, mowil kazdy kogo ogranniczal budzet. Może sie wydawac, ze auta ktore sie scigaja w KJSach sa tylko przygotowane z pozoru, bo nie od dziswiadomo ze klatka i kubełkowe fotele samochodom nie dodaja mocy. Kwestia lezy w innym miejscu, silniki ryczace i dysponujace monsturalnymi parametrami, wyczynowe skrzynie biegów, szpery to tylk oczesc z rzeczy ktore staja sie powoli norma w "amatorskich" powtarzam "Amatorkkich" rajdach. Amatorzy sa teraz tylko tłem dla ludzi ktorzy posiadaja budzety prawie takie jak potrzene do statu w PPZM.

Dla mnie czlowieka, ktory czynnie uprawia motorsport i obserwuje wszystk odo kuchni z prawego fotela, sytuacja dawno stala sie klarowna. Bez piniedzy nie ma wyinku. Wiem, wszedzie kwestia budzetu jest istotna, ale kiedys auto kotore miało kubelek i sportowe zawieszenie było topowym bolidem. Teraz zawieszenie to jedna z tanszych modyfikacji. Peniadze włozone w tuning silnikow i mechanizmów prznoszenia napedu, sa tak duze, ze my przejeździlibysmy dwa sezony w KJSach. Takie sa realcja, boli najbardziej to, ze wielu naprawde dobrych kierowców, teraz siedzi w miejscu i nie robi nic ze wzgledu na brak kasy. Teraz nawet na KJSy potrzebni sa sponsorzy i to nie mali, bo zeby cokolwiek wywalczyc trzeba duzo włozyc w przygotowanie samochodu.

A osobna kwestia o KJSach jest taka, ze sponsor nie interesuje sie tym, że jest to idea wpierania mlodych ludzi chcacych zroibc cos ze swoim zyciem. DLa mnie licza sie zimne fakty. Na KJSach nie ma telewizji, nie ma relacji, nie ma nic co moglo by sciagnac potencjalnego sponsora. Ogranizopwane sa naprade ciekawe i fajne imprezy, a zainteresowania zero. To dla mnie chore, bo jak mamy promowac sport, jak nie przez pokazania ze kazdy moze stac sie elitarna czescia tej sportowej maszyny. Trzeba pokazac ludziom ze nawet KJSy wymagaja szlifowania umiejetnoci i nie bagatelnego wyczucia samochodu. Słyszalem kiedy komentarz wlasnie w telewizji, że kjsy to "Zabawa w rajdowanie" :?: Zabawa :?: predkosci grubo przekraczajace 120 km/h, coraz czesniej waskie dorgi, to jest zabawa :?: to jest powazne sciganie :!:

Dodam na koniec tylko jedno, ze jeśli ludzie zajma sie promowaniem rajdow, znajda sie kibice. Wiadomo ze kibice napedzaja kazdy sport. Przyciagna oni sponsorów i za kilka moze kilkanascie lat doczekamy sie tego ze rajdy beda rownie popularne jak piła kopana. Dlaczego :?: ba trzeba pokazac ze jest rownie dotepnaco rajdy i zakazdy moze zaczac. Wiadomo, ze aniu Loeb, ani Kuzaj, ani mistrz jakic kolwiek okregowych zawodów, nie wział sie z nikąd. WIelki Ronaldo tez przeciez latami trenowal, charowal wrecz na to co teraz umie. Tak samo jest w rajdach, trzeba trenoac zeby dojsc do czegos. Musimu zwalczyc poglada ze rajdowcy to psychopaci i idioci. Trzeba zacheci ludzi, sprawic ze mowiono ze sa to dobzi kierowcy, wtedy znajada sie ludzie ktozy sie tym zainteresuja.
...każdy ponad każdym, wszyscy najmądrzejsi...

Rajdy wporzO!

Banasik Rally Team OGIEŃ :!:
Avatar użytkownika
Albert(Zambrów)
A6
 
Posty: 1350
Dołączył(a): czwartek, 28 sie 2003, 13:04
Lokalizacja: Zambrów

Postprzez cruz » czwartek, 25 maja 2006, 18:45

Ja tak apropos medialnosci kjsow chcialem i apropos kibicow itd.
Pokaze to na swoim przykladzie. Chcialbym sie wybrac na kjs cos pokrecic, wchodze na strone automobilklubu, obczajam kiedy sa jakie proby, elegancko, znam czas, miejsca prob.. no wlasnie, ale czy na pewno znam? Gdzie dokladnie znajduja sie proby wiedza wlasciwie tylko zawodnicy. Jesli kjs rozgrywa sie dajmy na to w miejscu gdzie nigdy wczesniej nie bylem, mam watpliwe szanse samemu zlokalizowac probe. Moge sie jedynie poradzic kogos kto n-ty raz jest na danym kjsie i wie gdzie co sie odbywa. (No ewentualnie jest jeszcze tel. do automobilkubu, ale do tego sie jeszcze nie uciekalem :) ). Inaczej d.. zbita. I jak tu ma byc niby wiecej kibicow na kjsach jak zwykly przecietny kibic jak ja, ktory jeszcze nie ogarnal wszystkich miejscowek w okolicy na pamiec, nie ma pojecia gdzie sa dokladnie zlokalizowane proby. Nie ma jak dotrzec na kjs zeby sobie chociaz popatrzec. A mniej ogarnieci, ktorzy nawet nie zajrza na strone, zazwyczaj nawet nie wiedza, ze dany kjs sie odbywa. Tu wiec moja mala propozycja dla organizatorow ewentualnych imprez, o jakis drobne chociaz mapki na stronce, gdzie mniej wiecej dana proba sie odbywa. Naprawde nie kazdy wie gdzie co jest po samej nazwie miejscowosci/zakladu/itd. Nie wiem, moze to wynika z tego, ze organizatorzy boja sie, ze zawodnicy poznaja proby wczesniej, zwiedza dane miejsce, pojada jakas nielegalke :lol: , ale imho to raczej wina braku checi/czasu/zaangazowania/pomyslu (niepotrzebne skreslic)

I jeszcze jedna rzecz:
Z puntku widzenia kibica (dalej sie tu posluze swoim przykladem) impreza jednodniowa jest o wiele lepsza. Czlowiek sie nie musi martwic o zalatwianie jakichs noclegow, albo o jezdzenie w ta i spowrotem z dnia na dzien. Oczywiscie pomysl jednego dnia bk, a drugiego dnia proby jest jak najbardziej ok, bo przeciez nie kazdy musi byc na bk ;).

To tyle co zdazylem zaobserwowac podczas swojej krotkiej kariery "kibica rajdowego" ;)
http://www.RallyAddict.pl Obrazek
Avatar użytkownika
cruz
N3
 
Posty: 244
Dołączył(a): niedziela, 28 sie 2005, 19:02
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez wallygator » czwartek, 25 maja 2006, 22:44

heh, niedługo będzie trzeba wprowadzić podział na grupy A i N i dodatkowo wg pojemnosści, tak jak w PZM czy w MP
wallygator
N3
 
Posty: 312
Dołączył(a): niedziela, 1 sty 2006, 16:47
Lokalizacja: rzeplin kolo wrocka

Postprzez MSG Racing » piątek, 26 maja 2006, 19:06

Już kiedyś gdziś pisałem co czymś takim sądzicie i nie będe się powtarzał. powiem tylko tyle, że bez trzeciej ligi to i KJS padną, no chyba że się przeobrażą i opuszczą place. Jakbby nie było nie ma już pachołków ale są w wiekszości i to dużej próby robione na placach a to nie to samo co OS.
KJS z z prawdziwymi OSami jest tylko odsetek.
"Rally is not a crime" Polska - FB

"Żyję po to, by być najlepszym. Właśnie dlatego zrezygnowałem z prywatnego, osobistego życia" - Ayrton Senna czerwiec 1986

http://www.ganczarczykrally.com

Antyradio -"Liczą się nieliczni"
Avatar użytkownika
MSG Racing
S2000
 
Posty: 3650
Dołączył(a): poniedziałek, 25 lip 2005, 17:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Sosnowiec

III Liga

Postprzez ryswed » sobota, 27 maja 2006, 06:31

Jeśli chodzi o tzw.III ligę w Okręgu Olsztyńskim PZM robimy to już od trzech lat - Rajd Nowomiejskie szutry i w tym roku Agapit (35 km OS) oczywiście szutry. Trzy OS-y o długości od 4 km do 7km jechane dwa razy, wpisowe 300zl.
Organizujemy też Wyścigi szutrowe na torze szutrowym k/ Frączek długość trasy wyścigu 4,25 km / 2 przejazdy treningowe i trzy przejazdy wyścigowe .Wpisowe 150 zl. Więcej informacji i regulaminy ramowe na stronach:www.pzm.olsztyn.pl , www.automobilklubnml.com , www.okm.olsztyn.pl . BK dzień wcześniej ale organizatorzy dopuszczają też możliwość przeprowadzenia BK w dniu imprezy oprócz tegorocznego Agapitu ponieważ ma startować kilka złóg z Mistrzostw Polski.
ryswed
 
Posty: 3
Dołączył(a): piątek, 26 maja 2006, 20:39
Lokalizacja: OLSZTYN

Postprzez Szymon » niedziela, 28 maja 2006, 23:36

Bardzo słuszna idea.
J.K. :-(
Szymon
 
Posty: 28
Dołączył(a): poniedziałek, 23 lut 2004, 01:00
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Konrad » poniedziałek, 29 maja 2006, 01:40

Trzymam kciuki!

Ja niestety wybieram się w tym terminie na Litwę, ale jeśli będzie kolejna impreza tego typu, zwiozę swoje BMW bankowo!

Ważne, że są ludzie, którzy wyprzedzają nasze marzenia!
Konrad
N2
 
Posty: 169
Dołączył(a): piątek, 2 sie 2002, 00:20
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez LuiG » poniedziałek, 29 maja 2006, 12:27

wallygator napisał(a):heh, niedługo będzie trzeba wprowadzić podział na grupy A i N i dodatkowo wg pojemnosści, tak jak w PZM czy w MP


bez sensu

to by był idiotyzm, za to że mam założony dolot za 100zł do seryjnego silnika, czy też założony wydech nie od ostatniego tłumika tylko od kolektora miałby jechać w grupie A, a objedzie mnie byle cc/sc ngrupa, niemowie już o "seryjnych" silnikach wyważanych, pasowanych za dobre xxxx zł :?:

może jeszcze miałbym mieć homologacje której to auto nigdy nie miało :?:

a i jeszcze w turbo regulaminową zwężkę ??

pozatym jak to miało by być sprawdzane może jeszcze rozbiórki silników aut co wygrały?



pozatym nienależy zapominać że pewnie są ludzie tacy jak ja dla których bardziej liczy się zabawa w samo przygotowywanie sprzętu niż pozniejsza jazda




jakiekolwiek przepisy jeśli chodzi o sprzęt będą tylko i wyłącznie zwiększeniem kosztów, zrobić szybki sprzęt trzymając się jakichś regulaminów to dużo droższa zabawa niż korzystanie z dowolnych metod zwiększania mocy
Avatar użytkownika
LuiG
N3
 
Posty: 230
Dołączył(a): niedziela, 10 paź 2004, 21:12
Lokalizacja: Opole

Postprzez Albert(Zambrów) » poniedziałek, 29 maja 2006, 20:47

podzial na grupy nie jest dobrym pomyslem. pozatym, zdedcydowna wiekszosc aut jechala by w grupie A.

A mi chodzi o to, żeby ten sport rozreklamowac. Zeby pokazac ze rownie łatwo dostepny jak piłka nozna :?: bo nie jest :?: kupujesz maluszka serie, a wszedzie mozna polatac, nawet w nocy po jakis bocznych uliczkach. IMO ludzie mysla ze zeby sie w to bawic trzeba miec hiper fundusze, po czesci to prawda. ALe zaczac zabawe mozna maluchem, a w tym samochodzie mozna zalpac bakcyla.

Trzeba tez wspomniec ze mozna szybko pojeździc LEGALNIE, bez porblemu o Policje i inne słuzby...
...każdy ponad każdym, wszyscy najmądrzejsi...

Rajdy wporzO!

Banasik Rally Team OGIEŃ :!:
Avatar użytkownika
Albert(Zambrów)
A6
 
Posty: 1350
Dołączył(a): czwartek, 28 sie 2003, 13:04
Lokalizacja: Zambrów

Postprzez wallygator » poniedziałek, 29 maja 2006, 23:23

panowie, podział na grupy to był żart :lol:

mnie też denerwuje, że rajdy amatorskie są coraz mniej amatorskie :?
3 liga wylaby idealnym rozwiązaniem, bo nie nic pośredniego pomiędzy kjs-ami a PZM. Załogi nie byłyby rzucane na głęboką wodę, bo chyba tak można nazwać przeskok z (nierzadko) pachołkolandii na trasy czasem znane z MP :?
wallygator
N3
 
Posty: 312
Dołączył(a): niedziela, 1 sty 2006, 16:47
Lokalizacja: rzeplin kolo wrocka

Postprzez Albert(Zambrów) » wtorek, 30 maja 2006, 10:26

Moim zdaniem, jesli juz idzie sie do PPZM, to napewno nie po samych KJSach, bo to chory pomysl. Trzeba cos jeździc szybko, zeby tam pojechac w miare dobrze. Dlatego tez mysle ze idea, zrobienia cykłicznych imprez typu Kryterium Kamionki albo Brodnica(szutrowe odnicinki) jest zajebista. BO bedzie mozna w koncu cos pojeździc, a nie sie krecic na okolo słupków i bramek.
...każdy ponad każdym, wszyscy najmądrzejsi...

Rajdy wporzO!

Banasik Rally Team OGIEŃ :!:
Avatar użytkownika
Albert(Zambrów)
A6
 
Posty: 1350
Dołączył(a): czwartek, 28 sie 2003, 13:04
Lokalizacja: Zambrów

Postprzez Beret » wtorek, 30 maja 2006, 22:54

zdecydowanie jestem na tak... zrobienie 3 odcinkow po 5 km... rewelacja. a pacholki niestety nadal rzadza wszedzie :/
nindża nie moze byc mientka

MIEJSCE NA TWOJA REKLAME

www.bwyszkowski.pl
www.codrivers.fora.pl

Obrazek
Avatar użytkownika
Beret
A6
 
Posty: 1232
Dołączył(a): sobota, 19 lut 2005, 22:58
Lokalizacja: wawa-piaseczno

Postprzez ryswed » poniedziałek, 5 cze 2006, 14:10

No więc w sobotę 3 czerwca odbyła się 3-liga Rajd Agapit 3 OS-y dwa razy jechane / 6 , 4 , 7 km / kibiców sporo ,że trzeba było opóźnić start do 1 OS-u . Uważam ,że impreza udana ,zawodnicy zadowoleni. Trzeba dalej iść w tym kierunku. Następna impreza 16/17 września Rajd Nowomiejskie Szutry/ niestety trzeba mieć licencje kierowcy sportów samochodowych , regulamin techniczny imprezy na stronie www.pzm.olsztyn.pl/.Zapraszamy
rw
ryswed
 
Posty: 3
Dołączył(a): piątek, 26 maja 2006, 20:39
Lokalizacja: OLSZTYN

Postprzez Bullit_GSi » wtorek, 6 cze 2006, 17:59

Jestem zdecydowanie za utworzeniem takich szybszych KJS.

Tylko może zastanowimy się jak dotrzeć z tym pomysłem do władz PZM, bo samo pisanie na forum raczej nic nie da. I kwestia przepisów, kogo dopuścić do takich zawodów? Jak dla mnie, chłopaki z RII powinni być tak jak w KJS - klasa gość.

Albo jeszcze lepiej - poprostu zamienić PPAiK na taką 3 ligę, Tylko do tego potrzeba odgórnych regulaminowaych zmian, i jasnego okreslenia charakteru zawodów.

Ktoś ma pomysł jak z czymś takim wyjść w kierunku władz PZM?
BRT
Bullit_GSi
N1
 
Posty: 60
Dołączył(a): czwartek, 26 maja 2005, 22:45

Następna strona

Powrót do KJS

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron